Cześć
Witam się jako weteranka na tym forum i tak strasznie głupio mi zakładać taki temat, ale z "wrażenia" nie zdołałam zapytać, gdzie ja właściwie mam się udać (udam się chyba na rejestrację...). Otóż mam kartę DILO, poinformowano mnie telefonicznie, że przyjmą mnie od ręki i mam tylko konieczność zgłosić się do rejestracji. Ja sobie to wyobrażam tak, że jutro przyjmie mnie ktokolwiek (tzn. jakikolwiek onkolog) i a) zapisze mnie na wizytę do specjalisty od raka piersi lub b) zapisze mnie na biopsję/inne badanie, które ma pomóc w diagnostyce? Póki co mam tylko usg z opisem Birads 4c, tak więc dosyć poważnie, biorąc pod uwagę wielkość zmiany (powyżej 2 cm w obu wymiarach). Nie będę zakładała dedykowanego wątku, dopóki nie dostanę wyniku biopsji, który jednoznacznie sugeruje, że mam raka.
Ewentualnie czy ja mogę w ogóle zapisywać się w jakieś inne miejsca na NFZ (biorąc pod uwagę, że jutro 'świecę' moją kartą w Bydgoszczy i tam są jakieś informacje o 1 miejscu zgłoszenia + na infoliniach pytają mnie, czy gdzieś się zapisywałam)? Zależy mi na biopsji gruboigłowej, a na nią nawet prywatnie się czeka (robiłam małe poszukiwania i byłby to drugi tydzień maja). Czy znacie jakiś szpital, gdzie mogłabym się szybko udać i byłoby to ok. 300 km od Warszawy + robiłby to w miarę dobry specjalista? Dzwoniłam na Ursynów (czeka się ok 4 tygodnie), Szaserów (nie robią diagnostyki, trzeba mieć raka, żeby się zgłosić), Otwock (dwa tygodnie), Płock (dwa tygodnie). Bydgoszcz deklaruje wizytę od ręki, ale nie mam pojęcia, ile mogę czekać na badania? Byłam zapisana w czwartek na cienkoigłową, ale ze względu na duże ryzyko wyniku fałszywie ujemnego nie zgodziłam się na badanie i zrobiono tylko szybkie usg....
Ostatnio, z powodu innego schorzenia, robiłam badania od a do z, mam wszystko wziąć? Czy mam przygotować np. histpat raka piersi mojej mamy, czy w związku z tym, że raczej nie mam skłonności 'genetycznej' to nie ma żadnego znaczenia? Chyba nie pisałam o tym nigdy na forum, ale brat mojej mamy zmarł w wieku 6 lat (w 1975 r.) na raka mózgu, czy mam w ogóle o tym mówić czy się nie ośmieszać (brak jakiejkolwiek dokumentacji medycznej)? Chcę być dobrze przygotowana, więc dajcie znać, jak to teraz wygląda w CO, bo lekko wypadłam z obiegu, a chciałabym się nie stresować tym, że jestem takim leszczem i nic nie wiem.
Edytuję dla innych w przyszłości będących w podobnej sytuacji:
CO w Bydgoszczy gwarantuje przy rejestracji (przez tel. uprzedzono mnie, że rejestracja musi się odbyć między 7 a 9, w internecie jest informacja, że do 12) w konkretnym dniu w godzinach jak w nawiasie, zostaniemy przyjęci przez 'lekarza Polikliniki' (przypuszczalnie specjalistę w zakresie problemu, z jakim się zwracamy)
CO w Bydgoszczy 'gwarantuje' termin wstępnej diagnostyki między 7 a 10 dni. Zobaczymy, tyle wiem już w teorii.