Wieści z frontu walki:
Na początku pęcherz moczowy:
19.03.2009 odbyła sie cystoskopia i: "Nawrotu procesu neo(?) nie stwierdzono" :-)
Co do płuc to tato dostanie profilaktycznie cztery chemie:
25 marca Tato dostal pierwszą część chemii:
natomiast tydzień po niej dostal dolewkę:
Po pierwszej partii wystapywały wymioty, szum w uszach, zaparcie i ogólne mocniejsze osłabienie.
Obecnie jest trochę lepiej odczuwa nadal skutki operacji (ból piersi, wewnętrzny ból szwów?)
Po świętach czeka tatę druga chemia.
Prosze o informację na temat powyższej chemioterapii. Jakie skutki uboczne jeszcze czekają mojego tatę? (wypadanie włosów, ogólne niszczenie organizmu?)
Pozdrawiam i życzę spokojnych rodzinnych świąt!
Tomasz