Witam, mam 33 lat, jestem nowy na forum.
Mieszkam w tej chwili w UK, nie ufam angielskim lekarzom a więc proszę o opinie i odpowiedz na kilka pytań.
Postaram się jak najkrócej opisać historię mojej choroby:
W sierpniu zeszłego roku zrobiłem podstawowe badania krwi i moczu,
wszystkie wyniki były dobre oprócz: trójglicerydy-550 i podwyższony cholesterol.
Po powrocie do Anglii zrobiłem ponownie badania(krew profil: nerki, wątroba, tarczyca itp.)
Wyniki bardzo dobre oprócz: ALT: 124/L, Bilirubina: 26umol/L, AST:49u/L.
07.10.2011 Dostałem skierowanie na usg, gdzie okazało się, że
wątroba trochę zatłuszczona natomiast " Obie nerki są normalne, kształt i rozmiar. Brak dowodów na wodonercze.
Jest 4 cm zmiana widoczna na lewej nerce o nieco niejednorodnej strukturze echa."
14.10.2011 Wynik z tomografii:
Badanie TK klatki piersiowej/jamy brzusznej/miednicy z podaniem środka kontrastowego IV
Węzły chłonne śródpiersia I wnęk płucnych niepowiększone.
Pola płucne bez zagęszczeń.
Wątroba bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe nieposzerzone, pęcherzyk żółciowy bez złogów.
Nadnercza, nerka prawa, trzustka I śledziona prawidłowe.
W środkowej części kory nerki lewej znajduje się zmiana ogniskowa o gładkich obrysach I wyraźnych granicach .
Zmiana charakteryzuje się wysokim współczynnikiem osłabienia promieniowania 50-70HU ,
obraz zmiany niejednoznaczny (?gęsta torbiel/białkowa, krwotoczna, ? zmiana rozrostowa)
Węzły chłonne zaotrzewnowa niepowiększone.
Narządy miednicy w normie. Węzły chłonne miedniczne niepowiększone.
Po tym badaniu lekarze stwierdzili, że to raczej zmiana łagodna i zalecili obserwację i badania za 4 miesiące.
Ja jednak nie odpuściłem i po 2 miesiącach po tomografii zrobiono mi biopsję.
Lekarz po 5 tygodniach powiedział, że to nowotwór złośliwy.
W szpitalu gdzie się leczę przy tej wielkości guza mogą usunąć tylko guza razem z nerką
ale lekarz powiedział że jestem młody i wyśle scan z tomografii do innego większego szpitala - może tam lekarze spróbują oszczędzić nerkę.
W tej chwili czekam na decyzję i termin
Aktualnie wyniki krwi (morfologia, ob, kreatynina, mocznik, Fosfataza alkaliczna, wapń) oraz moczu w normie.
Czasami odczuwam ból w okolicy lewej nerki.
1. Czy diagnoza po tomografii nie była błędna?
2. Nie znam dokładnego wyniku biopsji ale czy z badań można coś powiedzieć o zaawansowaniu?
3. Czy tomografia, którą miałem 3 miesiące jest jeszcze "świeża"?
4. Czy lekarze nie powinni zaproponować dodatkowego leczenia (chemia, radioterapia)?
5. Czy nie powinno być inny badań czy nie ma przerzutów?
Niepokoi mnie, że operacje mogę mieć za jakieś 4-6 tygodni.
Zastanawiam się czy nie jechać na operacje do Polski (ubezpieczenie?).
Skopiowane z tego posta [2012-05-16, 17:05]:
mam pełną diagnozę: pT1aN0M0