1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak dziąsła lewego dolnego
Autor Wiadomość
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #61  Wysłany: 2010-06-16, 16:08  


Wróciłem do domu.Jako zwycięzca oczywiście :mrgreen: Teraz tylko wylizać rany i żegnaj rozum witaj przygodo :bravo" :trala: |happy| :rott:



1961.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1306 raz(y) 72,11 KB

_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #62  Wysłany: 2010-06-19, 19:47  


W miarę dobrze-Pisk sprawnie dochodzi do siebie,jeszcze kilka dni i praktycznie będzie jak przed :mrgreen: Wnętrze paszczu się opiera-ozór dla odmiany mnie piecze jak żywcem obdarty ze skóry.Ćwiczę po prostu cierpliwość-nie oczekuję cudu-dopiero kilka dni jak przestałem się smażyć :lol: To tylko kwestia czasu i się naprawię 8-)
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
jogi45 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 618
Skąd: Szczecin
Pomogła: 110 razy

 #63  Wysłany: 2010-06-19, 19:49  


Bądż jak Terminator. Jasne że się naprawisz.
_________________
Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #64  Wysłany: 2010-06-19, 20:03  


Dziękuję jogi-za 2 dni zamieszczę foto-jednak jestem jak jaszczurka ;) a ozór przeczekam-mam czas :lol:
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
Cyntia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Kwi 2010
Posty: 183
Pomogła: 39 razy

 #65  Wysłany: 2010-06-19, 20:15  


Pysio się zagoi, paszczucha też tylko dbaj o nie jak należy. Najważniejsze że poczucie humorku nie zdecydowało się na wczasy na Florydzie, ale wróciło z Tobą Jerzyku do domku :bravo"
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #66  Wysłany: 2010-06-19, 20:44  


Próbowałem się martwić swoimi problemami-niestety w niczym poważne traktowanie ich mi nie pomogło-a bardzo się starałem.Zacząłem przeciwności traktować z dystansem-wybór strategii okazał się słuszny-przestały zakłócać mi spokojny sen i wpływać na moje dobre samopoczucie :trala: |happy| :rott: :bravo"

Wysłany: 2010-06-21, 04:16
jerzozwiesz@amorki.pl napisał/a:
właśnie bo skóra na pisku i szyi już odrosła.Nawet mnie to zaskoczyło :shock: teraz tylko środek i będę jak nowy ;)
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #67  Wysłany: 2010-06-26, 19:13  


Jerzu dawno nie pisałeś...
 
 
Cyntia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Kwi 2010
Posty: 183
Pomogła: 39 razy

 #68  Wysłany: 2010-06-26, 19:21  


Ana 7 przyłączam się do Ciebie :lol: . Może wspólnie wywołamy Jerzyka do odpowiedzi :-D
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #69  Wysłany: 2010-06-27, 09:01  


Bardzo przepraszam ale wczoraj już spałem-wykonuję zaległości domowe które ze względu na perturbacje domowe gromadziły się od września ;) co prawda tylko od połowy ale to niewiele zmieniło-chlew był wzorcowy :mrgreen: :lol: :-D :shock: Jeszcze jest ale juz nad tym panuję i to nie tylko pozornie.Pisk z wierzchu zagoił się na tip-top wewnątrz-niby dobrze ale ozór ma jakąś kosmiczną nadwrażliwość.Nic trzeba ćwiczyć cierpliwość-ostatecznie to dopiero 10 dni od ostatniego opalania.Buzioły dla wszystkich ::dance:: _itsme_
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #70  Wysłany: 2010-07-02, 06:05  


Zacząłem przybierać na wadze-ostatni tydzień 3kg na plus-ważę już prawie 71kg.Zgryz mi się wygiął-muszę się udać do tytanowo-nuklearnego ortodonty.Mam nadzieję że wkręty od mojego implantu się trzymają-ostatnio nie tęsknie za różnymi bonusami. ;) :mrgreen:
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #71  Wysłany: 2010-07-02, 11:49  


Jerzozwierzu cieszę się że podniosłeś w górę swoją wagę!!!!

[fragment postu przeniesiony do komentarzy]
 
 
Cyntia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Kwi 2010
Posty: 183
Pomogła: 39 razy

 #72  Wysłany: 2010-07-03, 15:15  


Z pewnością wytrzymają. Stalowy i niezłomny właściciel musi posiadać bowiem odpowiednio wytrzymałe wkręty :lol: Cieszę się się że mamy o 3 kilogramy więcej naszego Jerzozwierza.

[fragment przeniesiony do komentarzy]
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #73  Wysłany: 2010-07-17, 20:20  


Sam nie wiem co napisać.Po protu żyję pisk raz dokucza więcej raz mniej .Nie jestem bohaterem co to nawet znaczy?Moje życie ze względu na drobne usterki zostało trochę ograniczone,ale jeszcze jest to życie.Udaje mi się coś więcej niż tylko wegetować.To i tak dużo.Prognozy były gorsze.28bm mam kontrolę-dochtore niech mi wypisuje wniosek na rentę.Auto rozbite ktoś musi zapłacić raty za nowe-stawiam na ZUS-nu zajcu pagadi.Niech ten upał się skończy życzę wszystkim miłych wakacji.Niestety to życie gra nami,ale i tak jest piękne :trala: |happy| :rott: :hehe:

[ Dodano: 2010-07-17, 21:28 ]
Choroba to też życie-jak mówią-jesz?Nie-to będziesz jedzony.Nie spoczywać na laurach-co rano może być niespodzianka ;) Idę się ważyć mam wrażenie że jest mnie trochę więcej :mrgreen: za chwilę podam wyniki :hop!hop!:

[ Dodano: 2010-07-17, 21:38 ]
72kg-czyli rosnę :lol: jeszcze 3kg i można uznać że więcej sztangielki i mniej żreć.Wychodzi że jeszcze uda mi się zatańczyć-żegnaj rozum witaj przygodo :mrgreen: niby tylko tak mówię,ale cysorz Bóg ojczyzna to jednak nie ja.Dużo lepiej mnie co innego określa.Nawet nie wiecie ile od WAS dostaję :shock: Spać cisza nocna bo się rozpłynę. ;)
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #74  Wysłany: 2010-07-20, 19:00  


73 kg-rehabilitacja postępuje sprawnie.Jeszcze trochę i trzeba będzie ją zahamować ;) 1,5kg na tydzień to niezły postęp.Mam jakiś dziki apetyt ślinię się dobrze nie jest tak jak przed radio ale flaszka z wodą nie jest konieczna.Cały czas wyściółka w pisku mi się wymienia pluję takimi białymi błonami.Brzmi to okropnie ale szkodliwe i uciążliwe nie jest :mrgreen: Zęby myję jakoś niestety.Ale można wytrzymać :lol: przynajmniej nie śmierdzę a był moment że czułem jaki bukiet rozsiewam.Można podsumować-tyle lat przeżyłem z rakiem to bez niego daję radę funkcjonować :trala:

Wysłany: 2010-07-21, 21:28
Właśnie to miałem na myśli pisząc Tak dużo od Was dostaję.Nie jestem żadnym supermenem staram się żyć tu i teraz-wczoraj już było jutro dopiero będzie a dziś mogę się na przykład uśmiechnąć.Staram się tylko ugrać dla siebie trochę czasu-mam nowego psa nabytego tuż przed diagnozą moją oczywiście.Też się nieraz boję ale rozczulanie się nad sobą nigdy mi nie pomogło więc odzwyczaiłem się. :mrgreen: Wszystkie punkty które wam dokładam są wobec tego co robicie prawie nic nie warte.A prawie robi różnicę...A życie toczyło się dalej... To też cytat :bravo" |happy| PS Od zeszłego roku nauczyłem się trochę smakować życie-taki mały bonus. ;) I się nie nudzę :mrgreen:
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
jerzozwiesz@amorki.pl 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 327
Skąd: las
Pomógł: 130 razy

 #75  Wysłany: 2010-08-07, 11:16  


[fragment postu przeniesiony do komentarzy]

Kwity w zusie złożone zostanę wezwany celem autopsji przez niedorzecznika i nu zajcu pagadi.Bawię się świetnie-od dawna mi tak życie nie smakowało. :mrgreen:
_________________
carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group