1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
hospicjum domowe - kto to wymyslił ten koszmar
Autor Wiadomość
Anulinka12 



Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 193
Pomogła: 21 razy

 #46  Wysłany: 2012-09-24, 22:41  


guzia, trzymajcie się cieplutko i współpracujcie z personelem, to najważniejsze.

Pisz co i jak, z chęcią pomogę.

Pozdrawiam gorąco i myślami jestem z Wami.
_________________
Przykro, że daje się osty...nie myśląc :(
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #47  Wysłany: 2012-09-27, 06:39  


pielęgniarka była we wtorek i dziś też ma przyjechać, porozmawiała z tatą, obejrzała taty nogi (które tacie trochę puchną), wykryła grzybice w jamie ustnej,powypytywała o samopoczucie, rozmawiała z mamą o naszych potrzebach, dziś ma przywieźć recepty na potrzebne leki szczególnie żeby powalczyć z tą grzybicą,
oczywiście mamy do niej kontakt gdyby był potrzebny :)
 
Anulinka12 



Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 193
Pomogła: 21 razy

 #48  Wysłany: 2012-09-27, 22:43  


guzia, i to jest współpraca, dla dobra Tatusia i Waszej rodziny. Zawsze jesteście w kontakcie, zawsze możecie o wszystko zapytać.

Nie ma nic ważniejszego, by trwać przy Nim, pomóc Mu jak tylko można. Modlę się za Was i serdecznie pozdrawiam. Ania.
_________________
Przykro, że daje się osty...nie myśląc :(
 
WojtekSek 


Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 1

 #49  Wysłany: 2014-03-10, 13:15  


Witam :) zwracam się z prośbą o przekazanie jednego procenta podatku na Podkarpackie Hospicjum w Rzeszowie. Pozdrawiam.
 
tola1983 


Dołączyła: 17 Lis 2013
Posty: 57
Skąd: Bytom
Pomogła: 9 razy

 #50  Wysłany: 2014-04-21, 22:39  


Nadzieja napisał/a:
i ja z moją mamica nalezymy do grona tych szczęśliwców co naprawdę trafiły na cudowne osoby z Hospiucjum. Hospicjum domowe, z Bytomia. I Pani doktor i pani pielęgniarka. Prze cudowne kobiety. Zawsze pod telefonem, zawsze z radą, nie ma problemu podrzucić jakiś lek, kiedy potrzeba, czy poprostu wpadają z wizytą zapowiedzianą ale często też niezapowiedzianą, z czystej troski. Nie ważne czy święta czy nie- zawsze torbę wożą ze sobą- wrazie czego... Naprawdę cudowne dwie kobiety wprowadzające jeszcze cudowniejszą atmoswerę. Narazie naprawdę nie mogę złego słowa powiedzieć.
Więc jak widać to zależy na kogo się trafi.


Ja też jestem z Bytomia i bardzo sobie chwililiśmy z tatą to hospicjum , cudowna Pani doktor dawała nadzieję , siłę i motywację . Potrafiła mojego tatę rozśmieszyć , pobudzić chęci do życia , była na każdy telefon . Pielęgniarka p.Bożenka też fantastyczna osoba - nieoceniona. Bratnia dusza mojego taty, cieszył się jak przychodziła bo zawsze razem żartowali ....

To nie od instytucji zależy - lecz od człowieka ...Można się nazywać lekarzem bądź nim być ...Ta placówka dla mnie to fantastyczne rozwiązanie i pomoc dla tych którym pozostała tylko już nadzieja ...
_________________
Tatko odszedł 22.11.2013
Babcia odeszła 20.04.2016
 
 
Antoni 


Dołączył: 02 Lis 2015
Posty: 1

 #51  Wysłany: 2015-11-02, 00:27  


My też próbowaliśmy dwukrotnie zwrócić się po pomoc do hospicjum sosnowieckiego im. Tomasza Apostoła . Jako pierwszy pomocy potrzebował sąsiad i czekał na wizytę w starsznych bólach, niestety nie doczekał się w kolejce kilka dni , zmarł bez udzielenia pomocy ...
Drugą osobą , która potrzebowała pomocy była moja teściowa i tez nie moglismy doczekać się pomocy ...najpierw pani blondynka zza lady hospicjum długo rozwodziła się na tematy wszelakie opieki nad chorym, rodziny, pomocy nie dotyczące akurat naszej rodziny...jak przewijać, jak odwracać i jak dżwigać a nie było takiej potrzeby(! ) po czym nadal mówiła na tematy nas niedotyczące. Zostaliśmy odesłani z kwitkiem . Podczas drugiej i trzeciej wizyty w hospicjum w Sosnowcu nadal to samo - długie wywody nie w temacie ... zrezygnowaliśmy w kóncu i udaliśmy się do Jaworzna, gdzie zostaliśmy przyjęci bez zbędnej gadaniny... Nie życze nikomu trafić na hospicjum sosnowieckie gdy liczy się czas...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group