1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
guz śledziony
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #31  Wysłany: 2019-02-23, 11:19  


warrlady napisał/a:
I zamknął kartę DiLO wpisując zmiana łagodna. Potem powiedział do widzenia i kazał iść.

warrlady napisał/a:
Czy bez pobrania i zbadania wycinka można wpisać w kartę DiLO taką "diagnozę"?

Ale jak?, lekarz ma histopat w oczach?, że stwierdził łagodna?, przecież nie da się tak "na oko" okreslić czy coś jest łagodne, złośliwe, czy co to w ogóle jest. Można miec sugestie, można podejrzewać ale bez pobrania materiału, wycięciu, przebadaniu przez patologa to tak bym się nie podpisała, że jest to zmiana łagodna czy inna. Osobiście chyba bym nie odpuściła, zwłaszcza, że rośnie.

pozdrawiam
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #32  Wysłany: 2019-02-23, 12:24  


To wszystko zależy od układów i od tego jak daleko chcesz się posunąć, bo jak napsujesz im za dużo krwi to potem możesz tam nie wracać. Ale od strony formalnej to sprawa wygląda tak: Jest koordynator DiLO i powinnaś od niego dostać oficjalne zawiadomienie o zamknięciu karty. Od tego możesz się do tegoż koordynatora odwołać (na piśmie) i zażądać konsylium. Wtedy będziesz miała wszystko na piśmie, z uzasadnieniem i podpisane przez minimum 3 lekarzy. Niekoniecznie spowoduje to zmianę stanowiska, ale przynajmniej będziesz miała świadomość że przyjrzało się temu kilka osób i w ich oczach to nie wygląda na nowotwór złośliwy. Czasami jednak konsylium zleca dodatkowe badania. Możesz ustalić gdzie urzęduje koordynator i pójść na wstępną rozmowę. Taka rozmowa to jeszcze nie wojna.
_________________
sprzątnięta
 
warrlady 


Dołączyła: 31 Lip 2015
Posty: 37
Pomogła: 1 raz

 #33  Wysłany: 2019-04-16, 21:52  


Uaktualniam,

DiLO nie dało się zamknąć. Jesienią kontrolne badania. W międzyczasie mam robić usg u tego samego lekarza, żeby kontrolować wzrost.

Co do eksperymentu z modyfikacją leków na Hashimoto, która miała zatrzymać uporczywe poty - eksperyment nieudany. Po kilku tygodniach 5kg do przodu, obrzęki wróciły ze zdwojoną siłą, za duża obrączka pierwszy raz w życiu zrobiła mi ranę w palcu. Musiałam zdjąć. Męczliwość na maksymalnym poziomie, więc treningi konne mega trudne teraz.
Samopoczucie: poty nadal są, ból pod żebrami z lewej strony pojawia się coraz częściej, (ale onkolog mówi, że to nie od śledziony, bo śledziona nie daje objawów bólowych) szczególnie uporczywe są nocą. Mąż poważnie zaniepokojony szuka klinik w Niemczech, żeby pozbyć się mojej śledziony. Niech szuka.
Po weekendzie majowym usg. Jeżeli urosło, zgodzę się na propozycję męża i pozbędę się śledziony. Chłop ma wsparcie swoich ciotek i wujków lekarzy (ja nie chciałam angażować rodzinnych dróg pomocy). Jedyny plus, że w końcu dowiedziałabym się, co to jest za lity TU.

Czy to normalne, że chirurdzy onkolodzy tak pogardliwie wypowiadają się o lekarzach radiologach? Bo ja ciągle mam niesmak po tych wizytach z komentarzami w stronę radiologów...

[ Dodano: 2019-04-16, 23:51 ]
Jeszcze dla ciekawych, jak to to wygląda na obrazie RMI.
Obrazy niewielkich rozmiarów niestety, ale coś widać.


RMspleenlipinska3-kopia.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 331 raz(y) 26,21 KB

RMspleenlipinska1-kopia.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 361 raz(y) 13,18 KB

RMspleenlipinska2-kopia.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 342 raz(y) 9,55 KB

 
warrlady 


Dołączyła: 31 Lip 2015
Posty: 37
Pomogła: 1 raz

 #34  Wysłany: 2019-05-09, 16:34  


Dzień dobry,

krótko co u mnie. Bóle brzucha są powoli nie do zniesienia. Bez przeciwbólowych nie jestem w stanie wiele zrobić w czasie dnia pracy. Dobrze, że biuro w domu z racji zawodów przeze mnie wykonywanych. Natomiast muszę czasewm zrobić zakupy czy ogarnąć konia. Robni się to trudne.
Czekam na prywatne usg. Mam nadzieję, że to jakieś problemy jelitowe lub żołądkowe, wybitnie uderzające w lewy bok.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #35  Wysłany: 2019-05-09, 17:22  


warrlady,
Kiedy to usg? skoro masz takie silne bóle może trzeba coś przyśpieszyć.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group