Kiepski dzisiaj dla mnie dzień. Wczoraj dowiedziałam się od koleżanki - razem studiowałyśmy. Zmarł jej mąż - młody chłopak... przed 40 stką.... miał raka.... dlaczego? dwie małe córki... żona.. całe życie przed nimi... dlaczego?dlaczego?!!!!!!
_________________ czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie to dotyczy.
Nie wiem co dalej z nami. Ale wiem jedno - nigdy nie należy się poddawać.
Bblondi napisał/a:
Nigdy nie należy myśleć, że to już koniec.
i również Masz rację, najlepiej jest cieszyć się każdym dniem spędzonym razem i nie wybiegać daleko na przód, bo świadomość tego i ta bezradność potrafi Nas często zgubić, załamać i pozostawić w miejscu, w którym nie wiemy jak się odnaleść dalej...
Bblondi napisał/a:
A moje łzy to emocje, które wciąż próbowałam dusić w sobie.
Bblondi, kochana bardzo przykro czyta się takie wieści, ze strachem czytałam kolejne zdania ale po tych smutnych zdażeniach zaskoczyło miłe rozczarownie
Bblondi napisał/a:
Do szpitala pojechałam następnego dnia o 6 rano. Wchodziłam tam do pokoju z duszą na ramieniu. A mama podniosła się z łózka - zapytała to już rano? Mówię tak mamusiu rano. Nie uwierzycie - zmiana o 180stopni. Fakt słaba ale zupełnie kumata i o własnych siłach usiadła na łóżko. Lekarze też są zdziwieni, że opanowano ten wielki kryzys tak szybko. I tak minęły kolejne dni.
Ja również tak jak i lekarze jestem mile zaskoczona.
oby mama miała dużo takich dni, siły i życzę Wam tego z całego serca
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Witaj. My jesteśmy na początku tej choroby. Czytając Twoją historię nabieram sił do walki. Jesteś niesamowicie dzielna. Pozdrawiam cieplutko i przesyłam moc uścisków
_________________ Don't let it go
Never give up,
It's such a wonderful life
Kochani dziękuję Wam przeogromnie za każde słowo - za każdy ciepły gest - Boże jak mi dzisiaj tego brakuje... gdyby każdą moją łzę mogłabym zamienić na dzień życia mojej mamy to wtedy płakałabym bez końca/aga
_________________ czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie to dotyczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
Trzymaj sie tam 
