Witaj
ulka007,
z informacji, których udzieliłaś można domniemywać, że mamy do czynienia z chemioopornym, co najmniej zaawansowanym miejscowo niedrobnokomórkowym rakiem płuca lewego.
Co najmniej miejscowo - ponieważ nie wykluczone, że w tarczycy znajduje się ognisko przerzutowe. Ze względu na zamiar dalszego leczenia w trybie paliatywnym (bo wstępnie na to wygląda) - lekarze mogą odstąpić od biopsji zmiany w tarczycy.
Na podstawie przytoczonego opisu TK można niestety również przypuszczać, że doszło do zajęcia opłucnej.
Jeśli na obecnym etapie doszło do progresji to jest to dowód na chemiooporność guza (niestety niedrobnokomórkowe raki płuca nie należą do chemiowrażliwych i tylko do ok. 40% pacjentów odnosi korzyść z chemioterapii w postaci obiektywnej odpowiedzi na leczenie). Pozostaje zatem naświetlanie - jednak ze względu na zasięg procesu nowotworowego oraz jego umiejscowienie będzie to najprawdopodobniej leczenie w dawce odpowiadającej terapii paliatywnej.
Powyższe to wnioski na podstawie dostarczonych nam informacji - jeśli będziesz dysponowała nowymi danymi i je tu przytoczysz - to również postaramy się pomóc je zinterpretować.
ulka007 napisał/a: |
bardzo martwi mnie na wypisie jedno słowo - progresja
czy przyczyna może być zapalenie płuc ,które było 4 tygodnie temu? |
Nie - pojęcie "progresja" w chorobie nowotworowej oznacza postęp choroby zasadniczej, a więc znaczące powiększenie się masy guza/ów, bądź stwierdzenie nowych ognisk nowotworu.
Cytat: |
Chemioterapia to cisplatina +Newelbina |
Czyli schemat PN. Standard w leczeniu NDRP i niestety najskuteczniejszy zestaw leków. 'Niestety' w tym przypadku oznacza, że fakt stwierdzenia progresji w trakcie leczenia tym schematem przekreśla w zasadzie celowość dalszej chemioterapii w ogóle. Przekłada się to z kolei na rokowanie - stąd tak ważna jest jakość danych, które są nam dostarczane i mają być podstawą do właściwej interpretacji sytuacji chorego.
pozdrawiam ciepło.