Sprawa dotyczy mojego taty-68lat.
Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutem do kości.
Guz wraz z nerką usunięty lipiec 2014 i guz wraz z żebrem maj 2014.
Obecnie stan dobry ,bez dolegliwości .
W badaniu PET czysto-bez wznowy.
Jednak onkologa zastanawia opis badania histopatologicznego z guza żebra-w granicy cięcia guza dalszego naciek raka ogniskowo (na długości 2 mm)jest obecny w marginesie chirurgicznym.
Wspomniany onkolog-radiolog chce na wszelki wypadek poddać tatę naświetlaniu na czas 5 tygodni.
Mamy z rodziną wątpliwości i trudno podjąć decyzję co dalej robić.
Radiolog jakoś bardzo nie przekonywał.
Jak wiadomo rak jasnokomórkowy jest prawie całkowicie oporny na radioterapię.
Włącza się ją do leczenia paliatywnego-przeciw bólowego.
Dlatego mam pytanie jakie macie doświadczenia w leczeniu raka nerki z przerzutem do kości?
Czy radioterapia to mus w takich przypadkach?
Jak u Was lub u waszych bliskich przebiegało leczenie?
Tato czyje się dobrze,a wiadomo radioterapia niesie za sobą mnóstwo skutków ubocznych.
Tym bardziej,że naświetlanie byłoby po lewej stronie-serce ,płuco.
Czy w tym przypadku radioterapia nie przyniesie więcej szkody niż pożytku(słaba wrażliowść na promieniowanie raka jasnokomórkowego).
Dodam,że tata nie kwalifikuje się w obecnym stanie na terapie celowaną-standardy NFZ.
Bardzo proszę wszystkich z tym problemem o merytoryczną wypowiedz.
Pozdrawiam Zbyszek
[ Dodano: 2014-10-31, 18:11 ]
Witam.
Proszę o odpiasnie chorych którzy mieli przerzut z nerki do kości i ewentualnie radioterapię .Czy przyniosła ona wymierne korzyści.Czas ucieka ,a musimy podjąć jakąś decyzję.
Jednak onkologa zastanawia opis badania histopatologicznego z guza żebra-w granicy cięcia guza dalszego naciek raka ogniskowo (na długości 2 mm)jest obecny w marginesie chirurgicznym.
Wspomniany onkolog-radiolog chce na wszelki wypadek poddać tatę naświetlaniu na czas 5 tygodni.
W odniesieniu do tego lokalnego przerzutu usuniętego nieradykalnie jego naświetlanie może spowodować zniszczenie pozostałych w organizmie komórek nowotworowych.
Niestety skuteczność takiego zabiegu w odniesieniu do sytuacji globalnej może okazać się bardzo ograniczona
z uwagi na fakt prawdopodobnej obecności (mikro-)przerzutów także do innych lokalizacji, co może skutkować dalszą i niezależną od tego zabiegu progresją choroby.
Zbyszek80 napisał/a:
mam pytanie jakie macie doświadczenia w leczeniu raka nerki z przerzutem do kości?
Czy radioterapia to mus w takich przypadkach?
Jedynym bezwzględnym wskazaniem do wykonania naświetlań, jak słusznie sam zauważyłeś, są dolegliwości bólowe, wobec których radioterapia jest zazwyczaj dość skuteczna.
Pozostałe wskazania zależą od rekomendacji lekarza (celowości użycia takiej metody), stanu organizmu i preferencji samego chorego, zatem są względne.
Zbyszek80 napisał/a:
Proszę o odpiasnie chorych którzy mieli przerzut z nerki do kości i ewentualnie radioterapię .
Niestety nie spełniam wymaganych przez Ciebie kryteriów osoby uprawnionej do wypowiedzenia się w tym wątku.
Jeśli zatem sobie życzysz, wypowiedź tę skasuję.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum