Przepraszam was bardzo że tak długo nie dawałem znaku życia.
Przez ten okres wylądowałem dwa razy w szpitalu.
Pierwszy raz z zawrotami głowy- po TK wszystko w porządku.
Drugi z dusznościami i uciskiem w piersiach, ale też jest już w porządku.
A potem święta .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum