Dzień dobry
Jestem po raz kolejny na forum. Sprawa dotyczy mojego taty; lat 64. U taty zdiagnozowano chłoniaka z małych limfocytów B Ki 20%. Szpik czysty, morfologia również. Resztę wyników wkleję jutro.
2 grudnia zaczął chemioterapię systemem R-CHOP. 4 grudnia wyszedł do domu. Następna chemia 3 stycznia 2018.
Mam pytanie, czy po pierwszym wlewie powiększone węzły chłonne to normalne? Dodam, że przed chemia miał powiększone węzły pod pachami i na szyi. Po chemia jest ich więcej. Dodam, że narazie nie odczuwa żadnych innych skutków ubocznych chemioterapii.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2017-12-06, 10:41 ] Wątki scalone - nie zakładaj kolejnych dotyczących tej samej historii choroby.
Martwi mnie tylko to, że węzły powiększyły się po tej pierwszej chemii.
To są 4 dni od otrzymania chemii, to naprawdę krótki czas na zadziałanie.
Jeśli nadal będą się powiększać, i będzie ich więcej przed podaniem kolejnej chemii, to powiedzcie o tym lekarzowi.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Czy ktoś mógłby coś napisać mi na temat załączonych wyników morfologii mojego taty? Jest po drugim cyklu chemii. Kontaktowałam się dziś telefoniczne z lekarzem prowadzącym i powiedział, że nie jest źle.
Pacjent jest leczony, więc ma to swoje odbicie w wynikach. To jak z jazdą samochodem - jak nim jeździmy, to się zużywa i nie ma co go porównywać z nówką z salonu. Dlatego one nie będą nigdy idealne - jak na stan w trakcie chemioterapii są dobre. Nie ma powodu do obaw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum