1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Po operacji...
Autor Wiadomość
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #61  Wysłany: 2012-06-22, 22:23  


Honoratko,
Zgadzam sie z Homerem. Pamiętam jak nam przed operacja torakochirurg powiedział, że obojętnie jaki bedzie wynik ostateczny operacji - tzn. czy będzie musiała być zastosowana chemia lub nie po operacji, to i tak Tata bedzie miał przez 2 lata po operacji kontrole u onkologa co 3 miesiące i badania kontrolne. I Tak przynajmniej jest w Poznaniu. Ojciem mojej koleżanki, ktory leczy się w tym samym poznańskim ośrodku, nie musiała mieć chemii po operacji, bo miał stadium IA. Ale na kontrole u onkologa musiał się stawiać co kwartał. I tak przez 2 lata.
To jest standard te kontrole u onkologa, bo Twoja Mama miała raka, a nie jakąs niezłośliwą torbiel. Trzeba obserować, kontrolować i trzymać rekę na pulsie. Dla lekarzy Twojaj Mama jest jednym z wielu tysięcy przypadków. Dla Ciebie jest najdroższa i jedyna. Bo to Twoja Mama...
Ciekawe, czy taki lekarz onkolog swojej Mamy by też nie kontrolował...

pozdrawiam
_________________
Katarzynka36
 
 
Honorata 



Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 279
Pomogła: 79 razy

 #62  Wysłany: 2012-06-22, 22:36  


Ja wiem to wszystko i zgadzam się kochani. Tylko że onkolog (bardzo sympatyczna pani, naprawdę cierpliwa i pełna życzliwości - doświadczona około 45 -48lat) poprostu mamy nie chce leczyć i powiedziała mamie wczoraj wprost: "Pani Alu proszę zpomnieć, że pani była chora - koniec kropka. Ja onkolog to pani mówię - jest pani wyleczona". I rób co chcesz. :?ale?:
_________________
"Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
 
homer366 


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 183
Pomógł: 28 razy

 #63  Wysłany: 2012-06-23, 14:09  


Honorata, Honorata,
Honoratko wydaje mi się że po prostu lekarka chciał podnieś mamę na duchu i dlatego to powiedziała :)
Ale pamiętaj że za wyleczenie raka uznaje sie okres 5 letni .Jeśli w tym czasie nie ma przerzutów to można powiedzieć że jest po sprawie :) ale mimo wszystko nawet po takim okresie obowiązuje "Czujność onkologiczna "
Pozdr A
 
Honorata 



Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 279
Pomogła: 79 razy

 #64  Wysłany: 2012-06-23, 20:55  


Wiem Homerku. Ja sobie tego zdaję sprawę. Nie zmuszę jednak mamy do leczenia, bo ona wierzy lekarzom którzy ją leczą. Trochę utknęliśmy w martwym punkcie... :uuu:
_________________
"Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group