[piotrekxxx]

proszę o interpretację i przetłumaczenie na język "mniej medyczny"

TK KLP:
Wykonano TK z kontrastem.
Struktury śródpiersia przemieszczona na prawą stronę.
W prawej części śródpiersia i we wnęce prawej widoczna jest rozległa masa patologiczna o wymiarach 106x76x54 mm - tu. Guz obejmuje podział tchawicy otacza i silnie zwęża prawe oskrzela główne zamyka oskrzele do płata środkowego (powodując niedodmę) nacieka wzdłuż oskrzela górno- i dolnopłatowego, obejmuje i wyraźnie zwęża prawą tętnice płucną. W segmencie 6 płuca prawego w niewielkim oddaleniu od głównej masy guza widoczne jest ognisko satelitarne o wymiarach 63x64x43 mm, które nacieka na opłucną.
W śródpiersiu widoczne są liczne patologiczne węzły chłonne częściowa zlane z masą guza. Pakiet węzłów podostrogowych o wymiarach 34x36x42 mm. W niektórych węzłach chłonnych widoczne zwapnienia, powiększone węzły pachowe śr do 23 mm po stronie lewej.
Rozległa zmiana meta do żebra 6 po stronie lewej wym. 34x96x35 mm - powoduje destrukcję jego części tylnej. Innych zmian meta w obrębie kości nie uwidocznia się.
W szczycie płuca lewego zmiany poswoiste. Zwapnienia w opłucnej płuca prawego.
Obraz nadnerczy nie zmieniony. Wątroba w zakresie objętym badaniem bez zmian ogniskowych.

[absenteeism]

W obrazie TK widać prawdopodobnie zmianę nowotworową złośliwą płuca, dużą, nieoperacyjną, z przerzutem do tego samego płuca oraz do kości.

[vioom]

Pamiętajmy, że oprócz samego opisu TK bardzo istotne jest kogo ten opis dotyczy i z jakiego wskazania zostało owe badanie wykonane?

[piotrekxxx]

Opis dotyczy mojego dziadzia wiek 83 lata, trafił do szpitala ponieważ w czasie oddychania słychać "świst. Leżał 2 tygodnie dzisiaj wyszedł ze szpitala. Miał robioną bronchoskopię jednak wyników jeszcze nie ma. Nie wiem co dalej mam robić jak pomóc

[absenteeism]

Czekać na wyniki bronchoskopii.

[piotrekxxx]

Witam, Dzisiaj moja babcia otrzymała wynik bronchoskopii ale tam jest tylko napisane:
Rozpoznanie kliniczne:
Tu płuca prawego.
Opis makroskopowy materiału:
wycinki z oskrzela.
I na tym opis się kończy, mam wrażenie, że lekarze nie dali jej całego wyniku bo tak naprawdę to co jej dali nic nie wnosi to samo wyszło na tomografie, Niech mi ktoś powie czy mogę mieć rację ? Lekarz powiedział że w poniedziałek na chemioterapię bo jest duża szansa na wyleczenie ( coś nie chce mi się wierzyć) nie wiem co oni kombinują wydaje mi się, że z dają sobie sprawę, że zawalili leczenie mojego dziadka ponieważ regularnie robił on prześwietlania płuc na , których nigdy nic nie wyszło( kiedyś miał gruźlicę stąd badania). Podpowiedzcie mi co dalej robić :(

[majkelek]

piotrekxxx napisał/a:

Witam, Dzisiaj moja babcia otrzymała wynik bronchoskopii

To jest wynik bronchoskopii Twojego dziadka, tak?

piotrekxxx napisał/a:

Rozpoznanie kliniczne: Tu płuca prawego. Opis makroskopowy materiału: wycinki z oskrzela.

I to jest wszystko co jest napisane? Nie ma żdanego opisu mikroskopowego?!

piotrekxxx napisał/a:

Lekarz powiedział że w poniedziałek na chemioterapię bo jest duża szansa na wyleczenie

Tak powiedział lekarz onkolog? Przepraszam Cię bardzo, że się tak idiotycznie dopytuję, ale nie chce mi się w to wierzyć skoro na wyniku tomografii widać kilka zmian patologicznych (z czego jedna w największym wymiarze przekracza 10cm), pakiety węzłowe i jest duże ognisko meta w kościach.
Proszę Cię wklej zeskanowany wynik bronchoskopii, może jest tam coś czego nie przepisałeś?

Niezależnie od tego jaki to nowotwór, jest to bardzo zaawansowana jego postać. Prócz chemioterapii (która może być wdrożona tylko jeśli Twój dziadek jest w dobrym stanie ogólnym biorąc pod uwagę fakt, że jest to osoba w podeszłem wieku) powinniście poszukać specjalisty medycyny paliatywnej, aby rozpocząć odpowiednie leczenie.

Pozdrawiam serdecznie!

[piotrekxxx]

No właśnie to jest wszystko z tej bronchoskopii wydaje mi się że nie dali babci wszystkiego nie wiem co o tym myśleć, a o tej chemioterapii powiedział ten lekarz z oddziału pulmonologii tam gdzie on leżał.

[absenteeism]

W takim razie porozmawiaj z lekarzem odnośnie wyniku bronchoskopii (Ty lub ktoś upoważniony do informacji nt. stanu dziadka).

[piotrekxxx]

No właśnie ja nie jestem upoważniony i lekarza nic nie chcą mi powiedzieć, natomiast moja babcia w tej rozpaczy nie myśli racjonalnie i potem ma problem z przekazaniem nam informacji.

[absenteeism]

Może więc niech dziadek upoważni także Ciebie, żebyś wspierał babcię i w chwilach, kiedy nie jest w stanie racjonalnie i konkretnie porozmawiać z lekarzem, przejąłbyś to na siebie?