1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Drobnokomórkowy rak płuc, przerzut do wątroby, płyn w opłucn
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #61  Wysłany: 2012-11-16, 20:33  


Renata50 napisał/a:
Dopiero teraz po VI chemii spadły wyniki i lekarz zapisał trzy zastrzyki Tevagrastinu (zacznie je brać dzisiaj). Z tego, co czytałam, może się po nich kiepsko poczuć, prawda?

Prawda.

Renata50 napisał/a:
co Waszym zdaniem można jeszcze w tej chwili zrobić?

Cieszyć się z tej całkowitej regresji :)
_________________
 
Renata50 


Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 30
Pomogła: 2 razy

 #62  Wysłany: 2012-11-16, 21:05  


Dzięki Absenteeism :)

Lekarz w szpitalu (pulmonolog) powiedziała coś takiego - wizyta u onkologa i nie dajcie się zbyć, można to jeszcze doleczyć. Nie powiedziała, co ma na myśli. Jakaś dolewka chemii?

A radioterapia? Czy w przypadku Taty wchodzi w grę? Nie wiem, czemu ale jakoś boję się jej bardzo.

No i najbardziej dręczące nas pytanie ... w pierwszej linii chemioterapii został zastosowany schemat CAV - typowy raczej dla drugiego rzutu. Co w przypadku progresji? Można zastosować np. ten standardowy, od którego z reguły się zaczyna chemioterapię - PE?

Dużo pytań i spokojnie poczekamy na odpowiedź, bo widzę, jaki tu dziś ruch i masz pełną głowę pracy ;)

A radość ... no cóż, wiem, że bomba tyka ... ale nie sądziłam, że w tym koszmarze, który zaczął w lipcu tego roku spotka mnie najszczęśliwszy czas w moim dotychczasowym życiu po odebraniu tych wyników Taty, tak właśnie to czuję ... i nie ważne, ile on będzie trwał ... tydzień, miesiąc, rok, pięć lat ... ważne, że się dzieje.
Wiem, że tutaj powinno być tylko merytorycznie ale bardzo chciałam to napisać.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #63  Wysłany: 2012-11-16, 21:44  


Renata50 napisał/a:
Nie powiedziała, co ma na myśli.

Ja też nie wiem, co autor miał na myśli - trzeba dopytać :)

Renata50 napisał/a:
A radioterapia? Czy w przypadku Taty wchodzi w grę?

Raczej nie - chorobę rozpoznano w mocno zaawansowanym stadium, przyjmuje się zaś, że radioterapię nawet po chemioterapii w DRP zastosować można tylko w postaci ograniczonej.

Renata50 napisał/a:
No i najbardziej dręczące nas pytanie ... w pierwszej linii chemioterapii został zastosowany schemat CAV - typowy raczej dla drugiego rzutu. Co w przypadku progresji? Można zastosować np. ten standardowy, od którego z reguły się zaczyna chemioterapię - PE?

Przypuszczam, że decyzja będzie podjęta zależnie od czasu ewent. progresji - pewnie jeśli nastąpiłaby ona w ciągu 3 miesięcy od zakończenia leczenia, włączono by PE, jeśli > 3 miesięcy - CAV. Ale to tak na moją logikę.
_________________
 
Renata50 


Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 30
Pomogła: 2 razy

 #64  Wysłany: 2012-11-22, 18:57  


Jesteśmy po wizycie u onkologa ... u tego samego, który po diagnozie, na moje pytanie - kiedy następna wizyta odpowiedział - a po co następna ... :cry:
Dziś było inaczej. Już gdy powiedziałam, że Tatuś jest po 6 cyklach chemii zobaczyłam jego zaskoczenie. Gdy przeczytał wyniki powiedział tylko - No to szczęściarz z pana :-D

Odradził wizytę u radioterapeuty (zalecona była w wypisie ze szpitala). Radykalne naświetlania nie wchodzą w grę ze względu na początkową diagnozę - nowotwór rozsiany... natomiast naświetlania głowy poradził zostawić na ewentualne "później". Polecił kontrolować stan zdrowia u pulmonologa a w razie gdyby coś się działo oczywiście mamy do niego wrócić.

Dziś jestem szczęśliwa choć Tatuś wciąż nie najlepiej się czuje. Ciężko mu się chodzi, wciąż te "nie jego" nogi. W przyszłym tygodniu zrobi badania krwi, zobaczymy, jak białe krwinki zareagowały na Tevagrastin. Źle się czuł po zastrzykach ale to twardy gość, ani na chwilę nie zwolnił.
Mimo złych początków ufam temu lekarzowi i już go nawet lubię :mrgreen:

A do Was wszystkich czytających cóż mogę powiedzieć ... trzeba wierzyć bo w tej chorobie nie ma reguł, każdy organizm jest inny i inaczej reaguje ... u nas było bardzo źle, dziś jest dobrze ... cuda? Jasne, przecież się zdarzają :-D

Siły życzę i samych dobrych wyników.

[ Dodano: 2012-11-22, 19:01 ]
Wstawiłam avatar bo mamy zamiar zostać tu z Wami baaaardzo długo ;)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-11-22, 19:47 ]
Miło Was zobaczyć. :) Pozdrawiam. :okok"
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #65  Wysłany: 2012-11-24, 19:16  


Renata50 napisał/a:
Wstawiłam avatar bo mamy zamiar zostać tu z Wami baaaardzo długo

to baaardzo dobrze :mrgreen:
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #66  Wysłany: 2012-11-26, 07:42  


oby tak dalej i dalej i dalej:) :) :)
 
Renata50 


Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 30
Pomogła: 2 razy

 #67  Wysłany: 2013-05-24, 19:58  


Było tak dobrze ... dziś od godz. 6.20 została tylko pustka. 11 miesięcy od diagnozy ...

Kończąc ten wątek wstawiam zdjęcie sprzed kilku dni ... Uśmiechnięty, spokojny, wśród nas, najbliższych. I tak też odszedł ... cichutko, spokojnie i wśród najbliższych.

Dzięki Wam wszystkim za wsparcie.



Tatulek.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2670 raz(y) 96,93 KB

 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #68  Wysłany: 2013-05-24, 21:04  


Bardzo mi przykro ::rose:: [*]
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #69  Wysłany: 2013-05-24, 21:11  


Renata50, przyjmij wyrazy współczucia ::rose::
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #70  Wysłany: 2013-05-24, 21:45  


::rose:: ::rose::
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #71  Wysłany: 2013-05-25, 00:05  


_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
czerwonykapturek 



Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 43
Pomogła: 5 razy

 #72  Wysłany: 2013-05-25, 07:52  


::rose:: [*]
 
gosiaa 


Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 205
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 27 razy

 #73  Wysłany: 2013-05-25, 18:00  


Renato, tak mi przykro... pisałaś o pełnej regresji... to nie tak miało być ::rose::
 
Lucyna45 


Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 84
Pomogła: 27 razy

 #74  Wysłany: 2013-05-26, 13:32  


Jakbym czytała historię choroby mojego Taty.Wspólczuję Ci ! ::rose:: ::rose:: ::rose::
 
ala89 


Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 68
Pomogła: 1 raz

 #75  Wysłany: 2013-05-28, 13:15  


Bardzo mi przykro..
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group