1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Podejrzenie zmiany nowotworowej w piersi
Autor Wiadomość
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #1  Wysłany: 2011-09-20, 20:15  Podejrzenie zmiany nowotworowej w piersi


Witam!

Moja mama ma 58 lat.
Od lat kontroluje piersi i narządy rodne w związku z tym, że jest posiadaczką torbieli,
które w zależności od wielkości usuwa.
W 2000 roku miała usuniętego guza.
Chyba 10 miesięcy temu robiła mammografię która nic nie wykazała, a tu teraz proszę...

Oto wynik
Piersi o budowie tłuszczowo-gruczołowej.
Tkanka gruczołowo-włóknista niejednorodna.
Asymetryczne zagęszczenia.
W KGZ piersi prawej asymetria z zaburzeniami architektoniki w obszarze śr. 25 mm
z obecnością mikrozwapnień najpewniej wewnątrzprzewodowych.
Zmiana podejrzana ca susp.
Dość silnie wysycone węzły chłonne w dołach pachowych.
Pierś lewa bez wyraźnych zmian podejrzanych.
Konsultacja chirurgiczna, usg.
Ewentualna biopsja ze znacznikiem.
BIRADS 4
_________________
lidia
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2011-09-20, 20:26  


KGZ = kwadrant górny zewnętrzny [piersi],
c[arcinom]a susp. = podejrzenie raka,
BIRADS 4 = zmiana podejrzana, która powinna zostać zweryfikowana w biopsji (więcej tutaj).

Wnioski: lekarz powinien zlecić do wykonania biopsję tej zmiany.
W przypadku wyniku negatywnego (brak stwierdzonych komórek nowotworowych)
konieczna będzie dalsza weryfikacja: kolejna biopsja (gruboigłowa ?), ewentualnie badanie USG i/lub MRI
(nie wolno tego zostawić bez dalszej diagnostyki, prawdopodobieństwo złośliwości zmiany nie jest małe).

W przypadku wyniku pozytywnego - skierowanie na zabieg usunięcia zmiany,
następnie jej histopatologiczne przebadanie i w zależności od wyniku (stadium zaawansowania)
odpowiednie dalsze postępowanie lecznicze.
W trakcie zabiegu usuwania zmiany powinno zostać przeprowadzone oznaczenie i biopsja węzła chłonnego wartowniczego.

Witam Cię na forum i pozdrawiam,
życzę szybkiego uporania się z pozbyciem się tego kłopotu. :uhm!:
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #3  Wysłany: 2011-09-26, 14:03  


Witam! Dziękuję za odpowiedż i znów mam prośbę o odpowiedż na nurtujące mnie pytanie. Mama dziś miała wykonane usg piersi i pani radiolog( bardzo dobra ) po gruntownym badaniu nie dopatrzyła się żadnych nieprawidłowości poza torbielami licznie występującymi. Oglądała wzdłuż i wszerz wynik badania mammograficznego i absolutnie usg nie potwierdzało tego co wykazała mammografia. Nie mogę przedstawić szczegółów wyniku usg bo mama przekazała mi tę informację telefonicznie.
Moje pytanie jest takie, czy mam powody do radości czy dalej do niepokoju( jutro mama ma biopsję)? I drugie pytanie dlaczego są takie rozbieżności w tych dwóch badaniach?
Z góry dziękuję za odpowiedz.
_________________
lidia
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #4  Wysłany: 2011-09-26, 14:56  


Mammografia wskazuje wyraźniej złogi wapnia które powstają w wyniku procesu zapalnego towarzyszącego również procesowi nowotworowemu. USG wykazuje różnice gęstości w porównaniu do otoczenia, czyli guz lity i torbiel. W usg nie znaleziono guza litego w miejscu odpowiadającym zmianom na mammografii, czy znaleziono torbiel to nie wiadomo bez szczegółowego opisu, a i to nie wiadomo czy radiolog się do tego odniósł. Możliwości są trzy:
1 zmiany npl bez uformowania się guza (bywają częściej niż się wydaje),
2 przeoczony guzek w badaniu usg (zdarza się)
3 nie ma procesu nowotworowego a zmiany w mammografii są pozostałością wcześniej przebytych procesów zapalnych.
Komplikuje się diagnostyka, bo jak zmiana niewidoczna w usg to trudno pobrać materiał do biopsji. Nie chcę krakać ale w takich przypadkach często wycina się cały podejrzany obszar piersi i bada to patolog. Niestety w ok 50 % znajduje Ca. Nic nie odpuszczać w diagnostyce. Pozdrowienia
_________________
sprzątnięta
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2011-09-26, 16:29  


gaba napisał/a:
w takich przypadkach często wycina się cały podejrzany obszar piersi i bada to patolog. Niestety w ok 50 % znajduje Ca. Nic nie odpuszczać w diagnostyce.

Gdybym to ja miał decydować, wybrałbym takie właśnie rozwiązanie: najbardziej inwazyjne, za to najpewniejsze.
Uważam, że przy niejednoznacznych lub rozbieżnych wynikach różnych badań
warto kierować się zasadą taką jak przy interpretacji biopsji:
wynik pozytywny (stwierdzone komórki nowotworowe) daje pewność o nowotworze,
wynik negatywny nie daje pewności o braku nowotworu.
Dla własnego spokoju i pewności wolałbym się tego pozbyć i przebadać histopatologicznie usunięty wycinek.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #6  Wysłany: 2011-09-26, 17:58  


Dziękuję za odpowiedz. Dzwoniłam do onkologa który zajmuje się mamą i on stwierdził że tak czy siak on będzie upierał się przy wycięciu guza nawet jeśli biopsja będzie równie optymistyczna co usg, więc teraz czekamy. Boję się ,bo lekarz powiedział, że wg wyniku badania mammograficznego rokowania są średnie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!
_________________
lidia
 
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #7  Wysłany: 2011-10-04, 17:42  


Witam! Mamy wynik biopsji

Nieliczne grupy normotypowych komórek nabłonkowych oraz drobne zwapnienia, rozmazy nie zawierają komórek atypowych.

Dzwoniłam do lekarza prowadzącego leczenie mamy i powiedział że wyniki usg i biopsji są optymistyczne ale mama bedzie miała wycięty fragment piersi i wycinek będzie zbadany.
Cały czas się zastanawiam jak to możliwe, żeby mammografia wykazała takie nieprawidłowości a pozostałe badania nie wykazały nic niepokojącego.
Pozdrawiam!
_________________
lidia
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #8  Wysłany: 2011-10-04, 20:02  


W przypadku biopsji tzw. wyniki fałszywie ujemne zdarzają się nie tak bardzo rzadko.
USG pod tym względem jest raczej mniej 'omylne', chyba, że guz jest dość mały albo niekorzystnie umiejscowiony.

Jednak najważniejsze, że lekarz chce ostatecznie to rozstrzygnąć badając fragment tkanki histopatologicznie.
To jest badanie najpewniejsze, a wynik najbardziej wiarygodny.
Skoro lekarz do końca chce to wyjaśnić i mieć pewność, że wszystko jest w porządku, to tylko chwalić go za takie podejście.

Czekamy na wieści i pozytywne wyniki. :)
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #9  Wysłany: 2011-10-12, 14:32  


Witam ponownie! Lekarz prowadzący kazał mamie przyjechac do szpitala w którym pracuje( szpital Kopernika w Łodzi) , aby skonsultowac to z radiologami. Wykonano ponownie mammografię, wynik:
Widoczne skupiska mikrozwapnień raczej o łagodnym charakterze- kontrola za 6 miesięcy
Wykonano usg, wynik:
Nie stwierdzono ognisk podejrzanych hypoechogenicznych, drobne skupiska zwapnień.
Lekarz stwierdził, że badania są dobre i kazał mamie przyjść do kontroli za 3 miesiące.
Co na ten temat sądzicie?
_________________
lidia
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #10  Wysłany: 2011-10-12, 18:34  


To lekarz zmienił zdanie czy to inny lekarz? W tej pierwszej mammografii były wysycone węzły chłonne a teraz nic nie wspomniano? Czy ktoś te dwie mammografie porównywał, czy to była odrębna diagnostyka? Bo jak dla mnie to "widoczne skupiska mikrozwapnień raczej o łagodnym charakterze" jest raczej niewłaściwym ujęciem tematu. Zapytałabym lekarza dlaczego zmienił zdanie, ale z doświadczenia wiem że jasnej odpowiedzi się nie otrzyma, trzeba odczekać te trzy miesiące i dalej cisnąć. Pozdrawiam
_________________
sprzątnięta
 
lidia763 


Dołączyła: 19 Wrz 2011
Posty: 9

 #11  Wysłany: 2011-10-12, 21:01  


To iż badania są dobre, to opinia cały czas tego samego onkologa, który od samego początku monitoruje sprawę. Mammografię w Łodzi zrobiono w oparciu o pierwszą mammografię. Przebadano mamę wzdłuż i wszerz. Mamy zaufanie do lekarza, który prowadzi chorobę mamy, bo to wspaniały człowiek, kompletnie niepasujący do tego zadufanego światka lekarskiego, ale to też człowiek, a jak wiadomo każdemu może przytrafić się błąd.
Mama cieszy się z takiego obrotu sprawy, ale jednocześnie też ma wątpliwości co do wyników tych badań.
Dziękuję za ostatnią odpowiedz i pozdrawiam!
_________________
lidia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group