Agnieszka 1,
Czy tylko był peg i stent?, żadnego innego leczenia nie było?. czy rak jest zaawansowany miejscowo?, czy są jakieś przerzuty?, gdzie nacieka?, jakie zaawansowanie? więcej danych jeśli chcesz od nas pomocy.
To co ogólnie mogę napisać do Twojej wypowiedzi
Cytat: |
Leczenie — ogólne zasady, rokowanie
Leczenie skojarzone raka przełyku o zaawansowaniu miejscowym powinno mieć charakter
wielodyscyplinarny. Można je stosować wyłącznie w specjalistycznych ośrodkach o dużym
doświadczeniu, ze względu na znacznie podwyższone ryzyko powikłań towarzyszących intensywnej
terapii.
Leczenie chirurgiczne należy zaoferować wszystkim chorym na resekcyjnego raka nieszyjnego
odcinka przełyku, których stan ogólny i wydolność fizjologiczna pozwalają na wykonanie
takiej operacji.
U osób niekwalifikujących się do zabiegu operacyjnego z powodu współistniejących schorzeń
lub niewyrażających zgody na leczenie chirurgiczne i będących w dobrym stanie sprawności
należy rozważyć zastosowanie radykalnej chemioradioterapii (CRTH) |
http://www.onkologia.zale...pokarmowego.pdf
Agnieszka 1 napisał/a: |
Pomocy :( jestem tym wszystkim zalamana :( a mój kochany dziadziuś też :( bardzo mi go szkoda |
Kochanie jeżeli dasz więcej informacji na ile będziemy potrafili pomóc to pomożemy, będziemy wspierać. Na pewno jest to duża trauma dla dziadka, dla Ciebie, rak wciąż bywa silniejszy od metod leczenia ale nie możesz się załamywać tylko trzeba wszystko robić żeby Dziadka wspierać, być z Nim żeby nie czuł się sam w tej chorobie.
Dużo sił Wam życzę i pozdrawiam serdecznie.