Tata moj od lat zmaga sie nowotworami. W tej chwili ma zapalenie pluc. Bierze kolejny antybiotyk. byl w szpitalu kilka dni. Zdjecie RTG pluc wykazalo ogniska zapalne. W szpitalu powiedziano ze wynik wcale nie jest zly, natomiast lekarz u ktorego byl dzisiaj powiedzial, ze to moga byc przezuty. Za tydzien kolejne RTG, a 18 wrzesnis badanie watrony bo tam tez wykryto ogniska zapalne. Mysle, ze to dlugo miesiac czekanisa. W przypadku taty operacja nie jest mozliwa tak mowia lekarze jedynie chemia. Dolaczam wypis Taty moze ktos z Panstwa pomoze mi w interpretacji i zrozumieniu wynikow. Szukam metod leczenia oprocz chemii. Moze ktos cos wie i podzieli sie wiedza. Szukam swiatla w tunelu. Nie umiem dir pozbierac z tymi informacjami.