[koszatka]

Witam. Między piersią a pachą od długiego czasu miałam takie niewielkie, raczej miękkie zgrubienie. Jakiś czas temu stwardniało i pociemniało. Jest często podrażniane przez ramiączko stanika. Ma średnicę kilku mm. Co mnie zaniepokoiło to fakt, że czasem swędzi, miewam też wrażenie "ciągnięcia" w środku.
Dziś pokazałam to dermatologowi. Lekarka rzuciła okiem przez stół, nie zadała żadnych pytań, nie dotknęła zmiany, tylko stwierdziła, że to histiocytoma i nic się z tym nie robi. Pytałam, czy swędzenie i ciągnięcie są normalnymi odczuciami, stwierdziła, że nie ma się czym przejmować.
Rozumiem, że faktycznie przejmować się nie powinnam? Czy jednak pokazać to komuś innemu? Dlaczego to swędzi?
Jest to zmiana nieruchoma i bardzo twarda. Nie przypominam sobie, żeby coś mnie tam kiedykolwiek ugryzło ani żebym miała tam jakiś tan zapalny.
Z góry dziękuję za jakieś wypowiedzi.

[sarenka]

koszatka napisał/a:

Czy jednak pokazać to komuś innemu?

-zdecydowanie pokazać.
Nigdy dość drążenia tematu,dopóki masz jakiejś wątpliwości.Nie zaszkodzi,a na pewno wyjaśni sytuację.Dobry dermatolog-może z jakiejś poradni przyszpitalnej lub onkolog.Wszedzie bez skierowania,a jak termin długi,taki ponad dwa tygodnie,to może prywatnie.Gdzie mieszkasz?

[koszatka]

Mieszkam w Gdańsku.
Poradnie przyszpitalne mają koszmarnie długie terminy, na wizytę prywatną obecnie mnie nie stać, ale działa tu Wojewódzkie Centrum Onkologii: http://www.wpo.gda.pl/ind...id=87&Itemid=71
Tylko nie wiem, czy miałabym się umówić na pierwszy wolny termin do pierwszego wolnego onkologa? Nie widzę tu dermatologa, a do chirurga trzeba mieć skierowanie.

[Ewa 2011]

Witaj!
Koniecznie należy to skonsultować. Do onkologa nie potrzeba skierowania - uważam, że warto się go poradzić, lub tak, jak stwierdziła sarenka - poszukaj dobrego dermatologa. Nie polegaj tylko na jednej diagnozie jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości.

[sarenka]

koszatka, -dobry adres podałaś w swoim poście.Tak,właśnie tam się udaj.Myślę,że dość obojętnie do jakiego lekarza,kieruj się krótkim terminem oczekiwania.I ewentualnie w rejestracji powiedz z jakim problemem idziesz,to może Cie pokierują.I nie chwal się,że juz byłaś u dermatologa.Akurat w rejestracji ta wiedza nie jest nikomu potrzebna.
Jeśli chodzi o dermatologa od trudniejszych zmian,to może w Poradni Przyszpitalnej w Szpitalu w Redłowie.Do lekarza-mężczyzny.Nazwiska nie pamiętam.Też powiedz co Cię niepokoi,może znajdą krótszy termin.Nr telefonu poszukaj w necie,powinnas znaleść.
I jak już bedziesz po wizycie,to odezwij się na forum.

[klikers]

Zdecydowanie iść do innego lekarza, osobiście poleciłbym Ci jakąś przychodnię przyszpitalną mają lepszy sprzęt i inne nastawienie

Jak poszedłem do dermatologa na saskiej w Warszawie popatrzył się powiedział to nie czerniak nic strasznego tylko opalać się nie wolo chwilę potem zaczęło swędzieć i zgłosiłem się do MSWiA na Wołoską i za dwa dni wycieli w trybie pilnym (podejrzewali czerniaka)

Przychodnia na saskiej: lekarz nie sprawdził tego nawet pod dermatoskopem (ps w ogóle go nie widziałem pewnie nie posiadał :p)
Nie było też wideodermatoskopu

MSWiA ul wołoska zainteresowanie i pełen profesjonalizm badanie dermatoskopem i wideodermatoskopem i do wycięcia plus krótki czas oczekiwania na zabieg więc lekarz lekarzowi nie równy tak więc na podstawie mojego przykładu powinnaś znać odpowiedź

[koszatka]

No nie
Ten lekarz to była pani dermatolog, która ma dobre opinie.
Jednak zirytowało mnie to, że, jak mówię, tylko rzuciła na zmianę okiem, i to przez stół. Dermatoskop - skądże!
Ponadto na inną rzecz przepisała mi najdroższe, nierefundowane leki, więc jej nie ufam i stąd moje pytanie.

Cóż, trzeba będzie udać się dla spokoju gdzie indziej. W każdym razie na czerniaka to mi to nie wygląda.
Dziękuję za porady