Witam wszystkich mam 23 lata, dwóch braci starszych 27 lat i 24, mój tata zachorował, ma raka trzustki z przerzutami na wątrobę.
Trzustka już słabo widoczna byliśmy w centrum na Wawelskiej w Warszawie i w Gliwicach ta sama diagnoza.
Chemia od 10 marca
Piszę bo nie wiem jak z tym żyć, a i tak mimo tego ze jestem najmłodszy w rodzinie ogarniam wszystko lekarzy itd., bo jestem w stanie dużo znieść i nie boje się wyzwań i walki o tatę.
Mama trochę zbzikowała, ponieważ jej mama a moja babcia tez choruje na raka i jest w bardzo złym stanie.
Proszę o pomoc, dlatego że tata to jest pierwsza osoba mi tak bliska, która poważnie zachorowała i chcę uzyskać porady od bardziej doświadczonych osób, by nie popełnić jakiś błędów i zrobić wszystko, by tata godnie i spokojnie przeżył swoje życie.
Udzielę wszystkich odpowiedzi co do badan wykonanych, tylko nie wiem od czego zacząć, wiec proszę pomóżcie i napiszcie co robić.
Tata źle się czuje, tak na wstępie przez dwa miesiące schudł 16 kg z 94 na 78.
O raku wiemy od 3 tygodni niecałych.
Pomóżcie, tata ma 50 lat.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: alaslepa: 2014-02-28, 20:18 ] Mam prośbę, wiem że teraz są nerwy, ale postaraj się następnego posta nie pisać jednym ciągiem. Tego posta edytowałam, bo ciężko się go czytało.
Przemek23, tak jak w linku podanym przez jo_a, Postaraj się załączyć całą dokumentację medyczną taty.
Wszystkie badania, wypisy ze szpitala(usuń dane pacjenta i lekarzy).
Piszesz że tata dużo schudł, czy je normalnie i pomimo tego jest ten spadek wagi?
Czy tata ma apetyt, jakie dolegliwości występują , jakie są choroby współistniejące?
Jak umieścisz wymienione informacje, przedstaw pytania na, które chcesz uzyskać odpowiedź.
Przemku, przykro mi, że i Was to spotkało... Wiem, że jesteście jeszcze w fazie szoku i rozpaczy ale najlepsze co możecie teraz zrobić to postarać się jakoś pozbierać żeby razem, wszystkimi siłami walczyć z tym g... Ważne, że Tata nie jest sam, że ma w Was oparcie i pomoc.
Na temat tego rodzaju raczora nie mogę się wypowiadać ale z całego serca życzę wiele sił i determinacji. Trafiliście na dobre forum, jest tu wiele osób potrafiących naprawdę bezinteresownie pomóc.
zadne inne choroby nie dopadly taty.... wiadomo nalogowy palacz.... badania dolacze jutro bo tata ma je w domu bo nie mieszkam z rodzicami.... tata je w miare normalnie... nie moge tego nazwac nadmiernym apetytem ale duzego ciagu do jedzenia tez nie ma... wczesniej jadl i jadl.. a teraz je mniej ale chetnie problem lekki z oproznianiem ma.... chcialbym tez jakiegos psychologa w wawie lub okolicy bo tata mocno sie zalamal... a mama zachowuje sie jakby to nie byla osoba najblizsza sercu tylko osoba jej znana jakby jakis bliski sasiad o ktorym moze spokojnie swobodnie pogadac ze wszystkimi.... chodzi mi o to ze kreci afere nie wiem czy rozumiecie mnie o co mi chodzi... eh jutro dolacze badania i postaram sie jak najszybciej wrzucic, dodam tez bo zapomnialem tata w wieku 23 lat mial wrzody i operacje dwunastnicy chyba tez dokaldnie sie dowiem i wszystko opisze... pozdrawiam i dziekuje
Jak pisalem wyzej temat chorob nowotworowych jest mi obcy.
Staram sie dowiedziec jak najwiecej, rowniez na tym forum, wiec pytam dlatego-juz teraz, wiem ze powinienem poradzic sie psychoonkologa.
Dziekuje i pozdrawiam.
Witam prosze o jakies porady w mojej sprawie.
Wrzucam badania, ktore mam do obejrzenia.
W badaniach nie ma tylko kart informacyjnych z cetrum z gliwic, ale byla to tylko jedna kartka z opisem, ktore badania sa potrzebne do rozpoczecia chemii, krew, wycinek itd.
POzdrawiam i dziekuje link do badan, bo nie moge sobie poradzic z wrzuceniem ich tutaj inaczej
http://speedy.sh/ZCpJc/badania.odt
Przepraszam udalo mi sie zmienic plik na pdfa, wiec prosze badania do zerkniecia.
Tak choroba taty to ciezkie przezycie dla nas wszystkich, niestety.
Prosze niech ktos cos doradzi i pomoze.
badania1.jpg prosze o ocene i moze jakas porade...badania beda w 4czesciach z racji duzego pliku
Witaj.
Wiem przez co przechodzisz bo my tez walczymy z tym rakiem od maja.
Z tego co moglam wyczytac(bardzo zly skan)tata ma liczne meta w watrobie do 31 mm czyli dosc duze przerzuty.
Ale nie wiem co onkolog zalecil./
Mowia o operacji,beda probowali zrobic laparotomie zwiadowcza i zobaczyc co mozna usunac???
U nas byla laparotomia,nie mozna bylo usunac guza,potem druga operacja usuniecia meta z watroby i teraz chemia
Pisz jaki macie kolejny ruch???
Sorry ale bardzo ciezko odczytac te badania mozna oczoplasu dostac...
Pozdrawiam i trzymaj sie.
Witam, niestety tata nie kwalifikuje sie do zadnej operacji chirurgicznej, tak stwierdzilo dwoch lekarzy, w roznych klinikach.
Na 10 marca ma sie stawic ze wszystkimi badaniami na konsultacje w sprawie chemioterapii.
Badania moge podeslac prywatnie na maila, ale sa one w jednym duzym pliku i po prostu przy rozdzielaniu z pdfa do painta stracily jakosc, bo w pdfie sa w bardzo dobrej jakosci.
Przemku przykro mi bardzo,ale skoro juz nie da sie nic zrobic tylko chemia zostala .Jest to chemia paliatywna ,czyli przedluzajaca zycie.
Albo cud ktory pozwolilby na calkowite wyleczenie....
Wiem ze ciezko to sie czyta ale teraz mozesz tylko zadbac o to aby tacie jak najszybciej podano ta chemie,aby sie nie zalamal i przedewszystkim prowadzil zdrowy tryb zycia.....
I wiara ze bedzie z wami jak najdluzej......A W MIEDZY CZASIE SPEDZAJ Z NIM JAK NAWIECEJ CZASU SIE TYLKO DA.
Ale tez musisz byc przygotowany na najgorsze......
My mamy doczynienia z ta choroba od ponad roku,ale raka wykryto dopiero w maju...i walczymy,nie poddajemy sie..
Trzymaj sie....
Dzieki za slowa wsparcia.Jestem gotow na wszystko eh ciezko o tym nie myslec ale staram sie wspierac tate i byc z nim....jestem swiadomy w jakim stanie choroby tata jest....niestety zaawasowanym i to mocno...
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-03-19, 00:00 ] Możesz wrzucić wyniki w pdfie? Spróbuję przekonwertować do .jpg bez takiej straty wielkości.
Tata zaczął chemie... 3 zabiegi w miesiacu... powiedzcie cos n aten temat nie wiem co to dokladnie ale tyle wiem ze ma ona za zadania tylko delikatnie spowolnic chorobe... przez dwa tygodnie zmiany na watrobie z rozmiaru do 30mm zwiekszyly sie do 36-39mm pomozcie cokowliek....eh
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum