[Macierzanka]

[pierwotny tytuł wątku: Czy mogę wybrać biopsję mammotoniczną albo z kotwiczką?]

Witam, mam "stracha".

Dostałam skierowanie na biopsję chirurgiczną z kotwiczką i to w znieczuleniu ogólnym.
Nikt nic się mnie nie pytal tylko za mnie zdecydowali!!!
Bardzo źle się z tym czuję i nie chcę znieczulenia ogólnego.
Jakie mam szanse na zmianę ze znieczulenia ogólnego na miejscowe? Jak się o to starać?

Zabieg/operacja za 1.5 tygodnia.
No i z tym rodzajem biopsji, czy mogę wnioskować o zmianę?

Proszę pomóżcie! Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Proszę o podzielenie się ze mną doświadczeniem o jednym i drugim rodzaju biopsji.

[Richelieu]

Cytat:

Czy mogę wybrać biopsję mammotomiczną albo z kotwiczką?

Uważam, że lekarz wskazując okrślony rodzaj biopsji opiera się na swojej wiedzy i doświadczeniu,
co moim zdaniem bardziej przemawia za przyjęciem jego propozycji aniżeli poszukiwaniem innych rozwiązań.
Jeśli jednak masz wątpliwości co do zasadności rodzaju proponowanej biopsji, powinnaś porozmawiać o tym z lekarzem i poprosić go o uzasadnienie.

Macierzanka napisał/a:

Bardzo źle się z tym czuję i nie chcę znieczulenia ogólnego. Jakie mam szanse na zmianę ze znieczulenia ogólnego na miejscowe? Jak się o to starać?

W tej sprawie również powinnaś porozmawiać z lekarzem który zaproponował takie rozwiązanie,
ewentualnie na temat sposobów znieczulenia z anestezjologiem,
z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego w takim przypadku preferuje znieczulenie ogólne.

[kuna13]

witaj,
ja miałam założoną taką kotwicę w lewej piersi, to nic nie boli i jest robione pod kontrolą mammografii, potem wycięcie zaznaczonego fragmentu było juz w znieczuleniu ogólnym ale tylko dlatego ,że było robione w czasie operacji na prawej piersi, normalnie myślę, że mój lekarz zrobiłby to pod znieczuleniem miejscowym.

[Macierzanka]

Witam, dziękuję za odpowiedzi:) Faktycznie można tu liczyć na pomoc. Muszę porozmawiać tylko mam utrudnione bo mogę tylko przez telefon i nie wiem czy mi się uda "dorwać" lekarza. Czasu coraz mniej lecz myślę że minimum komfortu w takiej sytuacji powinnam mieć. Mam malutkie dziecko na wychowaniu i chciałabym jak najszybciej wrócić do domu. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,Wasze wpisy pomogły mi podjąć decyzję o dalszych rozmowach.