1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przydatność tomografu w diagnostyce raka jelit
Autor Wiadomość
Angipp 


Dołączyła: 11 Sty 2018
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2018-01-11, 20:57  Przydatność tomografu w diagnostyce raka jelit


Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.
Mam pytanie, które może wydawać się może głupie, ale nie mam wiedzy ani doświadczenia w diagnostyce nowotworów a mianowicie:
Czy w przypadku podejrzenia nowotworu jelita (brak jednoznacznej diagnozy), jest sens wykonywania badania tomografu komputerowego jamy brzusznej z kontrastem, w celu potwierdzenia bądź wyeliminowanie raka?
W trakcie kolonoskopii u mojej siostry stwierdzono „coś” - jakąś zmianę, która po wycięciu została poddana badaniu hist. Siostra otrzymała telefon, że stwierdzono komórki rakowe złośliwe ale nie można było określić (w trakcie oceny) jaki to nowotwór, ani stopień zaawansowania ani czy nacieka. Siostra robiła kolonoskopię za granicą i wyniku nie mam żeby podłączyć skan. Siostrę boli brzuch od miesiąca (badanie robiła w grudniu przed świetami) wiec lekarz zrobił jej usg jamy brzusznej (kilka dni temu) które nic nie wykazało. Lekarz nie zlecił żadnych badań np marketórow..
Lekarz powiedział siostrze że to co było wycięli i za pół roku ma powtórzyć usg jamy brzusznej. Nie ukrywam, że skoro padło stwierdzenie - rak złośliwy, to warto by było jednak wcześniej zrobić np tomograf, bo jeśli to jest rak to za pół roku to może być już za późno.
Mamy ustalony termin tomografu jamy brzusznej na przyszły tydzień (prywatnie) ale wole zapytać czy to dobre narzędzie diagnostyczne w naszym przypadku?
Jeśli ktoś się orientuje to bardzo proszę o wskazówkę? Co robić? Czekać? Nie chcemy na darmo wydać pieniędzy na badanie które może nic nie pokazać. Może są inne, lepsze badania?
_________________
Angipp
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2018-01-11, 21:17  


Angipp napisał/a:
nie można było określić (w trakcie oceny) jaki to nowotwór, ani stopień zaawansowania ani czy nacieka.

Jakie zaawansowanie, czy nacieka mogą powiedzieć badania obrazowe.
Angipp napisał/a:
że stwierdzono komórki rakowe złośliwe

komórki rakowe zawsze są złośliwe. Jeżeli mieli materiał do badań to można stwierdzić jaki to rak, jaka złośliwość, można też stwierdzić na podstawie materiału skąd rak się wywodzi.
Angipp napisał/a:
Czy w przypadku podejrzenia nowotworu jelita (brak jednoznacznej diagnozy)

Była robiona kolonoskopia jak widzę, to już dużo można ocenić, czy to "coś", guzek? jest ograniczony, nacieka, jak to wygląda, przecież były jelita oglądane przez lekarza i opis jakiś powinien być, który już dużo może powiedzieć.
Angipp napisał/a:
lekarz zrobił jej usg jamy brzusznej (kilka dni temu) które nic nie wykazało.

usg, nie jest badaniem dokładnym, przy takich problemach jakie stwierdzono u siostry wykonuje się TK.
Angipp napisał/a:
Lekarz powiedział siostrze że to co było wycięli i za pół roku ma powtórzyć usg jamy brzusznej.

Kompletna bzdura. Czy zmiana została usunięta podczas kolonoskopii, operacji?
Jeżeli stwierdzono komórki rakowe, to trzeba mieć wyniki jaki rak, trzeba znaleźć się pod opieką onkologa, trzeba zrobić badania dodatkowe już, teraz a nie za jakiś czas i zobaczyć czy zostało usunięto wszystko, czy nie potrzeba dalszego leczenia, jakie zaawansowanie choroby.
Angipp napisał/a:
ale wole zapytać czy to dobre narzędzie diagnostyczne w naszym przypadku?

Oczywiście TK jest potrzebna ale siostra powinna wiedzieć jakiego ma raka jeśli sa komórki rakowe stwierdzone w wyniku i byc jak najszybciej w rękach onkologa.

pozdrawiam i witam na forum.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #3  Wysłany: 2018-01-11, 21:55  


Po pierwsze - to powinno być TK jamy brzusznej i miednicy. W którym miejscu jelita była ta zmiana?
Po drugie TK tylko potwierdzi lub wykluczy przerzuty do jamy brzusznej i do węzłów, jelito najlepiej ocenia się w kolonoskopii. Chora powinna mieć opis kolonoskopii. Ale TK może wyjaśnić przyczynę bólów.

Po trzecie - na pewno nie można tego tak zostawić, usg jest absolutnie niewystarczającym badaniem w tym wypadku, ale coś dokładniej można polecić dopiero po zaznajomieniu się z opisem kolonoskopii.

Reasumując TK nie wyjaśni wszystkiego do końca ale na pewno da dodatkowe informacje. Są takie badania TK przy których podaje się kontrast doustnie i w postaci wlewki doodbytniczej, ale nie wszędzie to robią (enterografia).Trzeba zapytać w ośrodku w którym macie termin i ewentualnie to ustalić. Pewnie drożej ale pozwala ocenić ściany jelita.
_________________
sprzątnięta
 
Angipp 


Dołączyła: 11 Sty 2018
Posty: 3

 #4  Wysłany: 2018-01-12, 09:10  


Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Siostra wysłała mi wynik, który otrzymała od lekarza. Niestety jest w języku niemieckim więc nie wiem czy ktoś z Państwa będzie umiał się odnieść do niego.
Jest to wynik pobranego w trakcie kolonoskopii wycinka. Wyniku samej kolonoskopii siostra nie ma.

[ Dodano: 2018-01-12, 09:49 ]
Przepraszam ale dwa razy załączyłam ten sam wynik (jeszcze się nauczę) :)

Z załączonego wyniku wynika (zdaniem lekarza, u którego siostra konsultowała te wyniki) że:
1/ makroskopowo, wycięty polip nie jest polipem,
2/ nie można na pewno potwierdzić, że usunięta tkanka jest zdrowa, dlatego zaleca się kontrolę.
(I zalecił ponowną kolonoskopię i usg jamy brzusznej za pół roku).
W swoim pierwszym poście napisałam o złośliwym raku bo tak siostra została telefonicznie poinformowana.
Ale na jakiej podstawie oni tak stwierdzili- to ja nie mam pojęcia.
Na wszelki wypadek zrobimy ten tomograf z kontrastem i może markery z krwi (CEA) i badanie na krew utajoną w kale.
Na mój rozum jest coś nie tak, tylko nie mogę pojąć dlaczego nie chcą diagnozować dalej tylko każą czekać pół roku. przecież w przypadku raka (nawet jego podejrzenia) czas odgrywa ogromną rolę /znam to z doświadczenia bo 2 lata temu straciłam mamę, którą rak zabrał w 4 miesiące od pierwszego objawu/.

Niby w Polsce jest kiepsko ale w innych krajach też szału nie ma.
Dziękuję jeszcze raz za wskazówki.


wynik.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 344 raz(y) 46,08 KB

wynik.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 329 raz(y) 46,08 KB

_________________
Angipp
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #5  Wysłany: 2018-01-12, 09:59  


Angipp w czasie kolonoskopi stwierdzono tylko polipa w błonie śluzowej okrężnicy wstępującej jelita grubego - C.(colon) ascendens.

Sessiles serratiertes adenom (SSA ) jest to rodzaj polipa o postrzępionej (dokładnie ząbkowanej) budowie określanego jako możliwy stan przedrakowy.
Nie ma podejrzeń co do złośliwości.
Końcowe zdanie rozumiem tak : nie można jednak mieć pewności na podstawie wieloczęściowego preparatu czy usunięcie zakończyło sprawę dlatego zalecane jest dalsza kontrola.

Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2018-01-12, 10:03 ]
Angipp napisał/a:
1/ makroskopowo, wycięty polip nie jest polipem,
Tak. Makroskopowo określają to jako strukturę złożoną z czterech cześci wielkości od 0,1 do 0,5 cm, scalonych, cały twór o średnicy 0,6cm.

[ Dodano: 2018-01-12, 10:05 ]
Angipp napisał/a:
W swoim pierwszym poście napisałam o złośliwym raku bo tak siostra została telefonicznie poinformowana.
Ale na jakiej podstawie oni tak stwierdzili- to ja nie mam pojęcia.
Też tego nie wiem bo w wynikach pisze wyraźnie: kein Malignitätsverdacht - a wiec nie ma podejrzenia złośliwości.
Jednakże rodzaj polipa (SSA) i jego nieregularna budowa sugeruje możliwy stan przedrakowy.
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #6  Wysłany: 2018-01-12, 11:36  


No to trzeba zrezygnować z tego kontrastu doustnego i wlewki doodbytniczej - nie ma sensu, nic nie pokaże. Samo TK ma sens jedynie w wyjaśnieniu tych bóli bo kolonoskopia nic nie wyjaśniła. Przy takich wynikach kolonoskopii to zalecenie kontroli (nie usg a ponowna kolonoskopia) ma sens. Bo teraz nic nie widać i jest to bardzo ostrożne podejście, zupełnie wystarczające. Raczej szał jest, u nas by to chyba zostało bez dalszego ciągu. Poproś siostrę żeby zbierała wszystkie wyniki i zawsze prosiła lekarza o nie, ma bardzo dobry pretekst może powiedzieć że nie jest pewna gdzie i kiedy zdarzy jej się leczyć więc chce mieć wyniki.
_________________
sprzątnięta
 
Angipp 


Dołączyła: 11 Sty 2018
Posty: 3

 #7  Wysłany: 2018-01-12, 12:20  


Dziękuję za szybką odpowiedz.
Jestem bezgranicznie wdzięczna za pomoc.
_________________
Angipp
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #8  Wysłany: 2018-01-12, 17:46  


Angipp,
Na to wygląda, że wszystko jest prawidłowo prowadzone, na razie spokojnie. TK jamy brzusznej radzę jednak zrobić, raz, że jakieś zmiany wyszły w jelitach a dwa siostra uskarża się na bóle więc warto to wszystko wyjaśnić do końca.

Rzeczywiście siostra jak na razie jeśli TK nic nie pokaże powinna być pod kontrolą i robić systematyczne badania, zwłaszcza kolonoskopię a i usg jamy brzusznej na przyszłość nie zaszkodzi.

pozdrawiam i zdrowia dla siostry.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group