Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi. Chodzi o osobę chorą od kilku lat na raka esicy. Po radykalnej operacji guza, następnie radioterapii i radykalnej operacji wznowy miejscowej w węźle chłonnym oraz następnie radykalnej operacji przerzutu w płucu. Obecnie leczony paliatywnie od 2,5 roku z powodu kolejnej wznowy miejscowej w węźle chłonnym (lekarze nie zdecydowali się na operację i nie można było przeprowadzić kolnej radioterapii) - ostatnio w TK bez przerzutów odległych - jedynie zwiększanie się stopniowe wielkości guza (węzła) i CEA.
Wykorzystane wszystkie rodzaje chemioterapii, tj. xelox, folfiri, folfox. Jest mutacja KRAS.
Dziękuję. Jednak osoba wykorzystała już wszystkie możliwe rodzaje chemioterapii w ramach NFZ. Pozostaje leczenie odpłatne - regorafenib, alfibercept, triflurydyna z typiracylem, może niwolumab. Może jest ktoś coś w stanie podpowiedzieć w temacie? Może są jakieś badania kliniczne, nie jestem w stanie nic znaleźć samodzielnie konkretnego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum