1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nieoperacyjny guz na wątrobie
Autor Wiadomość
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #1  Wysłany: 2013-01-16, 00:20  Nieoperacyjny guz na wątrobie


Witam
Zwracam sie z prośbą o pomoc ponieważ około 3 mies temu u mojego taty został wykryty guz na wątrobie 10cm (carcinoma cholangiocellulare G2) .
Guz rósł bez objawowo do puki nie zablokował dróg żółciowych i nie wzrosła bilurbina we krwi, notabene pół roku wcześniej miał mdłości żółte białka oczu, swędzenie skóry lekarz rejonowy przypisał mu tabletki na zgagę :/ nie zwracając uwagi na badania krwi w którym był wysoki poziom bilurbiny.

Następnie trafił do szpitala na Banacha w Warszawie pod skrzydła pana prof. Krawczyka. Tata został tam odbarczony na tyle że poziom bilurbiny spadł do prawie normalnego poziomu.
Lekarze zdecydowali sie na resekcje jednak po otwarciu niestety guz okazał sie nieoperacyjny.
Na dalsze leczenie został skierowany do Łodzi.

I tu moja gorąca prośba o namiary na jakiegoś lekarza w kraju który specjalizuje sie w leczeniu tego typu nowotworu (guza nieoperacyjnego) .
Lekarze w Łodzi wcześniej dawali tacie 3 mies życia minęło już ponad 4 .

Kiedy zwracam sie z prośbą do onkologów w moim mieście załamują ręce i mówią jak mantra że sie nie da nic zrobić jedynie to można spróbować słabej chemii... To samo wczoraj powiedział lekarz w Gliwicach.

Dużo czytałem na ten temat i wiem że są inne metody leczenia terapii celowanych (takich jak zastosowanie erlotynibu) oraz fotochemioterapii, leczenie wewnątrz naczyniowe (chemiomobilizacja), zamrażanie, wypalanie wysoką temperaturą .
Kiedy powiedziałem o tym lekarzom w Gliwicach zaczęli sie śmiać i powiedzieli że o czymś takim nie słyszeli.
Ogólny stan zdrowia taty jest dobry jedynie mam podwyższoną gorączkę spowodowaną prawdopodobnie tym guzem lub infekcją na płucach brak innych ognisk nowotworowych .

Oczywiście liczę sie z tym że może to być tylko pomoc paliatywna ale będę walczył o każdy dzień życia Taty i... Mamy która jest chora na raka piersi i bierze już 4 chemie.

Z góry dziękuje na każdą nawet najdrobniejszą wskazówkę .
Pozdrawiam Ciepło
Adam
 
 
MajkaR 


Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 3
Pomogła: 1 raz

 #2  Wysłany: 2013-01-16, 08:00  


Witam,
moja Mama też miała guza nieoperacyjnego (przerzut z piersi na wątrobę). Podam Panu namiary na lekarzy z którymi my się kontaktowaliśmy:
Prof. Szczylik pracuje w Instytucie na Szaserów w Warszawie tel. 22 610 30 98, w poradni Medycznej IKBIS na Kaczej 8, tel. 22 322 81 81 i 22 610 30 98, i na Mokotowskiej tel. 22 826 85 99. U Szczylika miałam konsultację, podobno jeden z lepszych lekarzy, niestety mojej Mamie nie mógł pomóc.
Konsultowaliśmy się też z dr Piotrem Piaseckim z WIM na Szaserów. Doktor przeprowadza zabiegi radioembolizacji ( właśnie na guzach nieoperacyjnych) tel. 22 621 61 27.
Jest jeszcze lekarz z olsztyna, który wykonuje termosekcję wątroby, niestety nie mam żadnych namiarów.
Proszę się trzymać.
pozdrawiam
Kamila

[ Dodano: 2013-01-16, 08:02 ]
ten lekarz z Olsztyna nazywa się Michał Tenderenda
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2013-01-16, 08:05  


adossx, czy posiadasz jakieś wyniki badań taty? TK jamy brzusznej? Rezonans? Wyniki morfologii i biochemii? RTG klatki?
_________________
 
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #4  Wysłany: 2013-01-16, 23:14  


Witam
Bardzo dziękuje za zainteresowanie i tak szybki odzew :)
Już działamy z siostrą pod kontem tych namiarów .
Co do wyników postaram sie jak najszybciej je tutaj wrzucić .


Pozdrawiam :)
 
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2013-01-17, 00:02  


Czy jest to guz pierwotny wątroby czy przerzut?

Jesli pierwotny, starajcie się o terapię Nexavarem.

pozdrawiam
ania
 
klikers 



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Pomógł: 30 razy

 #6  Wysłany: 2013-01-17, 00:55  Re: Nieoperacyjny guz na wątrobie


adossx napisał/a:
Witam
Zwracam sie z prośbą o pomoc ponieważ około 3 mies temu u mojego taty został wykryty guz na wątrobie 10cm (carcinoma cholangiocellulare G2) .
Guz rósł bez objawowo do puki nie zablokował dróg żółciowych i nie wzrosła bilurbina we krwi, notabene pół roku wcześniej miał mdłości żółte białka oczu, swędzenie skóry lekarz rejonowy przypisał mu tabletki na zgagę :/ nie zwracając uwagi na badania krwi w którym był wysoki poziom bilurbiny.


Adam


żółte białka, żółta skóra czy swędzenie skóry świadczy o poważnym problemie z wątrobą czy tato nie miał np marskości wątroby? Stąd już nie daleko do raka.
_________________
Znajdziesz mnie też na
Facebook!
 
 
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #7  Wysłany: 2013-01-19, 22:45  


Przeprasza że teraz odpisuje ale praca i obowiązki domowe nie pozwoliły mi na opisanie .


W poniedziałek jedziemy na prywatną u pana Prof. Szczylika.

Co do Nexavaru też myślałem o tym , ale boje sie gdyż mógł by on na tym etapie zamknąć drzwi do innych metod leczenia .

[ Dodano: 2013-01-19, 23:04 ]
klikers napisał/a:
adossx napisał/a:
Witam
Zwracam sie z prośbą o pomoc ponieważ około 3 mies temu u mojego taty został wykryty guz na wątrobie 10cm (carcinoma cholangiocellulare G2) .
Guz rósł bez objawowo do puki nie zablokował dróg żółciowych i nie wzrosła bilurbina we krwi, notabene pół roku wcześniej miał mdłości żółte białka oczu, swędzenie skóry lekarz rejonowy przypisał mu tabletki na zgagę :/ nie zwracając uwagi na badania krwi w którym był wysoki poziom bilurbiny.


Adam


żółte białka, żółta skóra czy swędzenie skóry świadczy o poważnym problemie z wątrobą czy tato nie miał np marskości wątroby? Stąd już nie daleko do raka.



Tata nie miał nigdy problemów z wątrobą .
Część wątroby jest zaatakowana przez guz który zablokował ujście żółci ta z kolei przedostawała sie w wątrobie do krwi .

Co do powstania guza tezy są różne : geny , chemia , pasożyty , infekcje , kamienie na drogach żółciowych ....

[ Dodano: 2013-01-19, 23:33 ]
Wyniki Badań
https://picasaweb.google.com/118100845005539445064/Eee?authkey=Gv1sRgCMWUkNi84NyWew
 
 
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #8  Wysłany: 2013-01-24, 22:10  


Witam
Kontaktowaliśmy sie osobiście w Warszawie ze lekarzami szpitala na ul Szaserów między innymi z panem doktorem B.Cwikła .
Po konsultacjach okazało sie że ten typ nowotworu(nowotwór dróg żółciowych) jest bardzo oporny do wyleczenia.
W małym stopniu zadziała tu radioembolizacja czy inna dostępna metoda na terenie polski .
Jedyny ratunek to leczenie za granicami kraju gdzie postęp w leczeniu tej choroby jest bardziej zaawansowany .
Koszt leczenia to dwa zabiegi po 10 tys euro każdy .
NA dzień dzisiejszy spróbujemy jeszcze chemii , potem zwrócimy sie do NFZ jak nie to będę musiał chyba obrabować bank bo niestety nie stać mnie nawet na jeden zabieg ...
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :|
 
 
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #9  Wysłany: 2013-06-18, 10:11  


Witam
W tej chwili tata podjął leczenie na onkologii w łodzi gdzie od marca miał podawaną chemię (Gamzar w małych cotygodniowych dawkach).
Chemia podawana była z małymi przerwami z powodu złej morfologii krwi.

Na dzień dzisiejszy wyniki TK nie są całkiem zadowalające spodziewaliśmy się że guz sie zmniejszy ...
Poniżej wyniki TK


[ Dodano: 2013-06-18, 11:14 ]
https://plus.google.com/photos/118100845005539445064/albums/5890745826482501553/5890745847928238450?pid=5890745847928238450&oid=118100845005539445064

[ Dodano: 2013-06-18, 11:15 ]


[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-06-18, 17:17 ]
Prosimy o umieszczanie dokumentacji w formie załączników do posta, nie linków.

 
 
adossx 


Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 7
Skąd: Łódź

 #10  Wysłany: 2013-06-19, 15:28  Tomografia komputerowa


Przepraszam ale coś mi nie poszło wcześniej z wklejaniem teraz powinno być ok .



CCF20130618_00000.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 7550 raz(y) 197,63 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group