1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
PET - strach
Autor Wiadomość
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #31  Wysłany: 2015-03-05, 18:49  


Witaj, moja znajoma też ma męża który pracuje na tirach i od półtora roku zmaga się z chorobą. Ma wprawdzie dorosłe dzieci które ją wspierają i mnóstwo znajomych, ale jednak brak tej najbliższej osoby dodatkowo przygnębia. Jemu też na pewno nie jest łatwo, na pewno wolał by być z tobą i córeczką i wspierać cię na miejscu, ale brutalnie mówiąc "ktoś musi pracować "trzymaj się kochana i pozytywne myślenie.
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #32  Wysłany: 2015-03-05, 19:00  


Dziekuje wam wszystkim za wsparcie.....wiem ze przede mna dluga droga i jeszcze moze wylanych lez...ale tak sobie mysle ze jezeli to jest tylko na watrobie i nigdzie jeszcze nie przelazlo i ma 4 cm ( wtedy mialam 8 cm) i nie mam zajetych zadnych wezlow to moze jakos dam rade co?

[ Dodano: 2015-03-05, 19:11 ]
O jaaa morze sie pisze przez "rz".....faktycznie juz mi sie mozg lasuje...

[ Dodano: 2015-03-05, 19:11 ]
O jaaa morze sie pisze przez "rz".....faktycznie juz mi sie mozg lasuje...
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #33  Wysłany: 2015-03-05, 19:16  


Pod warunkiem że myślisz o wakacjach i ciepłym morzu,nikt tu nie zwraca uwagi na takie rzeczy

[ Dodano: 2015-03-05, 19:18 ]
teraz ja to źle zinterpretowalam :lol:
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #34  Wysłany: 2015-03-05, 19:26  


Przynajmniej sie usmiechnelam:) a na co choruje twoja znajoma? Wiesz ja sie boje tego ze moj maz mnie zostawi...ze bedzie patrzyl na inne kobiety ze mnie zdradzi...teraz ida wakacje a ja co....bede lysa blada chuda...tak to wtedy wygladalo....teraz mam wlosy do pasa prawie wiec taka zmiana bedzie dla niego szokiem nie mowiac juz o mojej coreczce ktora zasypiajac kreci paluszkami moje kosmyki:(..on co prawda mowi ze jestem dla niego wszystkim ze rak zabral mu mame i nie pozwoli aby zabral mnie ( a co on moze...) ale przeciez to tylko favet...moze moj strach wynika z tego ze wtedy zostawil mnie ktos z kim bylam kilka lat...
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #35  Wysłany: 2015-03-05, 19:58  


Nikt nie da ci gwarancji że będzie dobrze, nikt nie powie Ci ze będzie łatwo ale nie myśl o głupotach(blada łysa chuda...),i nie martw się na zapas, a mąż??? Równie dobrze mógłby cię zostawić w ciąży gdy byłaś gruba albo zaraz po porodzie gdy skupiłaś całą uwagę na dziecku!!! Nie nakręcaj się kochana i w rzadnym wypadku nie powtarzaj tych głupot swojemu mężowi,nie rań go takimi przypuszczeniami
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
rodzynka 



Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 231
Pomogła: 59 razy

 #36  Wysłany: 2015-03-05, 23:30  


Asia. Czekamy z Tobą na wyniki. I podpisuję sie pod poprzedniczką - nie wkręcaj sobie, że w razie choroby mąż Cię zostawi! Po pierwsze - nie masz diagnozy, więc tak naprawde nie wiemy cały czas, czy to są nacieki zapalne, czy nowotworowe. Po drugie - im dłużej siedzę w tematyce zdrowia i choroby, tym wyraźniej dostrzegam, że wiele rzeczy odbywa się na poziomie głowy. I jeśli będziesz dopuszczać myśl, że facet Cię zostawi, to samym takim nastawieniem możesz do tego podświadomie doprowadzić!

Poza tym, co to za określenie
asiunia1983 napisał/a:
przeciez to tylko facet...


Nie wszyscy faceci zostawiają kobiety podczas choroby, nie wszyscy są TYLKO facetami. Ja podczas leczenia byłam łysa i przytyłam jakieś 20 kg, a na dodatek byłam nie do zniesienia. I mój mąż nosił mnie na rękach :-D
_________________
http://chorobajasna.blogspot.com/
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #37  Wysłany: 2015-03-06, 16:03  


Wiecie co ....smiechu warte wynik zaginal obdzwonilam dzisiaj wwszystkich lekarke administracje laboratorium itd. I nic sie nie dowiedzialam zasugerowali ze moze patologia nie wyslala potem ze moze do innego oddzialu......pani z patologii juz sie zdenerwowala i powiedziala ze co to za lekarz skoro sie nie interesuje wynikiem i jak chce mnie leczyc....hmmm czyli jednak chyba jest zly wynik skoro tak zareagowala...
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #38  Wysłany: 2015-03-06, 16:35  


Brak wiadomości to są dobre wiadomości, ale nie w tym przypadku. Niestety mieszkamy w Polsce, a tu takie rzeczy są na porządku dziennym, i już wyczulam podejrzliwosc w twoim poście, "a, bo pani doktor powiedziała tak... "Nie łap ludzi za słówka i nie snuj swojej diagnozy (bardzo przypominasz mi moją siostrę, nawet chyba rocznik ten sam) pozdrawiam
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #39  Wysłany: 2015-03-08, 09:55  


Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet Asiu, czy znalazły się wreszcie te cholerne wyniki, bo denerwuję się bardzo, napisz jak będziesz coś wiedziała, pozdrawiam
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #40  Wysłany: 2015-03-08, 10:11  


Dziekuje bardzo....wzajemnie:) moj maz zrobil mi niespodzianke wczoraj przyjechal...spedzilismy mily wieczor ...i noc;) ale znow moje kanaliki lzowe sie uruchomily...one plyna i plyna....aletak bardzo go kocham ze to chyba z tego szczescia w nieszczesciu....a wynikow nie ma bede dzwonic jutro...zalatwaim wszystko telefonicznie bo moj szpital jest w poznaniu a ja mieszkam 60 km od poznania...gdybym wiedziala ze tak beziw to bym sama pojechala je odebrac....boje sie ze przez to rozlezie mi sie po wszystkim i bedzie za pizbo:(
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #41  Wysłany: 2015-03-08, 11:03  


Na pocieszenie "to świństwo "to nie ospa tak szybko się nie rozłąki,ale czym szybciej jest zdiagnozowane,tym szybciej można rozpocząć leczenie. W przypadku mojego taty cała diagnostyka była bardzo szybko (skierowanie na PETA w piątek, badanie we wtorek wynik w środę i czarna rozpacz),ale niestety było za późno. Dziś taka piękna pogoda wybierz się z rodziną na długi spacer, na dobry obiad z pysznym winkiem, i myśl pozytywnie

[ Dodano: 2015-03-08, 11:07 ]
chodziło mi oczywiście o "nie rozłazi ",piszę a słońce świeci mi prosto w twarz (i na wyświetlacz)polecam
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #42  Wysłany: 2015-03-09, 12:47  


Witajcie....mam wynik jest to co prawda wstepny wynik ale pani doktor powiedziala ze nie ma tam nic zlosliwego i nie budzi on podejrzen:)))))))))))) mowila ze omowimy to na wizycie kontrolnej w kwietniu ale jest to najprawdopodobniej struktura miazszu ktora tak sie w badaniu uklada.....nawet nie wiecie jaka mnie radosc ogarnua az sie poplakalam lekarce do sluchawki......bardzo ale to bardzo z calego serducha dziekuje wszystkim za slowa otuchy i wsparcie i przepraszam za swoja upierdliwosc momentami.....
 
Karina Święch 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Lut 2015
Posty: 334
Skąd: Kraków
Pomogła: 83 razy

 #43  Wysłany: 2015-03-09, 13:00  


super, bardzo się cieszę czułam że będzie dobrze pozdrawiam serdecznie
_________________
Zbyt szybko się to potoczyło 08.12.14 -18.02.15
 
rodzynka 



Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 231
Pomogła: 59 razy

 #44  Wysłany: 2015-03-10, 13:26  


- A nie mówiłam!!! - powiedziała Rodzynka łapiąc głębszy oddech :mrgreen:

Aśka, idź, ciesz się i nie panikuj więcej ;)
_________________
http://chorobajasna.blogspot.com/
 
asiunia1983 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 24

 #45  Wysłany: 2015-03-10, 20:14  


Dziekuje wam ludziska.....wasza pomoc jest nieoceniona:)))) powrocilam do swiata zywych po prawie 3 tygodniowej wegetacji.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group