Witam.
Postanowiłam dołączyć do Was bo sama już nie daje rady; ( mój Tata jest 5 lat po leczeniu raka krtani o właśnie dowiedzieliśmy się, że znowu musi podjąć walkę - tym razem z rakiem prostaty,ale w sumie to Nim mniej się martwię bo jest przynajmniej pod stałą kontrolą. Boje się natomiast o moją Mamę!:( os maja ma spuchnieta prawa reke i nie chce iść do lekarza. Ostatnio przez bluzkę zauważyłam,że pojawiały się jej nad piersią fioletowe plamy, które przypominają bardzo ciemne siniaki. Kiedy prosze Ją,żeby poszła to lekarza przestaje ze mną romawiac. Ostatnio stwierdziła,że ma raka! Czy to możliwe? ! Już naprawdę nie wiem co robić! cry: boję się!
[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2017-01-03, 23:12 ] Post wydzielony do odrębnego wątku.
Owszem, możliwe. To przyznanie jest objawem bezradności i teraz powinnaś nie tylko namawiać na pójście do lekarza ale załatwić termin, uprzedzić mamę że np w poniedziałek wizyta i idziemy (koniecznie ten pierwszy raz razem). Tak na początek to lekarz domowy, a później to co wyjdzie.
ola8505 napewno trzeba te zmiany dokładnie przebadać.
ola8505 napisał/a:
Ostatnio stwierdziła,że ma raka!
Na jakiej podstawie? Była już na badaniach czy to tylko panika z jej strony?
Jeżeli to tylko strach to wykorzystaj sytuację i idźcie jak najszybciej do lekarza - domowego lub ginekologa.
Lekarz napewno zaleci dalszą diagnostykę jeżeli bądzie taka potrzeba.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Nikt tego nie stwierdził. Mówi, że wszyscy dookoła mają raka więc Ona pewnie też O lekarzu w ogóle nie chce słyszeć - kiedy mówię, że wezwę lekarza do domu to przestaje się do mnie odzywać:-(
ola8505 nie podam Ci dobrego sposobu jak mamę zaciągnąć na badania - myślę że sama musisz tu jakiś "chwyt" wymyśleć.
gaba napisał/a:
ale załatwić termin, uprzedzić mamę że np w poniedziałek wizyta i idziemy
To może być dobry pomysł, możesz też wymyśleć okresową kontrolę albo przeziębienie, katar, może ta spuchnięta ręka - cokolwiek.
W każdym bądź razie działaj, bo nie będziesz mieć spokoju, a moim zdaniem trzeba to sprawdzić.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Jeżeli mama chodzi to nie możesz wzywać lekarza do domu, zresztą to byłoby niepotrzebne zamieszanie. Załatw termin bez pytania o pozwolenie i tonem nie dopuszczającym do sprzeciwu powiedz : IDZIEMY, nie dyskutuj, nie przekonywaj, powtarzaj IDZIEMY!. Wygra ta która jest bardziej zdecydowana i to powinnaś być Ty bo jesteś zdrowa i mimo wszystko bardziej pewna swojej słuszności. A jak mama jednak nie pójdzie to niestawienie się na wizytę nie jest przestępstwem i możesz pójść później do tego lekarza, omówić problem może coś doradzi.
I koniecznie obejrzyj tą pierś, też bez dyskusji, powiedz że jesteś dorosłą kobietą (mam nadzieję że tak) i między matką a córką takich tajemnic nie powinno być - bo co ona by powiedziała gdybyś Ty ukrywała takie rzeczy.
Mam nadzieję,że w końcu da się przekonać A nam jeszcze jedno pytanie - czy jest jakiś sposób żeby choć trochę zmniejszyć tę opuchliznę? Czytałam,że można stosować np. Lioton 1000?
Witam,dzisiaj zauważyłam że u Mamy, pojawiła się opuchlizna gdzieś pod uchem a właściwie na wysokości żuchwy:( dotykała go i mówiła, że tylko mi się wydaje...:(
Witam.
Pisałam wcześniej, że moja mama ma spuchniętą rękę i pytałam czy może to być rak ? Niestety Mama nie chciała pójść do lekarza. Dziś udało się - byłyśmy. Diagnoza rak piersi.
W środę wizyta w CO w Gliwicach. Jestem przerażona! Tym bardziej, że ręka dalej spuchnięta a do tego jeszcze pękł guz pod pachą!
Nie miała żadnych badań. Lekarz kazał jak najszybciej zgłosić się poradni leczenia sutka i wystawił kartę DiLO. Wiele nie myśląc zadzwoniłam do Gliwic - wizytę ustalono na środę.
Jak będę wiedziała coś więcej będę informowała.
Niestety Mama nie chciała pójść do lekarza. Dziś udało się - byłyśmy. Diagnoza rak piersi.
ola8505 napisał/a:
Nie miała żadnych badań.
Na razie spokojnie, lekarz bez badań na 100 % nie może powiedzieć, że to rak. Na razie nie macie takiej diagnozy tylko podejrzenie a to różnica. Może coś budzić podejrzenie raka według lekarza ale diagnozę da Wam dopiero przebadanie materiału.
Oczywiście jak najbardziej przy podejrzeniu trzeba dalej kontynuować diagnostykę ale staraj się zachować choć pozorny spokój bo jeszcze bardziej mamę wystraszysz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum