1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi przewodowy inwazyjny niskozróżnicowany
Autor Wiadomość
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #1  Wysłany: 2010-08-30, 16:36  Rak piersi przewodowy inwazyjny niskozróżnicowany


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=.


Chodzi o moją Mamuśkę 56 l. którą praktycznie na siłę zaciągnęłam do Onkologa - z niektórymi tak trzeba .

Rozpoznanie kliniczne : Guz piersi lewej do dgn.
Rodzaj pobranego mat: BACC węzła chlonnego śr 24x 10mm pachowego lewego.
Rozpoznanie:
Cellulae et foci carcinomatosi . Adenocarcinoma male differentiatum .
Obraz może odpowiadać rakowi sutka .

Następny odpiszę wynik USG piersi + obw. węzły chłonne
Wynik: Piersi o budowie tłuszczowo - gruczołowej
W piersi lewej na godz 1-szej 6cm o/b widoczny węzeł chłonny dł. do 10mm z widoczną wnęką.
Grzbietowo do niego tuż przy żebrze ,w mięśniu międzyżebrowym widoczna hypoechogeniczna zmiana o wym: 6,5x5,5mm.
Na godz. 7-mej hypoechogeniczny nieregularnego kształtu guz z widocznymi zmianami degeneracyjnymi ( zwapnienia, zwyrodnienia torbielowate ) o wym 35x25mm , wykazujący związek z powięzią i mięśniami klatki piersiowej.
Na godz 11-tej; 4cm o/b zaburzenie echostruktury o wym: 20x9mm , bez wyraźnej zmiany ogniskowej - w pierwszej kolejności wlóknienie ogniskowe.
W dole pachowym lewym węzeł chłonny hypoechogeniczny , podejrzany o meta o wym 25x11mm( wykonano BACC ) - wynik wyżej .
Pod lewym obojczykiem widoczne okrągłe węzły chłonne śr 4,5mm.
W piersi prawej na godz 3-ciej ; 2 cm o/b hypoechogeniczna lito-torbielowata zmiana śr 4,5mm - wskazania BACC.
Reszta węzłów ok.
Niestety nie ma jeszcze wyniku biopsji grubo-igłowej

Dzisiaj na wizycie Mama dostała skierowania na ; prześwietlenie płuc , USG j. brzusznej oraz skierowanie do chirurga onklogicznego - cel porady Do zabiegu .

Wiem że sytuacja nie wygląda kolorowo . Co o tym sądzicie
Zastanawiam się nad tym czy powinny być wykonane jeszcze jakieś badania , czy przed zabiegiem nie powinno być np chemii - jestem w tym temacie kompletnym laikiem i
absolutnie nie podważam decyzji lekarza .

Ale liczę na waszą pomoc i poradę . pozdrawiam :)
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2010-08-30, 17:49  


Erin, witaj na forum.

Materiał pobrany z węzła chłonnego:
Cellulae et foci carcinomatosi. Adenocarcinoma male differentiatum:
komórki i ogniska nowotworowe. Gruczolakorak słabo zróżnicowany (tzn. o wysokim stopniu złośliwości - G3).

Wynik kwalifikuje mamę do dalszej pilnej diagnostyki (m.in. oczekiwany wynik biopsji gruboigłowej, oznaczenie receptorów hormonalnych, HER-2) i natychmiastowego podjęcia radykalnego leczenia, które jeszcze może się okazać jak najbardziej możliwe.

Być może lekarz podejmie decyzję o chemioterapii (tzw. neoadjuwantowej) przed wykonaniem zabiegu operacyjnego, o ile stwierdzi, że jest to celowe.

Dalsze postępowanie będzie zależało od:
- wyników diagnostyki guzów obu piersi,
- receptorów ER, PgR, HER-2,
- oceny stopnia zaawansowania choroby,
- ogólnego stanu chorej.

Domagaj się (lub Twoja mama) od lekarza wyczerpujący informacji i wskazówek co do dalszego postępowania i proponowanej Wam diagnostyki / leczenia.

Bardzo ważny jest czas działania, w tej chwili szybka diagnostyka i leczenie to priorytet.

Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #3  Wysłany: 2010-08-31, 05:47  


Mówiąc szczerze przydałaby się tomografia klatki piersiowej. Istnieje spore ryzyko rozsiewu poza regionalne węzły chłonne plus konieczna weryfikacja zmiany w okolicach żebra.

Na tę chwilę zmiany wyglądają na nieoperacyjne.
Czy zabieg będzie możliwy w przyszłości (po leczeniu neoadiuwantowym) - trudno powiedzieć, konieczne jest dokładne sprawdzenie zasięgu choroby.
Wskazane: TK klatki piersiowej lub PET.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #4  Wysłany: 2010-08-31, 09:51  


Wielkie dzięki za szybką odpowiedź .
Właśnie podjęłyśmy z Mamą decyzję o przeniesieniu się z dalszym leczeniem do Krakowa na ul Garncarską .
Bo coś mamy wrażenie że Pani doktor w Tarnowie próbuje pozbyć się ciężkiego przypadku.
Ale My się tak łatwo nie poddamy :)
Będę was informować na bieżąco - i pewnie jeszcze wiele razy poproszę o pomoc .
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #5  Wysłany: 2010-09-07, 15:58  


Drodzy Richelieu i DSS jesteśmy z mamą po wizycie u innego lekarza . Panu doktorowi bardzo spodobał się fakt iż Mama wie ( dzięki wam ) z jakim rakiem Ma do czynienia i jakie ma podejście do walki z chorobą .
Bardzo go zaskoczyło że pani doktor z Tarnowa nie przedstawiła Mamie żadnego planu działania i nie udzieliła prawie żadnych informacji - poza tym że , nie jest dobrze .
Stanęło na tym że dr najpierw wysyła Mamę na chemię . A po skończonej chemioterapi - jak się wyraził " Z przyjemnością Panią zoperuję "
Tak że potwierdza się to co wiem już od Was :lol:
pozdrawiam i przesyłam buziaki
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #6  Wysłany: 2010-09-28, 21:00  


Witajcie ponownie . Mam wyniki z grubej igły - niestety brniemy dalej na dno - ale przynajmniej będzie się od czego odbić ;)
Carcinoma ductale invasivum BLOOM 3 MAMMAE
ER )%
PR )%
Her2 3+
Dzięki Bogu płuca i serce są OK .
Natomiast USG jamy brzusznej wykazało : Wątroba o prawidłowej echogeniczności , jednorodnej echostrukturze , niepowiększona , zawiera w segmencie V hipoechogeniczną zmianę ogniskową o wym 22x14x17mm- obraz podejrzany o meta - proponuję TK
Pęcherzyk żółciowy o niepogrubiałej ścianie , bez złogów . Drogi żółciowe wewnątrzwątrobowe i PŻW nieposzerzone . Trzustka widoczna w zakresie trzonu i ogona o niejednorodnej echostrukturze , głowa przesłonięta przez gazy. Śledziona i obydwie nerki bez zmian w obrazie USG . W rzucie nadnerczy patologii nie uwidoczniono . Pęcherz moczowy dobrze wypełniony , cienkościenny , bezechowy . Patologicznych zmian węzłowych w jamie brzusznej nie uwidoczniono .
Jak tylko czytam słowa " podejrzany o meta i niejednorodna echostruktura " to rzucam łaciną tyle że podwórkową .
Na 13 października Mamuśka ma zameldować się na oddział chemioterapii dziennej .
Wiem że będzie podany TAXOTER - czy coś jeszcze ? ( dowiem się 13. )
Natomiast na 15 października ma termin tomografii ( jamy brzusznej i miednicy )
Coraz ciężej mi z tym wszystkim - a to dopiero początek . :cry:
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #7  Wysłany: 2011-01-19, 20:00  


Witajcie po sporej przerwie :)
Mama jest już po 4 chemii : 1 jaką podano to doxorubicyna + taxoter . Na tą chemię guz zareagował rewelacyjnie ( zmniejszył się o 1 cm )
Niestety z powodu awarii tomografu na 2 chemię mama pojechała bez wyniku - lekarz stwierdził iż chora nie jest przygotowana do podania TAXOTERU i zmienił chemie na ADR 371 ,FU377 , CTX 363 c50.9 .
Następna 3 z kolei FU 750 mg , ADR 80 mg , CTX 800 mg .
Ostatnia 4 taka sama jak wyżej .
I uwaga jest kolejny postęp 1 lutego Mamuśka ma się zgłosić na operację .
Mama chemie przeszła jak burza czuje się i wygląda super .
dolegliwości jakie miała biegunka przez 1 dzień i wymiotowała 3 razy też przez 1 dzień .
Podejście do leczenia ok , tylko trochę przeraża Mamę to co ją jeszcze czeka - doskonale wie że operacja jest dopiero pierwszym krokiem :)
Aha zapomniała bym o wyniku Tomografii . Lekarze powiedzieli że niema w wyniku nic niepokojącego i że gdyby było coś nie tak to na pewno by Mamę poinformowali i dali skierowanie na powtórzenie TK i inne badania - dzięki Bogu nic takiego nie miało miejsca .
Proszę Trzymajcie Kciuki żeby było :okok"
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
anna53 



Dołączyła: 13 Maj 2010
Posty: 431
Skąd: Kielce
Pomogła: 85 razy

 #8  Wysłany: 2011-01-20, 19:20  


Witaj Erin 29 !

Ja bym na Twoim miejscu dopilnowala osobiscie czy wynik TK już jest i czy jest dobry, bo nie zawsze informują a tylko liczą na to ze pacjent zglosi sie sam. W pacjenta interesie jest odebrac wynik i isc do lek na kontrolę, anna



[następne komentarze]
_________________
anna
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #9  Wysłany: 2011-02-07, 11:26  


Mamuśka jest po operacji - były małe komplikacje bo otworzyło się jakieś naczynko i musieli mamusię usypiać po raz drugi . Ale teraz jest wszystko OK - jutro wychodzi do domu :lol:
Humorek jak zawsze mamie dopisuje i oczywiście zaraża nim wszystkich na około
Jak sama mówi " Ma tego raka głęboko w d... , i że takiemu BADZIEWIU się nie da "
No i o to chodzi :twisted:
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #10  Wysłany: 2011-02-07, 12:32  


Erin, świetnie !

Nie zapomnij jednak przytoczyć tutaj tego wyniku TK, jak radzą Szanowne Koleżanki

oraz tak samo pełnego opisu przeprowadzonego zabiegu i wyników badań usuniętych tkanek.

Życzę powodzenia i gratuluję Waszego podejścia do walki ze skorupiakiem "yee" :okok"
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #11  Wysłany: 2011-03-01, 20:51  


Witajcie .
wynik TK w końcu się odnalazł - niestety potwierdził meta na wątrobie z tego powodu naświetlań na razie nie będzie . Zdecydowano że spróbują badziewie najpierw załatwić chemią 3 marca pierwsza ( jak zwykle potrzebne wasze kciuki )
Wynik z karty informacyjnej wrzucę wam kiedy indziej - po prostu dzisiaj mam strasznego
DOŁA
:cry: :cry: bo umarł Mój kochany Teściunio ( niestety przegrał z rakiem żołądka - nawet nie miał szans walczyć z chorobą o której dowiedział się gdy już na dobre rozpanoszyła się zajmując cały żołądek i kawałek przełyku )
Myśli kłębią mi się teraz w głowie jak szalone - martwię się teraz o Mamę bardziej niż kiedykolwiek - masakra :-(
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #12  Wysłany: 2011-03-01, 21:49  


erin29 napisał/a:
potwierdził meta na wątrobie z tego powodu naświetlań na razie nie będzie


u mnie też naświetlania z tego powodu były odwołane :-(
wyrazy współczucia z powodu śmierci Teścia :-(

Pozdrowienia dla Ciebie i Mamusi :)
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #13  Wysłany: 2011-05-18, 07:47  


Trzymam :okok" za herceptynę :)
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #14  Wysłany: 2011-05-18, 16:18  


Wynik TK kl.piersiowej i j.brzusznej
Stan po lewostronnej mastektomii . W lewym dole pachowym utrzymuje się płaski, pooperacyjny zbiornik płynu . Blizna pooperacyjna wyodrębnia się zwłaszcza w okolicy mostka i przymostkowej lewej .
Płuca bez zmian ogniskowych .
Wnęki i śródpiersie nie zawierają powiększonych węzłów chłonnych.
Wątroba nie powiększona , w segmencie V przypęcherzykowo , widoczna jest strefa hypodensyjna , wzmacniająca po podaniu kontrastu o wym 50x45x50mm o charakterze przerzutu . Ponadto w seg V i VI widoczne są pojedyncze ogniska o średnicy ok. 10-15mm również o charakterze przerzutowym . Ogniska widoczne są od tyłu wnęki w łączności z torebką wątroby i naczyniami , na znacznej głębokości od powłok . Pojedyncze ognisko śr 8mm widoczne jest w segmencie VII .
Pęcherzyk żółciowy bez widocznych zmian w świetle , ściśle przylega do ogniska przerzutowego . Śledziona niepowiększona , bez zmian ogniskowych . Trzustka niepowiększona , z cechami nasilonej przebudowy tsluzczowej ( chyba tłuszczowej ) bez zmian ogniskowych . Nadnercza nie powiększone . Obustronnie miedniczki bańkowate . Poza tym nerki o prawidłowej budowie i położeniu ,prawidłowo wzmacniają się po podaniu kontrastu i wydalają cieniujący mocz , UKM nieposzerzone .
W przestrzeni okołoaortalnej nie uwidoczniono powiększonych węzłów chł.
W objętych badaniem częściach kostnych nie uwidoczniono podejrzanych zmian , widoczne zmiany zwyrodnieniowe .
Wnioski :
powiększenie się zmian w wątrobie w porównaniu do badania z listopada 2010r.
Cechy przebudowy tłuszczowej trzustki / mogą nie mieć znaczenia klinicznego / celowa kontrola poziomu enzymów wątrobowych i trzustkowych oraz poziomu glukozy w surowicy .

I teraz coś co mnie bardzo cieszy Najprawdopodobniej będzie herceptyna - wszystko okaże się 20 czerwca . :mrgreen:
ja100 :tull:
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #15  Wysłany: 2011-05-19, 03:24  


Przeczytałam ponownie cały wątek.
Jak to się stało, że doszło do zabiegu mastektomii? U chorych na uogólnionego raka piersi mastektomii nie wykonuje się, ponieważ takie postępowanie nie wydłuża czasu przeżycia, za to naraża na zbędne cierpienia i niepotrzebne ryzyko wystąpienia powikłań okołooperacyjnych.

Leczenie trastuzumabem (herceptyną) jest konieczne i trzeba je rozpocząć jak najszybciej - zanim wystąpią objawy kliniczne związane z zajęciem wątroby.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group