proszę o ocenę :((
Autor
Wiadomość
absenteeism Administrator
Dołączyła: 14 Paź 2009 Posty: 13332 Skąd: ŁódźPomogła: 9431 razy
#16 Wysłany: 2011-10-27, 19:13
iwcia79 , wyłącz CapsLock .
Masz jakiś wypis ze szpitala?
_________________
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#17 Wysłany: 2011-10-27, 19:13
1 część /cisplatyna 130mg 1doba i navelbina 50mg 1 doba z nawodnieniem dożylnym
2część novelbina 50mg 8doba
lekarz zaproponował jeszcze jedną serie chemi a potem radioterapie
co o tym mysleć
[ Dodano : 2011-10-27, 20:15 ]
czyli juz niema żadnych szans ????
absenteeism Administrator
Dołączyła: 14 Paź 2009 Posty: 13332 Skąd: ŁódźPomogła: 9431 razy
#18 Wysłany: 2011-10-27, 19:15
Jeszcze jedną serię, tzn jeszcze jeden cykl chemioterapii? Takie jedno podanie?
Musisz zapytać lekarza o szczegóły radioterapii, jaką planuje - jaką dawkę? Na jaki obszar?
_________________
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#19 Wysłany: 2011-10-27, 19:18
czyli 1 część za tydz 2 część jak zawsze i potem następna tomografia a potem moze radioterapia
czy są jakieś szanse na zatrzymanie choroby mama czuje się dobrze niema skutków ubocznych przytyła 6kg
[ Dodano : 2011-10-27, 20:23 ]
wsumie jak tak przegladam to od poczatku leczenia mama dostała 6dawek chemioterapi
[ Dodano : 2011-10-27, 20:24 ]
leczy się od 8wrzesnia
absenteeism Administrator
Dołączyła: 14 Paź 2009 Posty: 13332 Skąd: ŁódźPomogła: 9431 razy
#20 Wysłany: 2011-10-27, 19:28
6 "dawek" - 3 cykle, czyli tak jak napisałaś wcześniej, wszystko ok.
_________________
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#21 Wysłany: 2011-10-27, 19:30
dziekuje za odpowiedzi
jestem załamana jęsli niema żadnych szans :((((
[ Dodano : 2011-10-27, 20:31 ]
a mam jeszcze pytanko ile moze trwać leczenie chemia jęsli guz będzie się zmniejszał
absenteeism Administrator
Dołączyła: 14 Paź 2009 Posty: 13332 Skąd: ŁódźPomogła: 9431 razy
#22 Wysłany: 2011-10-27, 19:37
To, że ta chemioterapia niezbyt działa nie oznacza, że nie można zastosować innej.
To, ile cykli chemioterapii zostanie podanych, zależy od tego jak bardzo zmniejsza się guz, jaki jest stan pacjenta, jego wyniki.
_________________
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#23 Wysłany: 2011-10-27, 19:42
mama trafiła na lekarza który nie jest zbyt rozmowny i z tego co wiem juz kiedys został zwolniony z innego szpitala przez swoją pomyłkę
czy ja moge zaproponowac o zmianie chemi???
asia77 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 26 Paź 2011 Posty: 1403 Pomogła: 137 razy
#24 Wysłany: 2011-10-27, 19:45
Może zasięgnij konsultacji u innego lekarza.Sami to zrobiliśmy ,tata pojechał na konsultacje do innego lekarza.
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#25 Wysłany: 2011-10-27, 19:47
jestem ze śląska kto moze polecic dobrego onkologa
asia77 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 26 Paź 2011 Posty: 1403 Pomogła: 137 razy
#26 Wysłany: 2011-10-27, 19:49
Ja jestem z nad morza byliśmy w Warszawie ,polecam Dr Szczylika
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#27 Wysłany: 2011-10-27, 19:50
mam nadzieję ze twój tata wyjdzie z tego paskudztwa
asia77 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 26 Paź 2011 Posty: 1403 Pomogła: 137 razy
#28 Wysłany: 2011-10-27, 19:52
Mam nadzeje,że zatrzyma się rozwój choroby.Twojej mamie też dużo zdrowia
iwcia79
Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 23
#29 Wysłany: 2011-10-27, 19:54
a właśnie jak to jest z tym zatrzymaniem choroby jakie potem są rokowania jak to wygląda
cleo33 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 04 Lut 2009 Posty: 2484 Skąd: ŚląskiePomogła: 379 razy
#30 Wysłany: 2011-10-27, 19:56
iwcia79 napisał/a: jestem ze śląska kto moze polecic dobrego onkologa
CO w Gliwicach byliscie?