1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nadzieja - komentarze (vf7)
Autor Wiadomość
Nadzieja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Sty 2009
Posty: 866
Pomogła: 67 razy

 #391  Wysłany: 2011-10-01, 13:31  


niestety, ale przez całe lata siły, walki, mobilizacji, teraz jestem słabiutka. I wiem ze najgorsze co zrobiłam to weszłam do pokoju gdzie leżała sobie jeszcze moja mamusia. Patrzyła w jakiś punkt na ścianie, tak sobie zmarła. Sliczne miala te oczka wpatrzone. Wyglądała jak by żyla- jednak ten widok teraz mnie prześladuje. Teraz wiem ze ja mogłam nie widzieć mamusi, było by mi łatwiej...
 
 
bogna-bb1 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 73
Skąd: nieopodal Gdańska
Pomogła: 15 razy

 #392  Wysłany: 2011-10-01, 20:43  


Moja mama już 5 lat nie żyje a ja wciąż mam chwile gdy muszę się wypłakać ale tak żeby mnie nikt nie widział,to pomaga na jakiś czas.A zdjęcia mam nawet z pogrzebu i trzymam je głęboko schowane bo są tylko moje. Dostałam je od sąsiadki, która je robiła i będę jej wdzięczna do końca życia.Jak bardzo tęsknię to wtedy otwieram album i sobie popłaczę. to daje mi siłę do dalszego życia. To prawda pierwsze święta bez mamy -ciężko. Popłaczecie sobie przy wigilii, ale potem będzie stopniowo lepiej. Po prostu przyzwyczajamy się do tej sytuacji.Może trochę bez ładu i składu ale pisze to prosto ze swojego serducha. Gdyby nie to, że jedna córa miała 1,5 roku a druga miała się urodzić za 4 miesiące i świadomość, że mąż jest ze mną chyba bym nie wytrzymała tego wszystkiego, a relanium też brałam chociaż w ciąży byłam, wskazania lekarskie, że tak będzie lepiej dla dziecka. Jeśli chcesz pogadać to pisz, możemy nawet pogadać przez telefon jeśli będziesz tego potrzebowała. Wiem co przeżywasz i trzymaj się. :uuu:
_________________
ruda
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #393  Wysłany: 2011-10-02, 17:29  


Nadzieja napisał/a:
Wyglądała jak by żyla- jednak ten widok teraz mnie prześladuje. Teraz wiem ze ja mogłam nie widzieć mamusi, było by mi łatwiej...


Nadzieja kochana :cry..: :/pociesza:/
Ja przy moim tacie bylam do konca, chcialam tego. Pamietam, ze kiedy moj tatko odszedl, zasnal na wieki to wygladal tak jakby zyl, jakby spal calkiem zdrowy, byl taki ladny jak sprzed choroby, na buzce tatusia nie bylo widac tego bolu, szoku i przerazenia jaki towarzyszyl podczas choroby . Usta i twarz, ktora na 2 ostatnie tygodnie mial ''wykrzywiona'' -wyprostowala sie zupelnie, byl nawet lekko usmiechniety..... :cry:
Ja calkiem swiadoma chcialam byc prz tacie. Bylam. Na poczatku bylo mi jakos inaczej, latwiej wspomniec ostatnie chwile ale teraz jest coraz ciezej. Jak tylko przypominam sobie tate z ostatnich minut serce mi peka i natychmiast uciekam myslami gdzie indziej. Jednak nie zawsze sie udaje :cry:

Nadzieja, to wszystko jest jeszcze takie swieze, daj sobie czasu. Ja do dzis staram sie ogarnac ale mimo iz minely u mnie 3 miesiace to nadal nie odnalazlam drogi, ktora mam isc, dalej w wielu sytuacjach gubie sie, chowam sie jak szara myszka, nie potrafie zapanowac nad emocjami, nad soba. Zaczyna wrecz byc zle ze mna i sama to odczuwam. Zaczynam zastanawiac sie nad psychologiem, odwlekam to ale juz nie daje rady :uuu:
Widok mamy Cie przesladuje ale zobacz ja zrobilam to
swiadomie, chcialam byc przy tacie do konca i mnie tez to przesladuje :cry:
Wydaje mi sie, ze obojetnie jakbsmy nie zrobili to bol pozostanie taki sam :/pociesza:/
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Chabrowa 



Dołączyła: 25 Sie 2011
Posty: 224
Skąd: Warszawa
Pomogła: 40 razy

 #394  Wysłany: 2011-10-03, 13:24  


Nadzieja napisał/a:
I wiem ze najgorsze co zrobiłam to weszłam do pokoju gdzie leżała sobie jeszcze moja mamusia. Patrzyła w jakiś punkt na ścianie, tak sobie zmarła. Sliczne miala te oczka wpatrzone. Wyglądała jak by żyla- jednak ten widok teraz mnie prześladuje. Teraz wiem ze ja mogłam nie widzieć mamusi, było by mi łatwiej...


Nadziejo - nie wiesz tego. Może gdybys jej nie zobaczyła, nie pożegnała się to to by było dla Ciebie najgorsze i tego bys żałowała do końca życia? Nie zadręczaj się. Tak miało byc.
Przytulam Cię bardzo bardzo mocno :tull:
_________________
spontanicznie carpe diem - ale banał, nie???
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #395  Wysłany: 2011-10-03, 17:32  


Chabrowa napisał/a:
Może gdybys jej nie zobaczyła, nie pożegnała się to to by było dla Ciebie najgorsze i tego bys żałowała do końca życia?


też tak uważam
trzymaj się Nadziejo!
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #396  Wysłany: 2011-10-03, 20:54  


ja100 napisał/a:
Chabrowa napisał/a:
Może gdybys jej nie zobaczyła, nie pożegnała się to to by było dla Ciebie najgorsze i tego bys żałowała do końca życia?


też tak uważam
trzymaj się Nadziejo!


Też się podpisuję pod tymi słowami.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #397  Wysłany: 2011-10-04, 20:05  


Nadziejo, kochana co u Ciebie ?
Sciskam Cie mocno :tull:
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #398  Wysłany: 2011-10-05, 18:19  


Halo Nadziejo tęsknimy tu za Tobą :)
Jak się trzymasz słonko ?
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
Nadzieja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Sty 2009
Posty: 866
Pomogła: 67 razy

 #399  Wysłany: 2011-10-06, 13:02  


Narazie staram się unikać forum i odpocząć od raka...
Dostałam sie dzisiaj na logistyke. Mam nadzieję ze podołam :) Tyle lat już do szkoły nie chodziłam :)

pozdrawiam
ANia
 
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #400  Wysłany: 2011-10-06, 14:50  


Super - Jak to Ty nie podołasz , jak nie ty to kto . :)
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
Chabrowa 



Dołączyła: 25 Sie 2011
Posty: 224
Skąd: Warszawa
Pomogła: 40 razy

 #401  Wysłany: 2011-10-06, 22:19  


ojtam ojtam - będziesz NAJLEPSZA NA ROKU :-D :-D :-D
_________________
spontanicznie carpe diem - ale banał, nie???
 
Nadzieja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Sty 2009
Posty: 866
Pomogła: 67 razy

 #402  Wysłany: 2011-10-07, 21:25  


chyba dopiero do mnie zaczyna docierać... :(
Nie raz łapię za telefon, wynieram "mama" ... i myślę.
Nie potrafię się wypłakać, wykrzyczeć, wyżyc... Jest cieżko, a noszenie skorupy która ukrywa ze nie jest dobrze- strasznie przytłacza :(
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #403  Wysłany: 2011-10-08, 13:15  


Nadzieja napisał/a:
chyba dopiero do mnie zaczyna docierać... :(

Nadziejo u mnie minely 3 miesiace od smerci taty a dopero teraz dochodz do mnie co tak na prawde sie stalo :cry: wyjechalam aby pobyc choc przez chwile w innym miejscu. Czy mi to pomoze choc przez chwile zapanowac nad soba i ulozyc sobie zycie hmm, raczej nie, nie wiem, moze. Chcialam uciec od rzeczywistosci ale to jest i tu ze mna :cry:

Nadziejo ja tez nie moglam sie wyplakac, do dzis nie moge. Sa jednak momenty, ze placze ale ciagle jeszcze dusze to w sobie :-(

Nadziejo potrzebujesz czasu, to wszystko tak niedawno sie skonczylo...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #404  Wysłany: 2011-10-08, 17:46  


Anelia napisał/a:
Nadziejo ja tez nie moglam sie wyplakac, do dzis nie moge. Sa jednak momenty, ze placze ale ciagle jeszcze dusze to w sobie :-(


Skąd ja to uczucie znam :-(
To jest taka trauma że Bóg jeden wie kiedy człowiek zacznie "normalnie" funkcjonować.

Przytulam Was dziewczyny :tull:
 
Myszka30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 394
Skąd: Żory w.śląskie
Pomogła: 67 razy

 #405  Wysłany: 2011-10-10, 21:27  


Nadziejo....przytulam....... :tull:
_________________
Póki oddycham - nie tracę nadziei !!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group