Witam! Jestem w grupie podwyższonego ryzyka, ponieważ zarówno rodzice, jak i brat umarli na nowotwory i poradzono mi, abym w związku z tym zbadała swoje markery. Zupełnie nie wiem jak się za to zabrać? Czy potrzebuję skierowania? Czy skoro w linii prostej występowały nowotwory badania można zrobić na kasę chorych? Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu ale pani dr wcześniej nie spotkała się z takim problemem i nie umiała mi pomóc. Jestem z Kłodzka woj dolnośląskie. Proszę, jeśli ktoś wie co, jak, gdzie i za ile to podpowiedzcie.
_________________ "(...) Chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć, kochamy wciąż za mało i stale za późno."
Markerów nowotworowych jest bardzo wiele (które chciałabyś zbadać?) i co najważniejsze, tylko nieliczne uznane za wiarygodne źródło informacji o chorobie (poziom markera może być w normie, a choroba nowotworowa i tak istnieje).
Ja bym raczej postawiła na profilaktykę i regularne badania (dopasowane do płci/wieku i historii chorób w rodzinie).
A większość markerów można zbadać prywatnie, tylko czy ma to sens?
Zupełnie nie wiem jak się za to zabrać? Czy potrzebuję skierowania?
Witaj
Proponowała bym udanie się do swojego lekarza pierwszego kontaktu i poprostu rzeczowo wyjaśnij co Cie niepokoi ?
Najodpowiedniejszym badaniem będzie zrobienie badań w poradni genetycznej -na które wystarczy skierowanie ww lekarza jesli stwierdzi że naprawde jest niezbędne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum