przy badaniu RTG zdiagnozowano u mnie cień na lewym płucu (ok. 3 cm), zostałam skierowana na TK. Wyniki zamieszczam poniżej. Czekam na wizytę u pulmonologa. Proszę o jakieś wskazówki. Jest się czego bać?
Badania TK (zk kontrastem):
w obu płucach cechy mieszanej rozedmy o niewielkim stopniu nasilenia. Zmiany włókniste w obu szczytach. Zrosty opłucnowo- przeponowe i opłucnowo-osierdziowe obustronnie. Podprzeponowo w segmencie 9 płuca prawego skupisku siateczkowatych zagęszczeń - raczej pozapalnych. Gęsta wydzielina w oskrzelu głównym prawym. W segmencie 2 płuca prawego niespecyficzny guzekze zwapnieniem o średnicy 2,3 mm. W segmencie 6 płuca prawego niespecyficzny guzek śr. 1,2 mm. Poza tym zmian ogniskowych w płucach nie stwierdza się.
Powiększonych węzłów chłonnych we wnękach i śródpiersiu nie stwierdza się.
W uwidocznionej części nadbrzusza:
- zmiany ogniskowe w wątrobie - podejrzenie kilku naczyniaków do oceny w badaniu USG.
- zmiana w nadnerczu lewym o niskiej gęstości przed podaniem kontrastu śr. 13 mm - podejrzenie gruczolaka - do kontroli TK i RM.
Guzki Schmorla w trzonach piersiowych i lędźwiowych. Osteofity na krawędziach trzonów.
Zwapnienia i przyściennie skrzepliny w aorcie.
Nie wygląda tu nic na zmiany onkologiczne.
Raczej tutaj są sprawy rozedmy, jakieś stany pozapalne. Są dwa niespecyficzne guzki, na tą chwilę nie do oceny ale trzeba je skontrolować za jakiś czas czy się z nich nic "nie wykluje".
Bardziej tu mamy do czynienia z jakimś zapaleniem oskrzeli.
Węzłów powiększonych nie ma a to dobrze.
W wątrobie naczyniaki, trzeba zrobić usg, naczyniaki należy obserwować, są groźniejsze jak urosną ogromne ale to nie zmiany złośliwe.
Gruczolak w nadnerczu to również zmiana łagodna, ale też trzeba to mieć pod kontrolą, czyli badania TK, MR co jakiś czas jak napisał radiolog.
Guzki Schmorla też nic groźnego.
Spokojnie możesz czekać na wizytę u pulmonologa.
Co było powodem badania RTG?, czy palisz/paliłaś papierosy.
Dziękuję za odpowiedź. Powodem badania RTG było złamanie żebra. Nie mam do końca zaufania do "mojego" pulmonologa. Na podstawie zdjęcia RTG stwierdził, że to na pewno nowotwór złośliwy, wydawał się mieć absolutną pewność co do tego. TK wykazała małe zmiany na prawym płucu, o lewym nie ma wzmianki (co jest dla mnie zastanawiające)
Niestety, palę od ponad 40 lat. Ostatnio dużo mniej, jestem na dobrej drodze do rzucenia.
Ci lekarze czasem tak mają że stosują terapię szokową, w celu nastraszenia pacjenta, żeby nie odpuścił i robił badania:).
Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam bardzo cieplutko.
_________________ Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
To jak dostał informacje z RTG to na pewno to sprawdził dokładnie, czyli można uznać
ola007 napisał/a:
Poza tym zmian ogniskowych w płucach nie stwierdza się.
że w lewym płucu jest wszystko dobrze
Poczekajmy zatem na opinie pulmonologa, w końcu to fachowiec od płuc i czekamy na dalsze informacje z nadzieją, że będziesz mogła opuścić to forum i nigdy tu nie wracać, tego Ci życzę
i rzucenie palenia jak najszybciej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum