1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
DRP z przerzutami. Jakie rokowania?
Autor Wiadomość
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #16  Wysłany: 2012-03-11, 20:19  


absenteeism napisał/a:
TK należy wykonać bezwzględnie po II cyklu chemii

To jest tylko napisane na papierze, a w rzeczywistości TK wykonywane jest po III, IV, lub VI tym cyklu.
Niestety lekarze zlecają TK jak chcą, a nikt z chorych nie ma na to wpływu, taka jest rzeczywistość.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #17  Wysłany: 2012-03-12, 09:24  


W przypadku mojej mamy uważam za błąd TK po trzeciej chemii, tym bardziej, że w założeniach onkolog było podanie sześciu chemii. Więc na mój skromny rozum TK powinno być wykonane po II, IV, VI chemii, a to dlatego, że teraz nie wiemy czy podanie V, VI spowodowało dalszą remisję. Pozdrawiam.aga.
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #18  Wysłany: 2012-03-12, 10:14  


Tylko jak skłonić lekarza do wykonania TK po II chemii skoro on ma inna "koncepcje"... Nie każdy lekarz jest podatny na przysłowiowe "tupnięcie nogą"... Pozostaje jedynie zrobić badanie na własną rękę...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #19  Wysłany: 2012-03-12, 10:15  


Na własną rękę raczej nie zrobisz, bo i tak potrzebne jest skierowanie od lekarza specjalisty (więc możesz badanie zrobić jedynie prywatnie).
A co do wykonania TK po II cyklu - takie są obecnie zalecenia PUO, można powiedzieć o tym lekarzowi i zapytać dlaczego się do nich nie stosuje :)
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #20  Wysłany: 2012-03-12, 12:17  


Mówiąc na własną rękę miałam właśnie na myśli prywatnie... Na pewno będę "cisnęła" żeby te TK było wykonane po II cyklu :)
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #21  Wysłany: 2012-03-15, 12:23  


Wyniki były wczoraj ok, więc mamę przyjęli na kolejną chemię... Dzisiaj ma mieć robione RTG kręgosłupa lędźwiowego. Po co robi się RTG kręgosłupa skoro wyniki scyntygrafii wykazały, że są przerzuty do kości? Czy jeśli danego dnia robi się RTG czy to oznacza, że chemia tego dnia nie może być podana?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #22  Wysłany: 2012-03-15, 12:33  


Angiee napisał/a:
Dzisiaj ma mieć robione RTG kręgosłupa lędźwiowego. Po co robi się RTG kręgosłupa skoro wyniki scyntygrafii wykazały, że są przerzuty do kości?

Być może chcą sprawdzić, czy zmiany uległy zmniejszeniu (chociaż RTG może tego nie wykazać).

Angiee napisał/a:
Czy jeśli danego dnia robi się RTG czy to oznacza, że chemia tego dnia nie może być podana?

Nie.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #23  Wysłany: 2012-03-20, 11:51  


No i jesteśmy po drugim cyklu - na szczęście wyniki były na tyle dobre, że można było podać chemię. Niestety moje obawy co do TK się sprawdziły i Pani doktor nie chciała nawet ze mną dyskutować, "oni robią po III cyklu i koniec"... Mama w pewnym momencie spasowała, żeby nie nastawiać lekarzy negatywnie... Zaproponowałam mamie, żebyśmy wykonały to badanie prywatnie ale się upiera, że im ufa i że widocznie lekarze wiedzą co robią... No i nie ma bata. Dzisiaj kazali tylko przyjechać na EKG, badania ogólne itp. :-( Mam nadzieję, że ta cała sytuacja nie odbije się na mamie... :-(
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #24  Wysłany: 2012-03-20, 20:47  


Angiee, moim zdaniem nie ma sensu narażać się na koszty i robić TK prywatnie, skoro obiecali, że po III cyklu zrobią to nic się nie stanie.
Niestety nie przeskoczysz lekarzy i każdy robi jak chce.
Pamiętaj o badaniu krwii z rozmazem po ok 7 dniach po skończeniu każdego cyklu chemioterapii.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #25  Wysłany: 2012-04-17, 21:18  


Jesteśmy po III cyklu chemii. Mama czuje się dobrze, prawie nie odczuwa dolegliwości związanych z chemią... jedyne co jej dokucza to zgaga ale mówi, że to "pikuś" w porównaniu z tym czego inni doświadczają.

Niestety po III cyklu TK nie zostało wykonane, lekarka powiedziała mi że wykonają takie badanie dopiero po zakończeniu całej chemioterapii. Na szczęście wykonali RTG klatki piersiowej z którego wynika, że...

RTG klatki piersiowej z dn.4.04.12
Zwłóknienia w obu szczytach. Jamy opłucnowe wolne. Wnęki nieposzerzone. Serce w normie. Całkowita regresja w prawej wnęce w porównaniu z CT z 8.02 br.

To chyba oznacza, że jest dobrze prawda? Co oznacza sformułowanie "zwłóknienia w obu szczytach"?

Z USG jamy brzusznej również wynika, że jest lepiej. "wątroba niepowiększona, w jej miąższu dwa hypoechogenne ogniska o średnicy 31 i 15 mm..." Co oznacza "hypoechogenne"?

Ponadto w epikryzie napisano, że mama została przyjęta na odział "...w celu przeprowadzenia oceny odpowiedzi na leczenie cytoredukcyjne..." Co oznacza leczenie cytoredukcyjne? Dalej w epikryzie umieszczono zdanie "RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej wykazało PR". Co oznacza skrót PR?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #26  Wysłany: 2012-04-17, 21:46  


Angiee napisał/a:
RTG klatki piersiowej z dn.4.04.12 - Zwłóknienia w obu szczytach. Jamy opłucnowe wolne. Wnęki nieposzerzone. Serce w normie. Całkowita regresja w prawej wnęce w porównaniu z CT z 8.02 br.

Nie ma czegoś takiego jak porównywanie badania RTG z badaniem CT. Nie robi się takich rzeczy.
Po II cyklu powinno zostać wykonane TK klatki, skoro nie było - po III cyklu tym bardziej powinno ono być wykonane. Zwłaszcza, że opisuje całkowitą regresję zmian - to oczywiście bardzo dobrze, ale RTG jest dużo mniej dokładnie od CT i pewnych niewielkich zmian może nie wykryć.
Tym bardziej, że - jak piszesz:
Angiee napisał/a:
Dalej w epikryzie umieszczono zdanie "RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej wykazało PR". Co oznacza skrót PR

PR oznacza częściową regresję - już tutaj jest więc nieścisłość we wnioskach. Należy to wyjaśnić.
No i sam fakt, że lekarka najpierw mówi, że robią TK po III cyklu, teraz nagle nie robią - ciekawe podejście.

Angiee napisał/a:
Co oznacza leczenie cytoredukcyjne?

Oznacza leczenie mające na celu redukcję nowotworu - czyli po prostu zmniejszanie się masy guza.

Angiee napisał/a:
Z USG jamy brzusznej również wynika, że jest lepiej. "wątroba niepowiększona, w jej miąższu dwa hypoechogenne ogniska o średnicy 31 i 15 mm..." Co oznacza "hypoechogenne"?

Nie przytoczyłaś poprzedniego wyniku USG, jaki był wykonany, ale pisałaś o zdiagnozowaniu nowotworu już ze zmianami wtórnymi w wątrobie - to są zapewne właśnie te zmiany wtórne = przerzuty do wątroby.
Jednak nie wiemy, czy w porównaniu do badania poprzedniego zmniejszyły się / zwiększyły / pozostały bez zmian.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #27  Wysłany: 2012-04-17, 22:26  


USG jamy brzusznej z dn. 7.02.12
Wątroba powiększona głównie w zakresie lewego płata. Miąższ wątroby przebudowany przez liczne głównie hyperechogenne zmiany z hypoechogenną otoczką - meta susp. Największa ze zmian ma wymiary ok. 53x37 mm. i położona jest centralnie w prawym płacie.
Pęcherzyk żółciowy obkurczony.
We wnęce wątroby widoczne liczne, kuliste, powiększone węzły chłonne o śr. do 21 mm.
Śledziona w normie wielkości, jednorodna. Obie nerki w normie wielkości, bez cech zastoju, bez cech złogów. Pęcherz moczowy o gładkich zarysach. Pozostałe narządy jamy brzusznej bez zmian w badaniu USG. Wolnego płynu w jamie otrzewnowej nie stwierdza się.

USG jamy brzusznej z dn. 5.04. 12
Wątroba niepowiększona, w jej miąższu dwa hypoechogenne ogniska o średnicy 31 i 15 mm. Pozostałe narządy jamy brzusznej bez zmian uchwytnych w badaniu USG. W przestrzeni okołonarządowej i wnęce wątroby nie widać powiększonych węzłów chłonnych.

RTG klatki piersiowej z dn.3.02.12
Pola płuc rozedmowe. Zwłóknienia w obu szczytach i prawym polu podobojczykowym. Prawa wnęka poszerzona przez cień o wym. ok. 55x38 mm. Płat górny prawego płuca o zmniejszonej objętości. Jamy opłucnowe wolne. Serce o konfiguracji płucnej. Konieczna dalsza diagnostyka - TK klatki piersiowej.

TK klatki piersiowej z dn.8.02.12
Zmiany poswoiste w szczytach płuc. W topografii segm. 2 górnego płata płuca prawego, policykliczna, miekkotkankowa masa guzowata penetrująca do śródpiersia, przewężająca między innymi prawą żyłę ramienno-głowową, światło tchawicy do ok. 9mm, oraz oskrzele główne prawe i jego rozgałęzienia, ulegająca słabemu, niejednorodnemu wzmocnieniu po dożylnym podaniu środka cieniującego - obraz TK płuca prawego sugeruje pierwotny proces npl. W różnicowaniu proponuję uwzględnić zmiany w przebiegu ziarnicy złośliwej.
Śródpiersie wypełnione pakietami powiększonych węzłów chłonnych.
Obecności płynu w jamach opłucnej nie stwierdzam. Wątroba powiększona w licznymi, niejednorodnymi zmianami Tu - najpewniej o typie metastatycznym.

RTG klatki piersiowej z dn. 4.04.12
Zwłóknienia w obu szczytach. Jamy opłucnowe wolne. Wnęki nieposzerzone. Serce w normie. Całkowita regresja w prawej wnęce w porównaniu z CT z 8.02 br.

Pomimo, że nie jestem lekarzem widzę poprawę, ponadto widzę też jak mama się czuje... pytanie tylko czy jest dużo lepiej czy tylko "troszeczkę" lepiej - ja naprawdę Bogu dziękuję, że chociaż trochę się poprawiło ale cały czas mam wrażenie, że w tym szpitalu gdzie leczą mamę mają bałagan i jakoś nie za dobrze się mamą opiekują pod względem merytorycznym (nie wiem jak to inaczej ująć)... Co z tego, że powiedziałam Pani onkolog, że PUO zaleca zrobienie TK po drugim cyklu jak niczego tym nie "wskórałam"...
Czy na podstawie przedstawionych wyników badań można określić jak duża jest to regresja?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #28  Wysłany: 2012-04-17, 22:32  


W wątrobie jest regresja częściowa - zmiany w wątrobie zmniejszyły się (liczbowo), nie ma powiększonych węzłów.
Co do płuc - na podstawie porównania dwóch RTG jest na pewno regresja całkowita, niemniej to tylko RTG.
Podsumowując - ogólnie regresja jest częściowa. To oczywiście dobrze.
_________________
 
Angiee 


Dołączyła: 04 Mar 2012
Posty: 41

 #29  Wysłany: 2012-04-17, 22:39  


A co z kośćmi? Mama zapytała się podczas ostatniej wizyty co dalej w tym temacie na co Pani doktor odpowiedziała, że "to już jest inna para kaloszy". Domyślam się, że radioterapia to inaczej naświetlania konkretnych miejsc tak? Czy jest szansa, że po zakończonej chemioterapii zajmą się kośćmi czy też przez to, że przerzuty są już na tyle "rozsiane" po ciele raczej nie będą się tego podejmować...?
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #30  Wysłany: 2012-04-17, 22:46  


Angiee, przy przerzutach do kości stosuje się naświetlania, by ulżyć w bólu i spowolnić w nich proces nowotworowy.
Po zakończeniu chemioterapii, pytaj o skierowanie do radiologa.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group