[arawis]

Na początku zostanie Ci wstrzyknięty izotop, czyli dostaniesz zastrzyk w okolicach wyciętego czerniaka (po to, aby wiedzieć, w którym kierunku płynie limfa i który węzeł jest wartowniczym). Następnie przy znieczuleniu ogólnym zostanie w/w węzeł wycięty i pewnie następnego dnia wyjdziesz ze szpitala. Na wynik będziesz czekać ok 3 tygodni. Przynajmniej ja tak czekałam zarówno wartownika jak i później pozostałych węzłów.

[miska]

Trzymajcie kciuki za mnie cala noc nie spie

[jola7920]

Kochana nie martw się na zapas i nie czytaj tyle bo człowiek sie tylko zadręcza wiem bo sama przez to przechodzę . Bedzie dobrze , trzeba tak myśleć . Nie znam sie na etapach Twojego leczenia bo choruje na czerniaka ale gałki ocznej, mam nadzieje ze tak jak piszą zostanie to tylko wspomnieniem i tylko kontrole bedą o tym przypominać . Ściskam mocno i trzymam kciuki

[miska]

Hej dziewczynki mialam wczoraj napisac ale padlam do spania. Od 7 do 17 bylam w szpitalu nie bede nawet komentowac kolejek bo chyba to normalne wiecej stania niz zalatwiania. Wiec do zeczy mialam usg brezucha wezlow przeswietlenie pluc wyniki w poniedzialek. Wartownika nikt nie ruszal a mi sie wydawalo ze czas tu gra role. Wiec niestety czekanie do poniedzialku i w sumie nie wiem co dalej postanowia. Niby wszystko na cito a i tak czekac trzeba na wyniki dosc dlugo. Kochane l;ece do pracusi opisze wam wszystko na spokojnie wieczorkiem

[ Dodano: 2016-11-15, 20:20 ]
Dziewczyny ja teraz patrze na ten moj wynik pierwszy z wycinka i w szoku jestem diagnostyka ze szczecina????? ja myslalam ze takie cos bada poznan warszawa co o tym Meditest szczecin ?

[miska]

A co tu tak ucichło ? gdzie wszyscy :P

[mmmariuszekkkk]

Czekamy na dalszy rozwój sytuacji i trzymamy kciuki

[miska]

Jutro o 10 wyniki i nie wiem co dalej . Odbieram rano na 16 biegne prywatnie zeby na spokojnie je omowic bez pospiechu i stresu i napisze wam co i jak. Dziewczyny czy wy majac to boicie sie tak jak ja ?

[Ola Olka]

miska każdy boi się tak jak ty tyle że każdy to inaczej okazuje. Idź spokojnie jutro do lekarza, porozmawiaj, zapytaj co dalej.
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
Pozdrawiam serdecznie

[TP53]

Niezależnie od wyniku musisz mieć zrobiona biopsje wezla wartowniczego z jednoczesnym docieciem blizny po zmianie pierwotnej ponieważ grubość nacieku czerniaka wynosi 1mm. Jak lekarz nie będzie chciał się podjąć to moim zdaniem powinnaś zmienić lekarza.

[miska]

Ale on mi odrazu mowił o usunięciu wartownika. Powiedział że jak będą wyniki i jakie by nie były usówamy go. Ja chodzę do dr. Nagaj ze szczecina jest tu bardzo znany i szanowany.

[icia]

miska,
Nie jestem ekspertem ale z tymi badaniami to jest tak że jeśli by były przerzuty w organach wewnętrznych to nie szuka się na siłę przerzutu w wartowniku bo i tak poszedł on (gad) dalej niż do pierwszego węzła.

Jeśli natomiast USG i RTG nie wykazują żadnych zmian wtedy biopsja wartownika jest jak najbardziej wskazana , tak bynajmniej było gdy ja miałam badanego wartownika.

Bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki

[miska]

No to wczoraj wyniki odebrane pluca czyste cala reszta tez wiem ze za wczesnie na to zeby sie cieszyc le ....:) Dzis 9 rano konsylium wtorek wyciecie wartownika. Dziewczyny ktora z was miala to paskudztwo na nodze na udzie? jak po wycieciu czy normalnie bede smiga czy wszystko bedzie potem normalne?. Napisze wam po konsylium jak maja sie sprawy

[marcelina007]

Ja mualam na podudziu. Tak normalnie mozna chodzic tylko po czasie jak chlobka zbierze sie pod miejscem wyciecia wezla to pojawia sie dyskomfort i troche boli. Ale wtedy ja sciagaja i przychodzi ulga.

Mi sciagali tylko raz chlonke ale niektorym nawet po kilka razy.

[ Dodano: 2016-11-18, 07:09 ]
Najnormalniej w swiecie sie funkcjonuje. Tylko w ten 3 dzien i zarazem ostatni w szpitalu bylam troche oslabiona bo to wszystko odbywa sie pod narkoza. Masz duzo szczescia ze tak szybko sie toba zajeli ja musialam czekac na termin wartownika 1,5 miesiaca.

[miska]

Ja juz mialam pare narkoz i jakos to znosze budze sie i jest normalnie Zajeli sie szybko dzieki mojemu doktorowi :P Wlasnie pewnie po tym wszystkim najgorsze jest czekanie na wynik i pewnomstrach co wyjdzie:( Mam nadzieje ze nie bedzie to trwac jak w przypadku wyciecia zmiany 2 miesiace bo oszaleje. Juz mialam zrobione badania ekg wczoraj i pobrana krew. wiec w czwartek sie zglaszam i w piatek wyciecie. Mi doktorek mowil ze jak dobrze pojdzie to w sobote juz mnie wywali z oddziału . Wiecie co jest najlepsze ze doktorek ten moj zapoczatkowal operacje czerniakow i sie w nich sprcjalizuje wiec chyba super ze mam go na miejscu. marcelina 007 a ile czasu jestes juz po usunieciu tego? rozumiem ze nic nie wyszlo i masz swiety spokoj z tym bydlakiem . Wczoraj na konsylium sie troszke usmialam bo lekarz mi powiedzial ze juz nie powinno sie nic dziac i jakos mnie chyba podbudowal psychicznie poza chwila zalamania wieczorem i jakiegos napadu placzu.

[ Dodano: 2016-11-19, 09:26 ]
a co do czekania 1,5 miesiaca to bez kitu w szolu jestem bo ponoc tu czas gra role tak mi doktorek mowil. I nie wiem czy ja dobrze zrozumialam ze oni maja 6 tygodni na zrobienie wszystkiego

[TP53]

Najnowsze badania wskazują że biopsja wartownika przeprowadzona do 3 miesięcy po wykryciu czerniaka nie ma wpływu na 5-letnią przeżywalność i obecność przerzutów w węźle wartowniczym.

https://www.ncbi.nlm.nih....icles/27669503/