Agaz, czasami w czasie chemioterapii może nastąpić chemiooporność. Być może chemia drugiego rzutu będzie lepsze efekty dawała, choć podobno tak nie jest.
Agaz napisał/a:
Pani dokt powiedziała ze następna chemia prawdopodobnie za 6 tyg po następnym TK...
Pewnie chcą sprawdzić, czy utrzymuje się stabilizacja(może remisja dalsza), jak nie to wtedy jest następna chemia. Agaz , o rany, co mam Ci napisać... jedziemy na tym samym wózku....ściskam Was mocn. aga.
Tak zadziałała np. na węzły chłonne uległy zmniejszeniu, przytchawiczne z 70x69 na 45x31, a podostrogowe z 81x86 na 45x31.
Agaz napisał/a:
Pani dokt powiedziała ze następna chemia prawdopodobnie za 6 tyg po następnym TK.
Prawdopodobnie będzie to chemioterapia II-go rzutu, najpierw lekarka chce sprawdzić jak wyglądają zmiany po przerwie dlatego zrobi TK.
Czy zadziała ? Bardzo niewielu pacjentów odnosi korzyść z chemioterapii II-go rzutu, ale trzeba mieć nadzieję, że tata znajdzie się w tej mniejszości.
Jeżeli są przerzuty do kośćca pytałabym teraz o jego naświetlanie.
Też spytałabym o brachyterapie.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Masywnie powiększone węzły chłonne śródpiersia, zlewające sie w masę - przytchawicze górne i dolne, podostrogowe i wnęki płuca prawego ; zmiany osiągaja wymiary w pł. poprzecznej - na poziomie górnego odcinka tchawicy 78 x 74mm, dolnego 70 x 69mm i podostrogowo 81 x 86 mm. Masa węzłowa uciska i zwęża tchawicę oraz oba oskrzela główne, w większym stopniu lewe oskrzele.
Powiększone węzły chłonne nadobojczykowe prawe.
W przednim odcinku wnęki płuca prawego zmiana tkankowa śr. ok 27 mm z odcinkowa niedrożnością dalszego odcinka oskrzela do płata środkowego płuca prawego-tu?
II TK (luty 2012):
Cytat:
Przywnękowo w płacie środkowym prawego płuca guz 45mm x 20mm zlewający sie z wnęka płucną, zamykający oskrzele do segm. płata środkowego i powodujący jego częściową niedodmę. Płuco prawe bez zmian ogniskowych. Węzły chłonne przytchawicze prawe 27mm, podostrogowe 45mm x 31mm, wnęki prawej 13mm, przytchawicze lewe 15mm. Po stronie prawej węzeł chłonny nadobojczykowy 14mm. Jamy opłucne bez płynu.
Płyn w worku osierdziowym 14 mm.
Liczne zmiany meta w trzonach kręgów piersiowych,w żebrach i w mostku. Torbiel korowa nerki prawej 56mm.
Stwierdza sie częściową regresję zmian w płucach, pojawiły się natomiast zmiany w kościach, które wcześniej nie były opisywane.
Węzły może i się zmniejszyły, to oczywiście dobrze, dość dziwne jest podsumowanie dotyczące regresji zmian w płucach - w I TK mowa jest o guzie ok. 27 mm, teraz o guzie 45 mm. We wcześniejszych RTG również stwierdzano regresję. Czy było więc jakieś inne badanie TK, przed tym, które nam opisałaś na początku?
W takim razie wyjaśniłabym tę opisywaną regresję - bo, jak łatwo zauważyć, w I TK guz jest opisany jako " zmiana tkankowa śr. ok 27 mm z odcinkowa niedrożnością dalszego odcinka oskrzela do płata środkowego płuca prawego", z kolei w II TK czytamy "Przywnękowo w płacie środkowym prawego płuca guz 45mm x 20mm zlewający sie z wnęka płucną, zamykający oskrzele do segm. płata środkowego i powodujący jego częściową niedodmę."
Guz więc obecnie zamyka już oskrzele do płata środkowego, powoduje jego częściową niedodmę.
Chyba, że chodzi tu o to, że w I TK wymiar guza opisany był tylko w jednej płaszczyźnie (27 mm), zaś w II TK mamy już dwie (45 mm x 20 mm) i mowa jest tu o zmniejszaniu się guza właśnie w jednej z osi. Niemniej to tylko moje domniemywanie na podstawie opisów.
Okej.
Czy była mowa o profilaktycznych naświetlaniach głowy?
Nie wiem, jak to się ma do opisywanych wcześniej przerzutach do tkanki podskórnej głowy (czy te przerzuty jakoś się zmniejszyły?), ale warto zapytać o to lekarza.
[ Dodano: 2012-02-09, 12:11 ]
Agaz napisał/a:
według mnie patrząc na te cyfry to ten guz jest wiekszy?
O tym też właśnie piszę. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę wymiar 27 mm i wymiar krótszej z osi w II badaniu (20 mm) to tutaj można zauważyć tę opisywaną regresję. Musiałby obie płytki obejrzeć radiolog.
Niedodma to wynik tego, że oskrzele dochodzące do płata środkowego jest niedrożne, przez co do tej części płuca nie dochodzi powietrze. Może to skutkować np. zmniejszoną wydolnością oddechową, dusznością.
Pisałaś w listopadzie, że było TK głowy i że było czysto. To dobrze.
Teraz właśnie dochodzi kwestia przerzutów do kośćca, których z racji ich rozsiania przypuszczam, że nie będzie można naświetlić. Wchodziłoby tutaj w grę leczenie p/bólowe włączone w odpowiednim momencie. Tata teraz odczuwa jakieś bóle klatki? Pleców?
Obecna progresja może być też powodem odstąpienia od standardowych już teraz profilaktycznych naświetlań mózgowia (PCI), niemniej zapytać zawsze warto - my tutaj kierujemy się tylko opisami i standardami, postępowanie dot. danego pacjenta jest zawsze w pewnym stopniu zindywidualizowane.
Póki ta niedodma jest ograniczona do jednego płata, to nie "udusi".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum