[wiki2004]

Mój tatuś od zeszłego roku zmaga się z płaskonablonkowym rakiem płuca prawego. Ma nacieki w śródpiersiu. Stopień zaawansowania IV :( Dostał chemioterapię pierwszej linii, która spowodowała częściową remisję ale po paru miesiącach nastąpił nawrót . Chemioterapia II linii nie zadziałała więc postanowili ją przerwać. W tej chwili okazało się ze ma przerzut do głowy.

Jeździmy z tatusiem na hipertermię , po której czuje się znacznie lepiej. Znałazłam ulotkę o cudownym działaniu Biobranu - suplementu wspomagającego odporność i walkę z nowotworem.

Proszę o opinię czy ktoś brał taki suplement i czy on w jakimś stopniu komuś pomógł??? Próbujemy się chwytać wszelkich sposobów by tatusiowi pomóc.

[vioom]

Brała cała rzesza, nie pomógł nikomu, chyba, że wydrenować do cna portfel... Polecam daleko posuniętą ostrożność z tego typu "cudownymi" lekami na raka - informacje możesz znaleźć na Forum.

[wiki2004]

Tak mysłałam....jednak nadzieja umiera ostatnia
Dziękuję za odp.

[infinity]

www.google.pl

MGN-3 BioBran

działanie porcjowanie najczęstsze pytania komórki NK przypadki kliniczne publikacje fachowe opinie o BioBranie




BioBran jest suplementem diety wzmacniającym układ odpornościowy.
BioBran uważany jest przez specjalistów w dziedzinie immunologii za najlepszy preparat o działaniu immunomodulacyjnym.

Najważniejsze właściwości preparatu BioBran:

● Posiada ogólne działanie immunomodulacyjne (poprawa funkcji układu odpornościowego).
● W sposób szczególny wpływa na aktywność komórek NK, których fizjologiczną czynnością jest rozpoznanie i zabicie pewnych komórek nowotworowych i komórek zakażonych wirusem.
● Ma wpływ zarówno na odpowiedź komórkową (NK, limfocyty T, makrofagi) jak również na humoralną odpowiedź immunologiczną (limfocyty B, immunoglobiny).
● Jest produktem w 100% naturalnym, nietoksycznym, wchłanianym bezpośrednio w jelicie cienkim (bez trawienia),nie ma działań ubocznych.
● Jego skuteczność została udowodniona w wielu badaniach laboratoryjnych i klinicznych. Nowe!


[Link ukryty. Prosimy o nie reklamowanie tego typu produktów na naszym Forum. / absenteeism ]

[ Dodano: 2014-09-29, 15:37 ]
zeby nie bylo WKLEILAM akurat dzis, bo byc moze zainteresowanie bedzie dzis wieksze, nie oznacza to, ze uwierzylam..

[ Dodano: 2014-09-29, 15:54 ]
http://www.cancerresearch...an-treat-cancer

[vioom]

Czyż nie najważniejsze zdanie brzmi: "Currently there is no robust scientific evidence to show that MGN-3 helps to treat cancer.". Amen.

Pozdrawiam

[infinity]

za linka przepraszam, nie chcialam reklamowac,niedopatrzenie

[Aleksandra_A]

Wiecie co byłabym skłonna w to uwierzyć odkąd zobaczyłam ulotkę w renomowanej przychodni onkologiczne , ale właśnie sprawdziłam cenę. ..
Kosztowne oszustwo 😕

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia niech coś napisze.

Pozdrawiam
Ola

[absenteeism]

wojtek-g napisał/a:

Pierwsza sprawa to nastawienie chorego, druga podejście rodziny, trzecia i najwazniejsza to modlitwa i Wiara.

I oczywiście wszyscy ci, którzy umierają na raka, mają negatywne nastawienie, rodzina ich nie wspiera, nie wierzą i nie modlą się. Cała reszta jest cudownie wyleczona.

Zastanów się chwilę.

[ Dodano: 2014-10-10, 23:00 ]

Aleksandra_A napisał/a:

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia niech coś napisze.

Przepraszam, ale jakie doświadczenie?
O doświadczeniu w kontekście skuteczności danego preparatu można mówić na podstawie badań klinicznych, wieloletnich, dot. skuteczności działania. A tych nie będzie, bo to nie jest lek - więc takich badań nikt mu nie wykona.
Doświadczenie w stylu "bo moja mama brała i czuje się dobrze, na pewno pomógł jej preparat X" bez pełnego opisu choroby, leczenia, badań obrazowych, opisu stanu pacjenta, dawek wszystkich leków itp itd jest - wybacz - żadnym doświadczeniem.

[Aleksandra_A]

Wybacz sprecyzuje.
Doświadczenia własne.

Skoro tyle osób brało to chętnie poczytam opinie. A opinii brak.

[majkelek]

Z tysięcy kandydatów w postaci potencjalnych środków terapeutycznych, jedynie kilkanaście procent przechodzi przez cykl badań na zwierzętach (wcześniej in vitro). Jedynie niewielki odsetek (zwykle kilka procent) trafia do badań na dużych ssakach a następnie ludziach. Na tym etapie jest dokładnie wyznaczony cel terapeutyczny (co do cholery ma to leczyć) i zaczynamy próby fazy I (wyznaczenie profilu toksyczności) oraz II i III. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do zatwierdzenia leku FDA wymaga dwóch prób z istotnymi statystycznie wskaźnikami (określonymi wcześniej, a priori). Dopiero wówczas można składać podanie o zatwierdzenie. Czasem, (patrz mutacja ALK) zdarza się, że substancja zostanie zatwierdzona w trybie przyśpieszonym, ale musi to być poparte dodatkowymi dowodami (w tym przypadku mechanizm działania). No i dopiero możemy mówić o leku - i choć jest już po próbach, to wielkie koncerny zbierają nadal dokładne informacje i mają specjalne infolinie dla chorych.
Po co to wszystko?
A po to, żeby jeden geniusz z drugim nie stwierdzili, że coś leczą, kiedy nie robią nic.
Spacer na świeżym powietrzu również "Posiada ogólne działanie immunomodulacyjne" - i to wcale nie jest żart! Chcecie sobie modulować układ odpornościowy, super, ale zasięgnijcie opinii osoby, która coś na ten temat wie. I rzeczywiście, wcale nie jest łatwo znaleźć ludzi potrafiących w sposób kompetentny pokierować dietą osoby chorej na nowotwór. A to jest rzecz bardzo ważna i lepiej tym się zająć, aniżeli (Wybaczcie, z szacunku do Was nie skończę tego zdania.)

[wojtek-g]

Mama odeszła. Pozostał ból i smutek. Po dwóch wlewach GEMZAR dostala udaru. Lekarz "zapomniał poinformować' o takim skutku ubocznym

[Aleksandra_A]

Wojtek przyjmij proszę najszczersze wyrazy współczucia

bardzo mi przykro....

[Caroline]

[wojtek-g]

Dziękuje bardzo, trzeba żyć dalej chociaż to dziwnie teraz brzmi.