Witam ponownie
Dopier dzisiaj w Krakowie wszyto płytkę.Nie wykonywano już żadnych badań.Pacjent prywatnie wykonał badania przed zabiegiem-dlatego mam dostęp do wyników.
Badania wykonane w innym laboratorium (wcześniejsze były w Koperniku).
Niestety wklejać nie potrafię.
morf. leuk-7,6
er.3,78
hg11,8
mcv35,9
mch 31,2
mchc32,9
płytki198
rdw-sd49,6 rdw-cv15,2 lym-38,2
mxd5,0
neu 56,8
OB-22(ostatnie100)
wskaxnik protr.i aptt w normie
sód138
potas-5,02
glukoza 75
bilirubina cał.0,48
ggt-15
fosfataza zas-69
mocznik54,20
kreatynina 0,77
wapń9,14 as
ast-38,5-norma poniżej 35
alt-21,60 mocz bz.
Ponieważ rozmawiałam ze znajomym lekarzem na temat chorego (że nie ma jeszcze rozpoznania )zaproponował aby zrobić przeciwciała ana-p/jądrowych nie wykryto natomiast p/cytoplazmatyczne przy mianie 1:100 są 1:10000
Z wcześniejszych badań zleconych przez hematologa dopatrzyłam się d-dimerów przy normie<0.5 on ma 2,5-według mojej wiedzy to grozi zatorowośćią chyba -nie powinien mieć clexane?
Dzisiaj przed zabiegiem anestezjolog podpowiedził ,aby po wyjściu szukać pomocy u neurologa.Myślę ,że to opis tomografii mózgu wykonanej równiż prywatnie wpłynął na taką opinię.Niestety nie mam tego wyniku.Całą teczkę badań od września ubiegłego roku chory ma ze sobą w K.
Do zabiegu wykonał również rtg płuc -mimo że w listopadzie była tomografia-radiolog opisujący (prosiłam aby na skierowaniu lekarz napisał,że jest to badanie do zabiegu guza naczyniówki oka)napisał tylko drobne płytki niedodmy.
A ogólnie dalej nie chudnie ,bóle obręczy barkowej, nóg, słabość mięśni-ma problem ze wstaniem samodzielnym z pozycji siedzącej,nie mówiąc o schylaniu się do klęku-samodzielnie nie wstanie.
Oczywiście jeszce ból głowy i oka po stronie guza
Wizyta u hematologa 26 kwietnia -badania do wykonania na cito -tylko podstawowe(ja do zabiegu zdecydowałam o pobraniu więcej niż hematolog).
Trudne i niewiarygodne jest to,że tyle czasu może trwać diagnostyka i postawienie rozpoznania.
Dzisiaj sama zadzwoniłam do rejestracji z prośbą o umówiene do onkologa klinicznego-diagnosty-konkluzja była tej rozmowy taka-wsiada pani razem z bliskimi-może wtedy nikt nie będzie tłumaczył beznadziejnie ,że nie ma potrzeby wykonania badań obrazowych.
Pozdrawiwm |