Dysplazja szyjki macicy a doustne środki antykoncepcyjne
Witam,
4 lata temu zostałam zakażona hpv, wystąpiły kłykciny kończyste jednak od 1,5 roku problem ten nie powrócił. Rok temu robiłam test DNA na wysoko-onkogenne typy wirusa, wynik ujemny. Teraz stwierdzono u mnie CIN1 w badaniu cytologicznym, czekam na kolposkopie.
Mimo wielu informacji zebranych na ten temat i rozmów z lekarzami wciąż czuje się niedoinformowana, co budzi u mnie wiele lęków i niepokoju.
Od dłuższego czasu trapią mnie pewne wątpliwości i szukam rzetelnych informacji.
Po pierwsze: czy wskazanym jest odstawienie doustnych środków antykoncepcyjnych? Moja ginekolog twierdzi że nie (wręcz obstaje przy tym, że nie powinnam ich odstawiać, chyba że planuje ciąże), jednak wiele źródeł podkreśla ryzyko jakie niesienie ta metoda w powstawaniu raka. A może suplementacja kwasem foliowym wystarczy?
Po drugie: czy jeśli uprawiałam seks analny i oralny z osobą, która mnie zaraziła, to powinnam także badać się regularnie u proktologa i laryngologa. Czy HPV w przypadku tych organów jest równie niebezpieczne? Jakie badania powinnam wykonać?
Po pierwsze: czy wskazanym jest odstawienie doustnych środków antykoncepcyjnych?
Z tego, co ja czytałam i mówił mi mój ginekolog, doustna antykoncepcja ma wpływ na zarażenie HPV dlatego, że nie zabezpieczamy się dodatkowo prezerwatywą i liczba partnerów u takich kobiet jest statystycznie większa (co zwiększa ryzyko zarażenie i zachorowania). Ja miałam CIN 3 i antykoncepcję stosuję nadal.
kokos napisał/a:
Po drugie: czy jeśli uprawiałam seks analny i oralny z osobą, która mnie zaraziła, to powinnam także badać się regularnie u proktologa i laryngologa. Czy HPV w przypadku tych organów jest równie niebezpieczne? Jakie badania powinnam wykonać?
HPV atakuje nie tylko szyjkę macicy, ale również np krtań prowadząc nawet do raka. Powinnaś być pod stałą kontrolą laryngologa i proktologa.
Przy zarażeniu HPV należy zadbać o odporność, organizm bardzo często sam zwalcza infekcję dlatego CIN 1 pozostawia się do obserwacji i powtarza badanie po pół roku.
kokos napisał/a:
Rok temu robiłam test DNA na wysoko-onkogenne typy wirusa, wynik ujemny.
Na ile typów HPV robiłaś badanie? może warto je powtórzyć? Ja robiłam na 4 albo 6 (niestety nie pamiętam)
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum