Chory jest mój teść.
Mężczyzna, lat 61, od dawna palił papierosy i pracował z chemikaliami i spalinami samochodowymi. Choruje na miażdżycę zrostową nóg, do tego był w poprzednich latach leczony na nowotwór pęcherza moczowego.
We wrześniu (ok. 15.09) trafił do szpitala na pulmunologię z rozpoznaniem zapalenia płuc, po czym stwierdzono guz płuca prawego o wymiarach ok. 28x38 mm oraz meta - guz satelitarny w prawym płucu.
Do tego rozpoznanie - limfadenopatia.
Podejrzenia meta w wątrobie, meta do mózgu - niepotwierdzone bez badań TK.
Meta do mózgu objawiła się tym, że po badaniach teść w poniedziałek 7.10.13r. zszedł ze szpitalnego oddziału o własnych siłach, a już w nocy z 8/9 października idąc do toalety przewrócił się - pełen niedowład obu nóg.
Dostaje zasadniczo Tramal w zastrzykach oraz Dexaven - dziś podniesiono jego dawkę bo następuje poprawa we władaniu nogami.
Teściowi wrócił apetyt bo ostatnie dwa tygodnie tylko pił i nic nie był w stanie zjeść. Objawów meta do wątroby nie ma na razie, na szczęście żadnych.
Dziś otrzymaliśmy wynik hist.-pat. z rozpoznaniem carcinoma non microcellulare NOS TTF-1 (-), p 63 (-).
Jutro z dokumentami idziemy na pulmunologię i zobaczymy co zdecydują czy będzie leczenie czy tylko zachowawczo p/bólowe leki.
Jak zrobię skan z wyników wrzucę tutaj. Choć na razie więcej wyników brak.
Lekarz z domowego hospicjum obawia się, że chemii i radioterapii nie będzie.
Ziraf, a czemu lekarz z hospicjum tak sądzi?
Czy tzn że onkolog jeszcze się nie wypowiadał? Bo z twego opisu nie wynika że konsultowaliście się z nim. O ewentualnej chemii decyduje onkolog , a radioterapeuta o naświetlaniach.
Pozdrawiam. Magda.
witaj
chorobę nowotworową leczy onkolog , nie lekarz pulmonolog.
Dobrze by bylo mieć opinię onkologa. To on powinien zdecydować co dalej
Być może uda się podac chemię paliatywną?
Oczywiscie o jej podaniu decyduje stan ogólny pacjenta oraz wyniki badań.
Onkolog ewentualnie pokieruje was dalej.
Mam nadzieję że dostaniecie skierowanie na MRI głowy , jesli badania potwierdzą że jest przerzut powinny się odbyć naswietlania mózgowia . Akurat tutaj można pomoć . Poprawić na jakiś czas stan ogolny .
pozdrawiam
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Do teścia od poprzedniego czwartku przychodzi lekarz onkolog z hospicjum domowego oraz pielęgniarka z hospicjum (podająca dexaven).
Według tego lekarza reakcja pozytywna na steryd wskazuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia meta do mózgu. Po prostu jak się poprawiły nogi to wskazuje na to, że ucisk na część mózgu się zmniejszył i zostały "odblokowane" nogi.
Pulmunologia skierowała nas na poniedziałek do poradni onkologicznej i zobaczymy co się uda załatwić.
Na chwilę obecną mamy nadzieję, na to, że w weekend polepszą się nogi i teść będzie współpracował trochę przy wejściu do samochodu bo inaczej czeka nas transport medyczny na który lekarz rodzinny nie chce wypisać zlecenia :(
Ziraf,mój teść też ma ten sam nowotwór co twój, w kwietniu tego roku spadł ze schodów cały sie poturbował,przyczyną upadku był lewostronny niedowład.W szpitalu lekarze bez zadnych badan stwierdzili,że to meta do mózgu i tego samego dnia wypisali teścia do domu.lekarz rodzinny potwierdził że to musi być to.
Niedowład u tescia ustapił całkowicie po 2 tyg.Gdy w maju opowiedział to lekarzowi na onkologii,ten zlecił TK głowy i okazało się,że wszystko jet ok.
Więc nie martw sie na zapas zaczekaj na wizyte u onkologa,który na pewno Wam pomorze.
_________________ Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
Według tego lekarza reakcja pozytywna na steryd wskazuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia meta do mózgu
Praktycznie każdy pacjent, ktory bierze sterydy dobrze na nie reaguje,( skutki uboczne to odrębny temat ) takie mają zadanie, zmniejszają obrzęk wokół guza, każdego guza niekoniecznie w mózgu .
Przykladem może być post romki,
bez badan obrazowych nie ma najmniejszego sensu gdybanie,czy guz/ guzy tam są
dexaven mozna brać w tabletkach- to Pabi Dexametazon
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
lekarz, dość młody, bardzo konkretnie podszedł do sprawy - zlecił RTG kręgosłupa i na jutro umówił TK głowy
niestety nawet po oglądnięciu tylko wyników badań i mojego teścia powiedział, że żadnej chemii i innego leczenia nie będzie
jeśli coś będzie to p.bólowe naświetlanie/radioterapia paliatywna
chemia jest zbyt inwazyjna i stan zdrowia teścia nie pozwala na nią
do objawów chorobowych doszła narośl na skórze głowy tuż nad linią czoła - b. brzydka i dość szybko rosnąca
[ Dodano: 2013-10-22, 19:14 ]
dziś nie było TK, stan zdrowia bardzo się pogorszył :(
lekarz skierował teścia na opiekę paliatywną do hospicjum, sam załatwił miejsce i zlecił transport, przynajmniej ten na koszt NFZ
hospicjum dlatego, że tylko tam lekarz stale będzie ustalał dawki leków p.bólowych gdyż u nas w powiecie nie ma opieki paliatywnej i żadnego onkologa :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum