1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak gardła z przerzutami do węzłów chłonnych szyi
Autor Wiadomość
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #76  Wysłany: 2012-09-08, 06:41  


Hej Małgosiu! Wiem, że efekty po radioterapii mogą być wielorakie choć u każdego inne, ale mnie niepokoi to, że skłon głową powoduje prawie omdlenie. Im gwałtowniejszy tym gorzej. Nie miałam tego. Poza tym wytłukło mi hormony i to migiem. Fakt w tym roku poziomu hormonów nie robiłam, bo mnie absorbował rak, ale dotychczas hormony były badane co roku w wakacje i czasem w listopadzie. Te hormony są wytwarzane przez przysadkę mózgową i podwzgórze. Czyżby to efekt naświetlania łba?
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #77  Wysłany: 2012-09-08, 07:00  


Słyszałem o takich neurologicznych objawach po leczeniu. Mnie bolały kości, lekarz stwierdził, że nie jest to problem onkologiczny...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #78  Wysłany: 2012-09-08, 07:43  


No właśnie... Coś tam na anglojęzycznych stronach o tym piszą, ale angielski nie jest moją mocną stroną. O! gdyby tak łacina! Czytam wszystko. Trudno powiedzieć czy jest to proces z upływem czasu odwracalny choćby w części czy kaplica. I do kogo z tym zasuwać? Onkolog? neurolog? ginekolog? I jak się upewnić, że to po radioterapii a nie np z tego powodu, że od ponad pół roku sex uprawiam tylko z rakiem. Sorry za swobodny ton, ale pytam poważnie.
 
małgosia_43 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 768
Skąd: Łódź
Pomogła: 75 razy

 #79  Wysłany: 2012-09-08, 08:56  


Nigdy nie robiłam sobie poziomu hormonów, więc nie wiem jakie miała przed leczeniem, natomiast w czasie i po zakończeniu też nie miałam okresu (zatrzymał mi się na 4 miesiące), ale zrobiłam cytologię i miałam wpisaną "niedomogę hormonalną".
Składałam to na karb wieku (44- myślałam, że może zaczyna mi się klimax), ale lekarz mnie wyśmiał (profesor, z doswiadczeniem onkologicznym). Teraz od pół roku, w tych sprawach jest mniej więcej ok. Pozdrawiam.
ps. po leczeniu trzeba uzbroić się w cierpliwość ;) .
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #80  Wysłany: 2012-09-08, 08:58  


sara napisał/a:
Onkolog? neurolog? ginekolog?

Proponuję zrobić jeszcze TSH, FT3, FT4 i w razie nieprawidłowości (podejrzewam, że będą) zaczęłabym od endokrynologa. Z kompletem wyników w ręku.
Ginekolog w drugim rzędzie.

sara napisał/a:
mnie niepokoi to, że skłon głową powoduje prawie omdlenie. Im gwałtowniejszy tym gorzej.

To jak najbardziej może być objaw zaburzeń hormonalnych. Jeśli tak jest - odpowiednie leczenie hormonalne szybko zlikwiduje ten objaw.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #81  Wysłany: 2012-09-08, 09:42  


Dzięki Pani Magdo. Już odpowiadam. Wyniki ostatnie, o których piszę robiłam w czwartek 06.09 a tarczycowe robiłam 25.07 i TSH -0,602 ulU/ml, FT4 - 1,160 ng/dl, FT3 - 3,65 pmol/l. Z tym, że 06.09 dla sprawdzenia zrobiłam sobie samo TSH i było 0,419. Żałuję, że nie zrobiłam kortyzolu. Ja jestem taki pacjent dziwoląg. Im mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia czegoś tam u innych tym większe u mnie. Już kiedyś dostawałam synacten żeby zobaczyć co z wydolnością kory nadnerczy. Było ok. Sprawdzałam co rok. Teraz może być miazga. No, ale u pacjentów onkologicznych grunt to panika. Co warty tydzień bez stresu? Pomocy!!!!!!!
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #82  Wysłany: 2012-09-08, 14:32  


sara, Co do hormonów tarczycy to przypomnę raz jeszcze, tym co czytali na moim poście; do wiadomości pozostałych napisze; przez 6 miesięcy co miesięczne wyniki na TSH były w normie. Po tym okresie TSH skoczyło raptownie na 10,261 przy normie od 380 do 4,310 ulU/ml. Diagnoza Endokrynologiczna: trwałe uszkodzenie tarczycy w wyniku radioterapii (późne powikłanie). Obecnie ustabilizowany stan, poprzez dopasowanie dawki Euthyrox N 100 - 1 tabletka dziennie i tak już do końca życia, z zaleceniem sprawdzania stanu TSH co 2-gi miesiąc. Dlatego jest to przykład na to, że nic nie jest po leczeniu dane nam na zawsze a powikłania po leczeniu radioterapią i chemioterapią może wystąpić w późniejszym terminie u każdego z nas. Co do pozostałej gospodarki hormonalnej zwłaszcza u Naszych Pan nie wypowiadam się choć medycyna zna początki klimakterium i u Pań 40-to letnich...
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #83  Wysłany: 2012-09-08, 17:57  


No wiem Krzysiu toteż TSH łącznie z FT3 i FT4 robię grzecznie. To już trzeci wynik. Potem będę robić rzadziej, ale robić będę. Wiem, że cudoki wychodzą, ale tąpnięcia hormonów ginekologicznych w takiej skali nie spodziewałam się. Klimakterium to też proces więc jakimże sposobem przeszłam go na śpiocha. Moje hormony to obraz po menopauzalny, nie leczony. Zresztą ja nie mam około 40 lat! Jestem młoda sztuka i dopiero zaczęłam robić listę kogo muszę przed ewentualnym drugim rzutem choroby jeszcze uwieźć. I nie jest to lista krótka...Obijałam się to muszę nadrobić. :lol:
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #84  Wysłany: 2012-09-24, 08:30  


Mam pytanie do Was kochani. Czy wyniki Alat mogą wskazywać na wirusowe zapalenie wątroby typu C? Ktoś mi to zasugerował... Inne badania określane mianem profilu wątrobowego mam w normie. Czuję jednak ból w prawym boku pod żebrami. Po 4 godzinach jazdy w pozycji siedzącej zemdlałam. Na USG nic nie wychodzi. Jak mogę to zweryfikować? Proszę o podpowiedź. :-(
 
zagubiona1974 



Dołączyła: 25 Paź 2011
Posty: 149
Skąd: Ruda Śląska
Pomogła: 25 razy

 #85  Wysłany: 2012-09-26, 11:46  


mogą , jak najbardziej. Możesz mieć ostre wirusowe zapalenie wątroby typu C. Ale wysokie transaminazy mogą być efektem chemioterapii. Zrób badanie na obecność przeciwciał typu C i będziesz wiedziała. Pozdrawiam.

PS. Gdybyś potrzebowała informacji na temat WZW typu C, to pisz. Byłam chora, przeszłam leczenie, teraz jest Ok
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #86  Wysłany: 2012-09-26, 18:51  


Dzięki serdecznie Zagubiona. Tak zrobię i to jutro. Masz świetny nick nawiasem mówiąc. Mam dodatkowe zmartwienie. Właśnie wróciłam z Warszawy, odebrałam wynik PET. Nie wiem co o tym sądzić, nie udało mi się skontaktować z moim lekarzem. Do wizyty jeszcze ponad 3 tygodnie. Teoretycznie nigdzie nie ma zwiększonego wychwytu, ale po stronie prawej mam węzły chłonne powiększone do rozmiarów 1,7x1,0 cm. W tomografii z 18.08, której treść we wcześniejszych wpisach zamieszczałam nie było śladu tych węzłów. Nie mogę więc sądzić, że są po radioterapii skoro ich wcześniej nie było. Czytałam, że izotopy stosowane do badań PET wykazują różną "wychwytywalność" komórek rakowych. Przy rakach jąder wręcz PET jest nieskuteczny. Zastrzegam. Czytałam, ale samodzielnej wiedzy na ten temat nie mam. Boję się... Co o tym myślicie? [zalamka]
 
ewelina.wis 


Dołączyła: 08 Wrz 2012
Posty: 101
Pomogła: 17 razy

 #87  Wysłany: 2012-10-04, 20:54  


ja Ci, niestety, kochana nie pomogę merytorycznie. chciałam tylko napisać, że z całej siły trzymam za Ciebie kciuki. i życzę Ci dużo siły i wytrwałości.
pozdrawiam ciepło.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #88  Wysłany: 2012-10-09, 12:04  


Ewelinko...nigdy za wiele życzliwych ludzi. My onkologiczni wiemy jak cenne są każde ciepłe słowa. W mojej historii nic się nie zmieniło. Nadal czekam na wizytę u swojego prowadzącego, bo poprzedni termin został przełożony. Z samopoczuciem wahadełko - przez tydzień lepiej potem wątpliwości i znowu gorzej. W głowie setki pytań, mądrych, głupich, powtarzających się... Tak trudno zapomnieć o chorobie :?: :?: :?:
Ciepełka dla Was z te deszczowe dzionki.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #89  Wysłany: 2012-10-09, 12:41  


saro,

Poproszę o konkretne, wyczerpujące informacje:
  1. Pełną treść rozpoznania histopatologicznego (jeśli jest w wątku i ją przegapiłam to przepraszam);
  2. Pełny opis badania PET (ostatniego);
  3. uzasadnienie (cytowane z dokumentacji medycznej) dlaczego odstąpiono od chemioterapii.
I raz jeszcze ślicznie proszę o przeczytanie -> tego wątku <- .
pozdrawiam ciepło i obiecuję pomoc (próbę wyjaśnienia sytuacji) po uzyskaniu pełnych informacji.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #90  Wysłany: 2012-10-09, 18:27  


Witaj. Fajnie, że znalazłaś czas aby zajrzeć do mojego wątku, bo jesteś jedną z osób, które bardzo profesjonalnie pomagają i wyjaśniają. Cieszę się.

Odpowiadam zachowując numerację
1. Przepisuję wynik

Rozpoznanie histopatologiczne:
Materiał:
W/chłonne szyi strefa I, II, III str lewa
Wynik makroskopowy:
Materiał w kilku fragmentach utworzony przez pakiet w/chłonnych o najw wym do 3 cm. Ponadto ślinianka o wym 3x2x2,5 cm makro b/z. (ś)
w1(1), w2(1), w391), w4, wa(3), ś
Wynik makroskopowy:
W czterech na siedem węzłów chłonnych znaleziono przerzuty raka niskodojrzałego płaskonabłonkowego nierogowaciejącego. Wymiar największego przerzutu 3,3 cm bez cech naciekania tkanek okołowęzłowych.
Ponadto ślinianka bez nacieku raka.
W pierwszej kolejności jako punkt wyjścia nowotworu trzeba wziąć pod uwagę rejon nosogardła i górne drogi oddechowe.

2. PET
Nie wiem co z nim zrobiłam. Przeszukałam wszystko aby go zacytować i ... nie mam. Gdzieś zostawiłam może u lekarza rodzinnego, któremu zawsze daję kopie badań, może w innym miejscu... Nie wiem nie mam.
Pamiętam, że wszystko było ok. Nigdzie zwiększonego wychwytu najwyższy był w miejscu wskazanym przez TK z 18.08 (tylno-boczna ściana gardła) i wynosił SUV 1,7 a powiększone węzły chłonne strona prawa te, których TK z 18.08 nie pokazał miały mniejszy wychwyt FDG zdaje się 1,4. Poza tym wszędzie wychwyt fizjologiczny.
Wiem, że to tylko moja pamięć a nie cytat, ale tego PETa czytałam może 50 razy?

3. Nie mam nigdzie w żadnej dokumentacji uzasadnienia dlaczego odstąpiono od chemioterapii. Być może a raczej na pewno takie uzasadnienie znajduje się w mojej teczce. Ja tego w rękach nie miałam. Powodem były moje liczne uczulenia na leki i zaskakująca reakcja na niektóre z nich. Nie można mi podawać np atropiny, bo mnie zabije, antybiotyków z grupy ampicylin, streptomycyn, penicylin, kiepsko z benzodiazepinami jakże zbawiennymi w mojej sytuacji, ketokonazolu, który coś robi z moją korą nadnerczy ect.

Mam całe życie słabą wątrobę. Od dziecka na diecie. Teraz od pewnie 20 lat już mniej, bo jem w zasadzie wszystko tylko bardzo zwracam uwagę aby termin przydatności był długi, aby nie było za dużo dziwolągów typu E coś tam. Ot takie kosmetyczne weryfikacje przy zakupie.
Nigdy nie nadużywałam leków z racji tego, że miałam często dziwne reakcje. Wolałam aby mnie pobolało niż się zadziało. Teraz od zakończenia leczenia a nawet przed jego końcem mam ból w prawym podżebrzu odczuwalny szczególnie w pozycji siedzącej. Nie potrafię powiedzieć czy to problem. Badania w zakresie profilu wątrobowego są ok poza Alat. Badanie w kierunku Anty HCV ujemne. Zrobiłabym już coś na własną rękę, ale jakoś tak opadłam z sił, że trudno mi nawet zmobilizować się aby wymyślić co to miałoby być.

Bardzo przybiła mnie dzisiaj wiadomość od Rub. Fajny chłopak. Domyślam się jak trudno jest pomagać tak dużej liczbie potrzebujących na podstawie jedynie wpisów dlatego jeszcze raz dziękuję za chęć. Dużo to dla mnie znaczy :flower: :flower:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group