p. Profesor po obejrzeniu wszystkich wyników, zdjęć z kolposkopii zaproponował radykalne leczenie chirurgiczne - usunięcie macicy z pozostawieniem przydatków.
'Radykalne leczenie chirurgiczne' - to brzmi dobrze. Wprawdzie inwazyjnie, ale za to problem powinien być raz na zawsze "z głowy".
I na pewno jest to odpowiednie leczenie, skoro zaproponowane po tak gruntownym zapoznaniu się przez profesora z wynikami.
Anna Katarzyna napisał/a:
W przyszłym tygodniu idę do szpitala. Bardzo Was proszę o chwilkę dobrych myśli o mnie
Będzie dobrze, innej opcji nie ma.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Bardzo dziękuję za dobre myśli, jestem juz po operacji, juz w domu. Teraz czekam z niecierpliwością na wyniki histopatologii. Z niecierpliwością, ale i z nadzieją, ze wszystko będzie dobrze, ze co prawda metoda leczenia radykalna, inwazyjna, ale zapewni mi spokój...
pozdrawiam serdecznie - Ania
mam nadzieję, że u pani problem został rozwiązany. Ja sama cierpiałam z powodu zakażenia HPV, choć u mnie problemem były kłykciny kończyste. Na stronie
znalazłam taki opis choroby: "– W niektórych przypadkach brodawki mogą przekształcić się w wykwity o szerszej podstawie, która może nawet zamaskować wejście do pochwy. Nie warto do tego dopuścić, wcześniej zgłaszając się do specjalisty. Najlepiej od razu po wystąpieniu pierwszych objawów "
Ja niestety zwlekałam ze zgłoszeniem się do lekarza i choć obecnie stosuję już maść i kłykciny zaczynają się zmniejszać, to boję się, że mogę zachorować na raka.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-08-29, 20:21 ] Reklama ukryta.
II. 13 Regulaminu: "Jakakolwiek reklama towarów/usług bez uzyskania na nią zgody Administratora jest na Forum zabroniona."
Sama w przeszłości byłam zarażona wirusem hpv. Na szczęscie udało się zwalczyć to zakażenie ( mam widocznie silny organizm)
Jednak teraz zauwazyłam u siebie kłykciny konczyste. A przynajmniej porównałam sobie wypustki , których jeszcze jakis czas temu nie było ze zdjęciami w sieci i jestem prawie na 100% pewna,że jest to to.
Czy mozliwe ,ze hpv powróciło ? Czy tak naprawdę nigdy sie go nie pozbyłam?
[ Dodano: 2017-07-11, 13:47 ]
Czy powinnam zrobić test?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-07-11, 17:04 ] Reklama niedozwolona.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum