Autor |
Wiadomość |
Temat: Chemioterapia paliatywna - rak jajnika w IV stadium |
mufaso83
Odpowiedzi: 168
Wyświetleń: 70195
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-11-03, 20:02 Temat: Chemioterapia paliatywna - rak jajnika w IV stadium |
dokładnie tak, ciesz się chwilą, rozmawiajcie, spróbuj chwytać momenty, zapisywać je w pamięci. Sprawiaj Mamie niespodzianki, może jest coś, co chciałaby zrobić.
Moja Mamcia też chorowała na raka jajnika, jakbyś miała jakieś pytania, nie krępuj się. Odpowiem na priv
pozdrawiam
Trzymajcie się cieplutko |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107290
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-07-02, 20:49 Temat: Rak jajnika |
Moja Mamcia przed kilka dni przed śmiercią miała to samo.
Miesiąc czy dwa przed powiedziała mi, że w nocy przyszła do niej babcia (jej mama) i powiedziała, że umrze 12 grudnia. Tego też dnia straciła kontakt z rzeczywistością, już tylko spała. Umarła 14 grudnia. Coś w tym jest, że zmarli nad nami czuwają i przeprowadzają na drugą stronę. |
Temat: rak jajnika pT3b |
mufaso83
Odpowiedzi: 99
Wyświetleń: 35773
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-06-13, 20:27 Temat: rak jajnika pT3b |
na wątrobę lepszy jest Hepa - Merz |
Temat: Chemioterapia paliatywna - rak jajnika w IV stadium |
mufaso83
Odpowiedzi: 168
Wyświetleń: 70195
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-05-17, 18:22 Temat: Chemioterapia paliatywna - rak jajnika w IV stadium |
Powiem Ci tak, moja Mamcia otrzymywała chemię paliatywną też w raku jajnika (bez wodobrzusza, ale z przerzutami do wątroby itp). Dopóki otrzymywała chemię, jej stan był w miarę stabilny, po odstawieniu chemii (lekarze zdecydowali, że dalsze leczenie nie ma sensu) Jej stan z dnia na dzień się pogarszał. Dwa miesiące po ostatniej chemii umarła, a leczenie paliatywne miała około 7 miesięcy. Komfort życia Mamci w trakcie chemii był niestety z każdym wlewem gorszy, bo jednak chemia się kumuluje i każdą kolejną znosiła gorzej. Jednak po odstawieniu chemii było naprawdę, każdego dnia coraz gorzej. Chemia trzymała w ryzach skorupiaka i mimo efektów ubocznych jak brak apetytu czy wymioty, chroniła ją przed tym, co nastało potem. |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107290
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-05-04, 17:20 Temat: Rak jajnika |
a na nudności macie jakieś leki?
z domowych sposobów pomaga żucie imbiru, picie wygazowanej coli |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107290
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-05-03, 21:14 Temat: Rak jajnika |
może megalia pomoże....moja Mamcia miała to samo, niestety |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 107290
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-07-19, 17:57 Temat: Rak jajnika |
Tak, jak pisała poprzedniczka, Megalia może pomóc. Gorycz w ustach może być wynikiem problemów z wątrobą. Możecie wspomagać jej działanie Hepa Merz, moja Mamcia to dostawała. Niestety kosztuje 100zł za kurację na miesiąc |
Temat: Zmiany w szyjce macicy |
mufaso83
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7075
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-26, 20:20 Temat: Zmiany w szyjce macicy |
4graffk4 napisał/a: | Rozpoznanie CIN 2 KOD (ICD10)- N87 | http://www.onkologia-onli...a_szyjki_macicy
[ Dodano: 2017-01-26, 20:26 ]
Ja mialam robioną konizację z racji CIN2/3
Najpierw wykonano u mnie kolposkopię z pobraniem wycinków. następnie, po potwierdzeniu diagnozy, dostałam skierowanie do szpitala ( tu ważne, aby zabieg wykonać w połowie cyklu). Zabieg wykonywany jest w trybie jednodniowym. Ja wybrałam narkozę, nie chciałam i mogłam sobie pozwolić na znieczulenie w kręgosłup, co jest raczej standardem. W trakcie, w zależności od wielkości zmiany oraz czy jest w kanale szyjki zostaje ona skrócona. Ponieważ u mnie walczono o zachowanie płodności, został dosłownie ścięty plasterek grubości maks chyba 1,5 cm. Po zabiegu masz krwawienia, może boleć podbrzusze. Po 14 dniach od zabiegu, kiedy odpada strup może wystąpić większe krwawienie. Wszystko jednak zależy od rozległości zabiegu i tego, jak go wykonają. Odradzam metodę elektro (LEEP), ponieważ materiał potrzebny do badania zostaję przypalony i histopatolog nie jest w stanie określić zdrowych marginesów. Mi ścięto kawałek szyjki, a następnie krwawiące naczynia skoagulowano, bez szwów. |
Temat: Zmiany w szyjce macicy |
mufaso83
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7075
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-14, 21:10 Temat: Zmiany w szyjce macicy |
musisz poczekać na wynik wycinków. Jeżeli potwierdzi się CIN3/CIS czeka cię konizacja szyjki. Ale na chwilę obecną trzeba czekać na wynik biopsji, jest najbardziej wiarygodna
CIN to dysplazja, stan przedrakowy
[ Dodano: 2017-01-14, 21:12 ]
biopsję się robi dlatego, że jest najbardziej wiarygodna. Patomorfolog ma do badania konkretny materiał, nie wymaz. Cytologia nie jest najczulszym badaniem |
Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy |
mufaso83
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10786
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-08-22, 19:45 Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy |
może ja spróbuje troszkę pomóc
tu masz link do zaleceń, według których postępują lekarze, od strony 286
http://www.onkologia.zale...20plciowego.pdf
"Zasadniczą metodą leczenia raka trzonu macicy jest leczenie chirurgiczne. Leczenie operacyjne
ma na celu całkowite wycięcie macicy z przydatkami drogą brzuszną, laparoskopowo
lub za pomocą systemu chirurgii robotowej. Zabieg operacyjny (oprócz celu leczniczego)
dostarcza wielu informacji kliniczno-patologicznych, które pozwalają na określenie wskazań
do leczenia uzupełniającego. " z zaleceń linkowanych powyżej.
Trzymaj się cieplutko, naprawdę dobre wieści jak na razie, że nie ma przerzutów. Jednak prawda wyjdzie dopiero po operacji, ile nowotwór zajął macicy |
Temat: Nowotwór jajnika zaawansowany |
mufaso83
Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 15646
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-08-09, 21:47 Temat: Nowotwór jajnika zaawansowany |
wszystko zależne jest od stadium zaawansowania i odpowiedzi na leczenie.
skoro siostra mamy miała raka jajnika i Twoja Mama warto zrobić badania na nosicielstwo BRCA. Poproś o to onkologa lub swojego lekarza prowadzącego. Jeżeli jesteś nosicielką, oszczędzisz tego wszystkiego sobie i swoim dzieciom, bo łatwiej zapobiegać, niż leczyć
closerek napisał/a: | Ale chcę zrobić dla mamy wszystko, co tylko mogę, żeby ją wesprzeć, choć niestety podejrzewam, że mamy niewiele wspólnego czasu. | Znam to z autopsji. Też musiałam pracować, żeby zapewnić Mamie finansowe wsparcie. Niestety pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Możesz na pewno dopilnować leczenia Mamy, a to bardzo ważne. I dzwonić. Być zawsze, kiedy możesz. To ważne, dla Ciebie i dla Niej |
Temat: Rak szyjki macicy zaawansowany |
mufaso83
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7369
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-08-08, 09:54 Temat: Rak szyjki macicy zaawansowany |
Marek62 napisał/a: | Czyli co? jak to interpretować? Poddać się, bo tak doradza tzw świat medyczny? Miłość i radość całego życia skwitować słowami - nic nie mogę zrobić? |
że istnieją terapie nierefundowane w Polsce. Wystarczy wejść na stronę siepomaga i zobaczyć ilu ludziom nfz odmawia terapii ratującej życie, gdzie lekarstwo istnieje, jednak w Polsce go nie chcą podawać z racji na cenę.
Marek62 napisał/a: | Pisałem: "Szukam jakiejkolwiek informacji, kierunku, specjalisty, terapii", a odnoszę wrażenie, że jedynie mogę pogodzić się z zaistniała sytuacją. |
na forum większość z nas to osoby bez wiedzy medycznej, po "przejściach". staramy się na bieżąco doradzić coś z własnego doświadczenia. Na odpowiedź typowo medyczną zazwyczaj trzeba poczekać. |
Temat: Rak piersi / rozsiew nowotworu o nieznanym punkcie wyjścia |
mufaso83
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 9634
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-08-01, 19:15 Temat: Rak piersi / rozsiew nowotworu o nieznanym punkcie wyjścia |
jeżeli czuje się dobrze, to można poczekać, ale najlepiej dowiedz się w hospicjum, jakie mają kolejki. I przede wszystkim czy lekarz Wam już wystawi skierowanie.
Z własnego doświadczenia powiem, że choroba w stadium uogólnienia potrafi zaatakować nagle i szybko. Moja Mamcia w ciągu miesiąca umarła, gdzie walczyła ponad 2 lata. Nagle stan się pogorszył. Dosłownie w miesiąc zniknęła, widać było, że rak ją wyniszcza. My mieliśmy zapewnioną opiekę HD już w trakcie ostatnich chemii (paliatywnych). Oni nie zajmują się tylko umierającymi w stadium terminalnym, ale też chorymi z uogólnioną chorobą. Naprawdę potrafią pomóc, pogadać, doradzić. |
Temat: Rak trzonu macicy jasnokomórkowy |
mufaso83
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5623
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-07-14, 16:26 Temat: Rak trzonu macicy jasnokomórkowy |
ja powiem z własnego doświadczenia. Przed rozpoczęciem leczenia WARTO mieć wykonane TK, żeby sprawdzać (przy ewentualnych przerzutach) reakcję na dany schemat chemioterapii. Skoro rozpoczęli leczenie, nie będzie punktu odniesienia, a TK prędzej czy później wykonają. I do czego porównają?tak logicznie rozumując.
Ja bym naciskała na badania lub nawet sama na własną rękę zrobiła usg jamy brzusznej. |
Temat: Śluzak otrzewnej |
mufaso83
Odpowiedzi: 77
Wyświetleń: 29929
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-07-06, 11:58 Temat: Śluzak otrzewnej |
|
|