1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór jajnika zaawansowany
Autor Wiadomość
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #1  Wysłany: 2016-08-01, 20:37  Nowotwór jajnika zaawansowany


Moja mama prawdopodobnie ma nowotwór jajnika.
Na razie stwierdzono wodobrzusze ( usg jamy brzusznej wykonane w piątek ).
Po badaniu mama dostała nakaz pilnego usg przezpochwowego, zostało wykonane równiez w piątek.

Opis badania usg przezpochwowego :
Badanie - srom i pochwa bz, tarcza cz. pochwowej gładka, atroficzna, wydzielina śluzowa skąpa.
Cz. pochwowa uformowana, ujście zewn. zamknięte.
Trzon macicy i przydatki niebadalne.
Endometrium linijne.
Jajniki obustronnie lite o nierównej, guzkowatej powierzchni średnicy 28-33 mm.
Więzadła szerokie, napięte, nierówne, z drobnymi guzkami na swojej powierzchni.
W jamie brzusznej duża ilość płynu.

Obserwacja w kierunku ca ovarii.


Zostały wykonane poziom ca125 i test ROMA, wyniki mają być w środę.

Czy na podstawie tego opisu ktoś może mi cokolwiek powiedzieć? Jestem przerazona, bo kilka lat temu na raka jajnika zmarła siostra mamy, po 5 letniej walce z chorobą, w której towarzyszyłam jej na każdym etapie.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi, wolałabym wiedzieć, czego się spodziewać i jakoś się przygotować, żeby móc jak najlepiej wesprzeć mamę.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #2  Wysłany: 2016-08-01, 20:56  


tak naprawdę nic na razie nie wiadomo, poza podejrzeniem raka jajnika. Dopiero po operacji i przebadaniu histopatologicznym będzie coś wiadomo. Najlepiej byłoby też zrobić tk jamy brzusznej.
moja Mamcia też chorowała na raka jajnika
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #3  Wysłany: 2016-08-01, 21:04  


A ten test ROMA nic konkretnego nie powie? Póki co nikt nie mówił o operacji, na razie mama założyla Zielona Karte i za 2 tygodnie ma wizyte u onkologa.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #4  Wysłany: 2016-08-01, 21:52  


test roma pokazuj jedynie prawdopodobieństwo zachorowania/istnienia raka jajnika. Jednak, nawet, jeśli tutaj mamy do czynienia z rakiem, potrzebne są informacje o zaawansowaniu choroby, Wtedy wiadomo będzie, na jakim stadium jest choroba i jak ją leczyć
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #5  Wysłany: 2016-08-02, 11:40  


Mam wyniki :
CA125 ( ROMA ) 741,9 U/ml przy normie <35
HE4 ( ROMA ) 1197 pmol/l przy normie < 82,90

ROMA ( kobiety po menopauzie ) 98,4% gdzie <29,9 niskie ryzyko a >29,9 wysokie ryzyko


Wydaje mi się, że to bardzo złe wyniki. Wizyta u onkologa dopiero 11 sierpnia.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #6  Wysłany: 2016-08-02, 13:03  


to tydzień, nie jest to odległy termin. Pamiętaj, że na podwyższenie markerów może wpływać wiele czynników. Musisz poczekać na wizytę i kolejne kroki, zapewne tk i operacja
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #7  Wysłany: 2016-08-08, 21:56  


W sobotę mama miała wizyte u pani ordynator z DCO. Po obejrzeniu wyników i badaniu usg doktor potwierdziła zaawansowany nowotwór złośliwy jajników. Doktor powiedziała, że zacznie leczenie od chemioterapii, czy to oznacza, że nowotwór jest tak zaawansowany, że juz nieoperacyjny? Pierwszy raz spotykam się z tym, ze chemia wyprzedza operację. Jutro punkcja, na wyniki będziemy czekać około tygodnia.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #8  Wysłany: 2016-08-09, 04:38  


closerek napisał/a:
Pierwszy raz spotykam się z tym, ze chemia wyprzedza operację.

Żadna nowość. Stosuję się chemioterapię po to żeby zmniejszyć zmiany nowotworowe a jeżeli to nastąpi po chemii wtedy operacja.

closerek napisał/a:
czy to oznacza, że nowotwór jest tak zaawansowany, że juz nieoperacyjny?
closerek napisał/a:
Po obejrzeniu wyników i badaniu usg doktor potwierdziła zaawansowany nowotwór złośliwy jajników

Tylko po tym jednym badaniu usg stwierdzono raka jajników?

Żeby można było padać mamie chemię to trzeba zbadać jaki to nowotwór/rodzaj i dopiero dalsze leczenie u Was ma być chemioterapia.

Co konkretnie doktor przed chemią mamie zaproponował/co będzie robione? Trzeba przecież pobrać materiał do badań hist.pat. żeby określić nowotwór?

Tu masz informacje o raku jajników od str. 299
http://www.onkologia.zale...20plciowego.pdf

pozdrawiam
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #9  Wysłany: 2016-08-09, 14:32  


Mama juz po punkcji, spuścili 2 litry, płyn był z krwią. Mama bardzo to przeżyła, krzyczała z bólu, dostala morfine
 
UncleBean 


Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 12

 #10  Wysłany: 2016-08-09, 19:57  


Bardzo ważne jest (było) usunięcie tego płynu. Dzięki temu Mamie na pewno będzie się lepiej funkcjonować. Ważne jest też przebadanie tego płynu histopatologicznie.
Bardzo istotna, w tym momencie, byłaby tomografia z kontrastem jamy brzusznej.
Jeśli kwestia finansowa nie jest barierą - warto to zrobić choćby prywatnie.

- Czy Mamie założono kartę DiLO? Jeśli nie, to przy najbliższej wizycie u onkologia, nalegajcie o jej założenie.

- Czy Mama miała w ostatnim czasie (jeśli tak to kiedy?) przeprowadzane badania USG jamy brzusznej?

Niestety wyniki markerków, a także test ROMA dał wysokie prawdopodobieństwo raka jajnika - rzadko kiedy tak wysokie wyniki są spowodowane innymi stanami.
Nie jestem wróżką, ale całość przemawia za stanem IIIC. Ale to już wszystko wyjdzie po badaniu hist-pat.
Teraz musicie działać zadaniowo, choć wiem, że nie będzie Wam łatwo.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #11  Wysłany: 2016-08-09, 20:07  


Popieram przedmówcę. Idąc do lekarza zapisz sobie na kartce, bo bardzo często ucieka to, o co chcemy zapytać
1. założenie karty onkologicznej (Mama będzie miała szybciej robione badania itp)
2. nalegaj na wykonanie tk jamy brzusznej, USG nie jest zbyt dokładne, a TK będzie przydatne przy ocenie skuteczności chemioterapii po 3 wlewach. WAŻNE
3. zapytaj/poproś o przebadanie płynu pobranego Mamie
4. zapytaj, na jakiej podstawie dobiorą Mamie chemię? pisała o tym Marzena "Żeby można było padać mamie chemię to trzeba zbadać jaki to nowotwór/rodzaj i dopiero dalsze leczenie u Was ma być chemioterapia. " WAŻNE
tu masz zadania na najbliższą wizytę/rozmowę z lekarzem prowadzącym o ile już go macie. Nie możesz tego odpuścić!
Siły i wytrwałości
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #12  Wysłany: 2016-08-09, 20:34  


Dziękuję za konkretne odpowiedzi.

Zielona karta jest wyrobiona.
Płyn pobrany dzisiaj od razu poszedł do badania, wyniku będą w ciągu kilku dni.

TK na pewno będzie, podejrzewam, że po wynikach, a może jeszcze przed nimi.
Usg jamy brzusznej i przezpochwowe - oba były robione kilkukrotnie w ciągu ostatniego tygodnia.

Lekarz prowadzący wybrany, to właśnie na zlecenie doktor dzisiaj była punkcja.

Mama słabiutka, dochodzi do siebie, jesli wszystko bedzie ok, to jutro wypis i czekamy na dalsze badania, wyniki itp...


Ja wiem, że to zaawansowane stadium. Do mamy na razie to nie dociera. Może tak jest lepiej. Przechodziłam przez raka jajnika towarzysząc siostrze mamy, wiele lat temu, przez pięć lat walki byłam przy niej każdego dnia. Teraz tak nie mogę, mam dwójkę dzieci i męża, który non stop jest w pracy. Ale chcę zrobić dla mamy wszystko, co tylko mogę, żeby ją wesprzeć, choć niestety podejrzewam, że mamy niewiele wspólnego czasu.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #13  Wysłany: 2016-08-09, 21:47  


wszystko zależne jest od stadium zaawansowania i odpowiedzi na leczenie.
skoro siostra mamy miała raka jajnika i Twoja Mama warto zrobić badania na nosicielstwo BRCA. Poproś o to onkologa lub swojego lekarza prowadzącego. Jeżeli jesteś nosicielką, oszczędzisz tego wszystkiego sobie i swoim dzieciom, bo łatwiej zapobiegać, niż leczyć
closerek napisał/a:
Ale chcę zrobić dla mamy wszystko, co tylko mogę, żeby ją wesprzeć, choć niestety podejrzewam, że mamy niewiele wspólnego czasu.
Znam to z autopsji. Też musiałam pracować, żeby zapewnić Mamie finansowe wsparcie. Niestety pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Możesz na pewno dopilnować leczenia Mamy, a to bardzo ważne. I dzwonić. Być zawsze, kiedy możesz. To ważne, dla Ciebie i dla Niej _itsme_ :tull:
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
UncleBean 


Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 12

 #14  Wysłany: 2016-08-10, 15:14  


Przepraszam, że pytałem o kartę DiLO - napisałaś już w pierwszym poście.

Jak tylko będziesz miała kolejne wyniki badań to daj znać - na pewno wspólnymi siłami pomożemy Wam wybrać najlepszą drogę do dalszego postępowania.

Jednakże chciałbym dodać, iż MUSISZ OBOWIĄZKOWO poddać się badaniu na BRCA.
Jesteś w grupie bardzo wysokiego ryzyka.
 
closerek 


Dołączyła: 01 Sie 2016
Posty: 15

 #15  Wysłany: 2016-08-10, 20:32  


Wiem, mam dostac skierowanie od lekarza mamy.

Mama już w domu, wizyta u lakarza za tydzień, mają już byc wyniki. I wtedy decyzja, czy chemia, czy jednak operacja.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group