Witam, mój dziadek (74lata) zmaga się z nowotworem. Zdiagnozowano u niego odmianę Merken drobnoziarnistego nowotworu złośliwego.
Wszystko zaczęło się od małej krostki nad ustami, która po wyciśnięciu nie chciała się goić a wręcz zaczęła się paskudzić, po kilku wizytach u lekarza zdiagnozowano raka, leczono go naświetleniami. Dziadek przeszedł też kilka operacji, guz umiejscowiony był pod szczęką. Po operacjach stwierdzono nawet, że komórek rakowych już nie ma i dziadek będzie zdrowy. Niestety komórek rakowych nie było tylko w tym jednym miejscu, bo błyskawicznie następują przerzuty. Dziadkowi deformują się kości szczęki, efekt jest taki jakby nagle rozrastały mu się lub zapadały w niektórych miejscach. Są bardzo twarde. Podobno rak zaatakował także tylną część głowy i klatkę piersiową. Dziadek kiepsko mówi bo ma napuchnięty język. Lekarze mają niewielkie pole manewru ponieważ dziadek jest cukrzykiem oraz przeszedł dwa zawały serca. Miał jedną chemię po której stwierdzono, że nie będzie ona skuteczna gdyż nie ruszyła komórek rakowych a zaczęła zabijać zdrowe komórki. Szukamy z rodzicami jakichkolwiek metod lub lekarzy którzy mogliby pomóc dziadkowi.
[ Dodano: 2012-05-06, 11:41 ]
rak z komórek Merkela MCC**
Witaj
Moja mama również choruje na raka merkla.
Jest to bardzo,bardzo rzadka odmiana raka skóry i bardzo złośliwa.
Moja mama miała operację usunięcia zmiany,potem po wyniku histopatologicznym poszerzenie blizny i usunięcie węzłów chłonnych szyjnych ( bo tam były przerzuty ).
Potem po 6 tygodniach była naświetlana przez 4 tygodnie loża po usuniętych węzłach a potem przez 2 tygodnie brachyterapia blizny na policzku.
Teraz kontrolnie co 3 m-ce usg jamy brzusznej i raz na pół roku rtg płuc.
Co do lekarza to z uwagi na rzadkość występowania ( w WCO w Poznaniu było kilka osób leczonych w ciągu 10 lat ) zajmował się nami lekarz chirurg onkolog a potem radioterapeuta.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia .
Niestety nie posiadam żadnych szczegółowych wyników badan, wszystkim dysponuje babcia. Warszawscy lekarze ze szpitala onkologicznego nie wiedzą jak pomóc dziadkowi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum