[Lucy37]

>> Komentarze dotyczą tego wątku <<

---

[tronca33]

Mukey ja tez jestem w tej sytaucji...
2 operacje i nie mamy miejsca pierwotnego raka ale z mata do watroby wyszlo ze to gruczolakorak.
Leczeni sie zaczelo w Grudniu zeszlego roku.W czerwcu pierwsza operacja,We wrzesniu 2 operacja i teraz za tydzien chemia...
Musimy wierzyc ze bedzie dobrze...
Trzymaj sie i walcz do ostanich sil...

[mukey]

Witam,
Dzięki za słowa otuchy.

[Caroline]

[Avanilla]

Mukey, przykro o tym mówić, ale musisz się przygotować na to, że zostało Wam mało czasu...

[Lidia Bieńkowska]

mukey, rozumiem Twoją sytuację bo mnie niestety to samo czeka....trudne to bardzo

[tronca33]

Trzymaj sie mukey...
Tylko ten ktory przez to nie przeszedl nie wie jak to jest zyc z taka osoba ktorej nie mozna pomoc i tylko sie patrzy na jej cierpienie....
Wczoraj zadalam mojej mamie to pytanie DLACZEGO???
Jest tyle zlych osob na swiecie i zyja bez bolu i nie wiedza co znaczy choroba...
A nasi najblizszi,kochane nam osoby,ktore muchy by nie skrzywdzily musza przez to przechodzic.....
Trzymaj sie ..i nie poddawajcie sie....

[beti*]

mukey dużo siły i wytrwałości w tym trudnym dla Was czasie. Jestem z Wami myślami .

[mukey]

Witam,
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Byłam dzisiaj u mamy cały dzień. Niestety zero kontaktu. Mama tylko mówi jak ją złapie ból.

[tronca33]

Nastepna osoba przegrala walke z tym paskudztwem....
Trzymaj sie ....My nadal walczymy....

[Lucy37]

co za los...

[kikaa43]

Witam , wyrazy współczucia trzymaj się przytulam

[ewa67]

Cóż powiedziec w takiej chwili?chyba lepiej pomilczeć........
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz…Uczyń to dzisiaj…
Nie myśl: „Moi rodzice, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą”…
Miłość to życie…
Granitowa płyta nie przytuli nas tak jak najbliższe osoby w naszym życiu…
Nie odpowie nam gdy będziemy opowiadali jej o tym co nas spotkało…
Nie poradzi gdy będziemy potrzebowali rady…
Miłość to życie…
…Nie czekaj…

[Kirke69]

Wiem jak Ci teraz ciężko, i nie będę pocieszać że za chwilę będzie łatwiej, już nic nie będzie takie samo...
Wiem co piszę, sama nie dawno straciłam mamę.
I choć stara baba jestem, to bardzo mi jej brakuje

Ale wspomnienia zostają i tym się pocieszajmy!
To nigdy nie minie!
Pocieszam się tymi wspomnieniami w trudnych chwilach, i staram się pamiętać te z "lepszych "czasów , czego i Tobie życzę

[tronca33]

Asiu ja az sie boje dalej wchodzic na forum bo wszyscy wczesniej czy pozniej odchodza,a ja nie chce tego przezywac.
Moj tato zmarl na raka mozgu,moj 1wszy ojczym w wypadku,i teraz znow mowie moj tato bo on mnie wychowal(jest 26 lat z nami)wiec moj drugi ojczym tak ciezko chory....
Najgorzej to ma moja mama bo juz 2 razy przez to przechodzila....i sama juz jest tym wykonczona...
Bo to takie straszne patrzec jak inni cierpi osoba ktora kochamy...
Trzymaj sie my nadal walczymy.....
xxx