1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Richelieu
2014-10-04, 19:23
Glejak II oligoastrocystoma - wynik badania MR
Autor Wiadomość
annat 


Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2011-08-12, 17:10  Glejak II oligoastrocystoma - wynik badania MR


Proszę o pomoc; jestem nowa na forum;

moja siostrzenica 29 lat choruje na glejaka II oligoastrocystoma;
2 lata temu zabieg niestety paliatywny ponieważ nie udało się usunąć całości;
glejak zokalizowany w okolicy skroniowej półkuli lewej ale pacjentka jest leworęczna i najważniejsze ośrodki ma po drugiej stronie.
Po zabiegu bez radio i chemioterapii.

Po 1,5 roku w zasadzie dobrego samopoczucia wznowa - w wyniku badania MR - w okolicy skroniowej półkuli lewej guzowaty obszar wielkości ok. 47x72x32 mm ulegający niejednorodnemu wzmocnieniu po podaniu paramagnetycznego środka kontrastowego.
Obrzęk tkanki mózgowej w tkankach otaczających na obszarze 85x60 mm.
Ucisk i przemieszczenie śródmózgowia z konarami mózgu,
przemieszczenie i modelowanie tętnicy środkowej mózgu lewej;
układ komorowy ucisnięty, przemieszczony na stronę prawą o ok. 14 mm;
uogólniony obrzęk tkanki mózgowej w obrebie lewej półkuli mózu z zacisnięciem rowków między zakrętami.

kwiecień-maj br. naświtlania w CO w Bydgoszczy - zmiana + okolica - 42Gy w 14 dawkach;
po naświetlaniach samopoczucie kiepskie m.in. bardzo duże osłabienie, spadki potasu itp.

kontrolne badanie MR po 3 miesiącach od zakończenia naświetlania
- obszar litowo-płynowy wielkości 73x54x33 mm,
rozległa strefa obrzękowa z efektem masy.

Co to znaczy - czy można domniemywać, że guz ulega rozpadowi czy wręcz przeciwnie;
będę zobowiązana za informacje, do konsultacji radioterapeutycznej jeszcze dwa tygodnie.

 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2011-08-21, 15:38  


Porównanie ostatniego wyniku MRI:
"obszar litowo-płynowy wielkości 73x54x33 mm, rozległa strefa obrzękowa z efektem masy"
do poprzedniego (sprzed kwietnia ?):
"guzowaty obszar wielkości ok. 47x72x32 mm [...]. Obrzęk tkanki mózgowej w tkankach otaczających na obszarze 85x60 mm"
nie wykazuje wzrostu wielkości guza.
Zmniejszenie o 7 mm w jednym z wymiarów może mieścić się w granicach błędu pomiaru.

Ostatni wynik nie podaje też dokładnie wielkości "rozległej strefy obrzękowej",
trudno więc odnieść to do poprzedniego wyniku i powiedzieć, czy nastąpiła tutaj jakaś zmiana.

Gdyby występowały cechy rozpadu guza powinno być to zauważone w wyniku badania,
a także następowałyby objawy charakterystyczne dla tego powikłania.
Lekarz sporządzający opis wyniku MRI nie wskazał na taką ewentualność.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Aguti 


Dołączyła: 18 Gru 2011
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #3  Wysłany: 2012-01-31, 22:06  


Pisałam na tym forum wcześniej parę smutnych wątków i szukałam alternatywnych terapii, gdy mojej siostrze, chorej na glejak, powiedziano, że jest już nie operacyjny, rośnie i należy przygotować się na śmierć. Postanowiłam wrócić i przynieść teraz trochę entuzjazmu, gdyż wczoraj udała się jej operacja i usunięto cały!!! (no na tyle na ile go widać pod mikroskopem) podobno nieoperacyjny, tragicznie położony guz. Już się obudziła, jest obolała i wymiotuje, ale ma czucie w prawej stronie i znów jest szansa, że będzie dobrze, a przynajmniej.. będzie żyć dłużej. Dokonał tego doktor Trojanowski z Lublina (od razu się zgodził operować, znani lekarze z Krakowa i Warszawy odmówili wcześniej). Bardzo serdecznie polecam. Proszę pamiętać, ze zawsze jest nadzieja i się nie poddawać!
 
Margareth 



Dołączyła: 27 Wrz 2011
Posty: 139
Pomogła: 6 razy

 #4  Wysłany: 2012-01-31, 22:30  


Gratulacje!
Życzę zatem szybkiej i jak najmniej uporczywej rekonwalescencji po operacji! :)
 
 
annat 


Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 2

 #5  Wysłany: 2012-02-01, 22:17  


Aguti - to bardzo dobra wiadomość i ciesze się , że trzymacie siedzielnie;
przez kilka miesięcy rzadko tu zaglądałam - byłam bardziej aktywna na forum gejakowców. U mojej siostrzenicy też zwrot w dobrym kierunku, ale dopiero po zastosowaniu terapii indyjsko-chińskiej - tak ją nazywam oraz diety ubogowęglowodanowej. Zdecydowana poprawa nastapiła po rozpoczęciu leczenia boswellią i chińską herbatką z ziela znanego z powstrzymywania rozwoju nowotworów. Nie mam pojęcia czy to na pewno skutkuje ale efekty, jak dotąd są dobre, siostrzenica wraca do formy, obrzęk właściwie ustąpił, nie bierze sterydów, glejak się zmniejszył, przesunięcie półkul cofneło się o 0,5 cm, nie ma problemów z pamięcią, ustąpiło niewielkie porażenie, nie ma ataków epi. Dotychczas obyło się bez chemii. Onkolodzy są nieco zaskoczeni ale razem obserwujemy postępy terapii, którą tak naprawdę wdrożyliśmy na własne ryzyko i odpowiedzialność ponieważ nie jest to stanardowa terapia w naszym kraju; boswellia jest na świcie znana i stosowana, a o chińskim zielu stanowiacym podstawę do produkcji Indirubinu mówi sie coraz wiecej. Oby tak dalej...
pozdrawiam wszystkich i mocno trzymam kciuki za powodzenie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group