witam nie spie jz 2-ga noc bo zalewa mnie taki wyciek ropny w zatokach ,krazy jak w jakiejs rurze i nosem mi wylatuje,nie moge lezec tylko na siedzaco bo inaczej nie moge oddychac,wlasnie dzwonilam do lekarza ale jest zajety a co Wy o tym sadzicie jest to normalne bo kolezanka mowi,ze to dobrze bo sie czysci wszystko/miala podobnie/
Masz super że wylatuje. U mnie jest gęsty jak butapren, spływa do gardła, gdzie ciągle czuję jakbym miał jakąś "gulę". Nie mogę tego odkaszlnąć, a jak mi się to uda z trudem, to wylatuje tego bryłka z twardymi częściami... Pomyśl o stosowaniu sinupretu, i takiego amerykańskiego wynalazku do płukania zatok i rozrzedzania wydzieliny. Przepraszam za zbytnią może obrazowość w opisie, ale nie mam pomysłu jak zrobić to w sposób elegancki... Pamiętaj, że krople do nosa stosować można przez 5-7 dni, a potem należy zmienić je na wodę morską w aerozolu, czy inny wynalazek tego typu, bo dłuższe stosowanie kropli może spowodować obrzęk śluzówki.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
witam nie spie jz 2-ga noc bo zalewa mnie taki wyciek ropny w zatokach ,krazy jak w jakiejs rurze i nosem mi wylatuje,nie moge lezec tylko na siedzaco bo inaczej nie moge oddychac,wlasnie dzwonilam do lekarza ale jest zajety a co Wy o tym sadzicie jest to normalne bo kolezanka mowi,ze to dobrze bo sie czysci wszystko/miala podobnie/
Przykre to co czytam. Poza lekarzem nie potrafię poradzić Tobie nic bo tego nie przechodziłem. A czy moja Pani oby na spacerki z nakryciem główki chodziła. Albo śpisz bez skarpetek. Zdrowiej nam szybko bo Gwiazdka tuż tuż.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Lekarz zapisal mi Nasonex mam po 2 psikniecia robic do kazdej dziurki nosa 2x dziennie przez tydzien a po tygodniu 1x dziennie wieczorem przed spaniem narazie uzylam pierwszy eaz no i zobaczymy,dostalam jeszcze Nozoil to taki olejek do nosai wlasnie pisze ,ze to uwalnia od irrytacji nosowych,suchego wlasnie takiego wycieku ropnego i to jest u nas bez recepty ale nie wiem czy w PL tez to jest ale gdyby co moge doslac nie ma problema
Po tej wizycie ostatniej w szpitalu i probkach jakie mi brali musieli sie czegos dopatrzyc bo dzis dostalam wezwanie na onkologie 20.01 i zeby byl ze mna ktos z rodziny wiec nic wiecej dodac nie potrzeba,a normalna kontrole mialam zaplanowana na koniec lutego.Fajny prezent doastalam dzis a tak w sumie mogli z tym oiczekac na poswietach a nie ,ze swieta juz totalnie mi sie odechcialy
Posłuchaj Ewelinko... Rak to nie grypa, i często zachodzi konieczność "doleczenia". To nie koniec świata. Jestem w trakcie leczenia wznowy, i nie pozwalam, by takie coś zepsuło mi humor i święta przy okazji Nawet jeśli u Ciebie jest to samo - a wcale nie jest to pewne - głowa do góry. Fajne spędzenie Świąt jest na tę chwilę ważniejsze
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Masz racje co ma byc to bedzie a dumanie nad tym nic nie pomoze a tylko sobie i rodzinie bede psula swieta jak to dobrze nieraz sie pozalic i dostac dobra rade .Dzieki wielkie -to forum juz pewnie nie jednemu uratowalo zycie
Masz racje co ma byc to bedzie a dumanie nad tym nic nie pomoze a tylko sobie i rodzinie bede psula swieta jak to dobrze nieraz sie pozalic i dostac dobra rade .Dzieki wielkie -to forum juz pewnie nie jednemu uratowalo zycie
wiesz że w grupie siła
i tu możesz dopytać o wszystko co cię niepokoi bo zawsze znajdzie sie ktoś kto to przeszedł
a rodzinę najczęsciej się oszczędza
zyczę Ci spokojnych i pięknych świat
myslenie co dalej zostaw na czas po Nowym Roku a tymczasem ciesz sie tym co jest tu i teraz .Ciesz się świętami w gronie najbliższych, to na teraz jest najważniejsze
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Po tej wizycie ostatniej w szpitalu i probkach jakie mi brali musieli sie czegos dopatrzyc bo dzis dostalam wezwanie na onkologie 20.01
Nie myśl teraz o tym evelinaswe, . Przed nami wspaniałe i radosne Święta Bożego Narodzenia. Niech więc, jak wcześniej pisałaś, będą one radosne dla całej Twojej rodziny, która tak wiele już doświadczyła w tym roku.
Pozytywne w tym wszystkim jest to, że masz tam u siebie w kraju wspaniałą opiekę. Bez wzgledu po co to wezwanie, masz bardzo dokładnych, dociekliwych lekarzy i potrosze zazdroszczę Ci takiej opieki.
Jeszcze raz dużo optymizmu i uśmiechu.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
a doradzcie mi prosze co mam robic na suchosc gardla dusi mnie nieziemsko a jak juz chwilke pogadam to zapycha totalnie macie moze jakies sposoby naoliwiajace ?
a doradzcie mi prosze co mam robic na suchosc gardla dusi mnie nieziemsko a jak juz chwilke pogadam to zapycha totalnie macie moze jakies sposoby naoliwiajace ?
Poprostu chodzisz tak jak my z buteleczką wody mineralnej, ale nie zimne bo gardło wysiądzie. Ja mam na to też sztuczną ślinę z apteki bez recepty Mucinox lub Biotene żel w tubce prod. W.Brytania lub preparaty na zamówienie ( u nas robią w aptece ). Może teraz przyjść grzybek na języku. To wielu z Nas ma więc spoko. A teraz to jeszcze do aptekiprędziutko, napewno też coś z tego mają bez recepty. Wesolych Świąt nara; bo gwiazdka tuż tuż
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum