1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi, proszę o pomoc.
Autor Wiadomość
MokaL 


Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2018-12-06, 22:59  Rak piersi, proszę o pomoc.


Witam, jestem tu nowa na forum, jednak z chorobą nowotworową borykam się od 2009 roku(rak piersi prawej w wieku 25 lat). Przeszłam chemioterapie i mastektomie. W rezonansie zawsze wychodziły mi różne dziwne żeczy ale na szczęście okazywały się blachostkami. Niestety teraz chyba tak nie będzie. Wyniki rezonansu: sutek lewy centralnie 40mm od brodawki sutkowej guzek 16/9/5 mm w części przedniej z krzywa wzmocnienia typu 1 a w części tylnej z krzywa wzmocnienia typu 3. Do celowego badania CB i cb/usg. Doły pachowe bez zmian wezlowych. Kategoria Bi-rads 2, zmiana podejrzana 4.
Dodam jeszcze ze:
- mam mutacje BRCA1 i profilaktycznie usunięte jajniki w 2016r
- 2 lata temu zaobserwowałem wycieki z piersi. Początkowo były biale z lekkim zabarwieniem (pasmami) zielonego. Pokazywałam to lekarzowi prowadzącemu i stwierdził że to nic takiego. Od wielu miesięcy nie sprawdzałam czy coś wycieka do dziś. Płyn jest ciemno szaro zielony. Do tego boli mnie pierś. Czuję jakby rozpychanie i klucie środku. Nie macam jej aby wyczuć guza więc to nie od tego.
- mam częste bóle głowy i od jakiegoś czasu wieczorne zawroty glowy. Wcześniej sporadycznie od kilku dni codziennie. 1,5 roku temu nie wiedziałam co to ból głowy.
Mam pytanka i bardzo proszę o pomoc. Boję się niesamowicie.
- jakie mam szanse że to nie rąk?
- czy zielony wyciek z piersi zawsze oznacza nowotwor?
- krzywa wzmocnienia typu 3. Ktoś się spotkał z takim wynikiem a okazało się wszystko ok? Czy krzywa wzmocnienia mówi o złośliwości?
- czy bóle głowy mogą być związane z rakiem?
Bardzo proszę o odpowiedźi. Boję się strasznie. Jeszcze jak pomyślę o synach to mało się nie skrece w sobie.
 
inkkkkkkka 


Dołączyła: 25 Gru 2017
Posty: 14

 #2  Wysłany: 2018-12-06, 23:43  


ZAcznę od tego że na forum sa duzo mądrzejsze osoby ode mnie wiec one konkretniej napiszą ale moja szwagierka miała wyciek z piersi raz był problm z prolaktyną kilka lat póżniej pojawił sie wyciek dziwny wraz z guzkiem.Przy wycinaniu chirurg byl wręcz przekonany że jest to rak okazało sie że zwłókniały stan zapalny wyglądowo naciekająy na tkanki nie pamiętam dokłądnej nazwy ale okazał się niezłośliwy. Wyciekala jej po prostu ropa.Masz historię onkologiczną ale bez wycięcia guzka w całości niczego w zasadzie się nie dowiesz.To moze byc wszystko.Przed wycięciem bo zapewne troszkę potrwa za zgodą lekarza weź antybiotyk.Już sama reakcja na antybiotyk moze wiele powiedzieć. Mozna też zrobić rozmaz wydzieliny z piersi w kierunku antybiogramu.Szwagierka żałowała że dostałą antybiotyk dopiero po histopacie ale wcześniej chodziła do lekarzy w Irlandii bo tam mieszka dopiero u nas zostałą zdiagnozowana.Śiskam ciepło

[ Dodano: 2018-12-06, 23:59 ]
Dodam jeszcze ze przede wszystkim według mojego lekarza niebezpieczny wyciek to wyciek brązowo krwisty co nie zmienia faktu że i tak musisz pilnie rozpoczac diagnostykę.Sama też najadłam sie strachu bo miałąm guzka na piersi oraz duze wezły chłonne po wycieciu okazało się że nic złego.U mnie występuje rodzinnie rzadki zespół li fraumeni czyli genetyczny brak ochrony przeciwnowotworowej więc tez były nerwy....:(Jednak jak widac życie jest nieprzewidywalne i w jedna i druga stronę.
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #3  Wysłany: 2018-12-07, 07:54  


MokaL napisał/a:
2 lata temu zaobserwowałem wycieki z piersi. Początkowo były biale z lekkim zabarwieniem (pasmami) zielonego. Pokazywałam to lekarzowi prowadzącemu i stwierdził że to nic takiego. Od wielu miesięcy nie sprawdzałam czy coś wycieka do dziś. Płyn jest ciemno szaro zielony. Do tego boli mnie pierś.
Dwa lata czekasz z tym problemem? Lekarz stwierdził że to nic takiego i nie zapisał ci nic? Proszę zmień lekarza i zacznij wreszcie o siebie dbać. Szczególnie że masz za sobą przeszłość onkologiczną. To może być jakieś zapalenie i wyciek ropny ale nigdy nie można wykluczyć poważniejszych rzeczy.
Muszą tobą tu naprawdę mocno potrząsnąć - marsz do lekarza, diagnoza leczenie. Nie ma na co czekać.
Pozdrawiam serdecznie i czekamy na wyniki badań.
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
Eufrazja 


Dołączyła: 15 Wrz 2014
Posty: 95
Pomogła: 7 razy

 #4  Wysłany: 2018-12-07, 08:27  


Zgadzam się z Ola Olka, jak najszybciej do lekarza. Nie możesz zaniedbywać takich sygnałów, szczególnie mając już historię onkologiczną. Nikt Ci w tym momencie nie odpowie na pytania, musi to zrobić lekarz po odpowiednich badaniach.

Umów sie jak najszybciej i daj znać jak się sprawa wyjaśni.
Trzymam mocno kciuki by okazało się, że to nic poważnego :)
 
MokaL 


Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 3

 #5  Wysłany: 2018-12-07, 10:30  


Ten wyciek był badany przez kilku lekarzy Onkologow . Była robiona cytologia płynu. Systematycznie jeżdżę na badania. To nie jest tak że wiem że on jest inic z tym nie robię. A zmiana lekarza niestety wychodzi sama. Odchodzą do innych placówek.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #6  Wysłany: 2018-12-07, 15:02  


odpowiadając na zasadnicze pytania to kolor wycieku nie wskazuje na nowotwór, ale krzywa wzmocnienia typu 3 już tak. Tylko uwaga: fałszywie "dodatnie wyniki" związane są właśnie z wyciekiem. Czy miałaś robione usg? W razie wątpliwości zwykle robi się 2 różne badania obrazowe, każde pokazuje inne cechy tej samej zmiany i po złożeniu "do kupy" łatwiej coś wywnioskować. Czy miałaś mutacje tylko w BRCA1 czy również w BRCA2? Teraz pewnie masz skierowanie na biopsję pod kontrolą usg to po prostu zapytaj lekarza na co mu ta zmiana w usg wygląda. Rozumiem że sprawa dotyczy drugiej piersi nie tej w której był rak?

Co do bólu głowy to nic nie można wnioskować, ból głowy może być nawet ze zmartwienia, za małej ilości płynów, głodu, itp, itd, ale tak od podstaw to trzeba sprawdzać ciśnienie nawet u młodej osoby.
_________________
sprzątnięta
 
MokaL 


Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 3

 #7  Wysłany: 2018-12-07, 16:15  


Gaba dzięki za odpowiedź. Tak w poniedziałek jadę na biopsje i usg. Mutacja tylko BRCA 1.Czyli jest szansa że pod tym guzem/torbielka( mam nadzieję) zbiera się wyciek i on daje krzywa wzmocnienia typu 3 Oby tak było. Jeśli będzie dobrze to usowam pierś jeśli nie to i tak odetna.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group