Nie jestem dzielna
Jestem strasznym tchórzem i niedowiarkiem. Co do ciąży wychodzi na to, że z medycznego punktu widzenia nic nie stoi nam na przeszkodzie. Ja jednak poczekam jeszcze trochę. Niedługo u mnie minie rok od wycięcia wiec poczekam jeszcze te kilkanaście miesięcy do 2 lat. Póki co będę się wzmacniać zdrową dietą. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego ile radości i satysfakcji może przysporzyć „kucharzenie”
Wierzę, że jak będę się dobrze odżywiać i ogólnie prowadzić zdrowy tryb życia to choroby będą mnie omijać szerokim łukiem
Teraz z perspektywy czasu sobie myślę, że może potrzebny był mi taki wstrząs, żeby w końcu zadbać o siebie i zrozumieć co jest naprawdę ważne