Prosze o wyjasnienie wyniku badania histiopatologicznego:
Material:
WYCINEK ZE SZCZYTU POCHWY
Wynik mikroskopowy:
INFILTRATIO CARCINOMATOSA,
OBFITE MASY WŁTOKNIKOWO - ROPNE ORAZ UTKANIE NISKODOJRZAŁEGRO RAKA PRAWDOPODOBNIE PŁASKONABŁONKOWEGO.
kobieta, lat 55.
WIZYTE U lekarza mamy dopiero za dwa tygodnie a ja juz chcialabym wiedziec od kogos kto moze mi cos wiecej powiedziec na temat tego wyniku..ja jestem laikiem:( prosze o pomoc. :( ;(;(
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
W pobranym wycinku rozpoznano naciek raka, prawdopodobnie płaskonabłonkowego.
Ten typ raka występuje zarówno wśród nowotworów pochwy jak również szyjki macicy.
Wyjaśnić to mogłyby okoliczności związane z pobraniem próbki: jakie było pierwotne rozpoznanie,
na jakiej podstawie zlecono pobranie i przebadanie tego wycinka ?
Leczenie zależy od odpowiedzi z którą chorobą mamy do czynienia oraz w jakim stadium zaawansowania.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
mama 16 lat temu miała nowotwór złosliwy szyjki macicy. Leczenie: Radioterapia. Teraz od ok. 1 roku zle sie czuła a w ostatnich dwóch - trzech miesiącach nastapiło - wyciekanie sluzu z pochwy, bol w podbrzuszu, bol ud przy chodzeniu. W ciagu tych 3 miesiecy schudła ok 10 kg. Lekarz stwierdził ze byc moze to jest nawrót choroby, inny zas ze to moze byc zupelnie nowy rak...( po 16 latach wykluczyl nawrot). Czy to jest rak złosliwy? I z tego co Pan napisał beda robione dodatkowe badania...a co za tym idzie wszystko sie przeciaga w czasie, mama coraz gorzej sie czuje a badania sa robione w straszinie duzym odstepie czasu:(
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
mama 16 lat temu miała nowotwór złosliwy szyjki macicy. Leczenie: Radioterapia. Teraz od ok. 1 roku zle sie czuła a w ostatnich dwóch - trzech miesiącach nastapiło - wyciekanie sluzu z pochwy, bol w podbrzuszu, bol ud przy chodzeniu. W ciagu tych 3 miesiecy schudła ok 10 kg. Lekarz stwierdził ze byc moze to jest nawrót choroby, inny zas ze to moze byc zupelnie nowy rak...( po 16 latach wykluczyl nawrot).
Sądzę, że możliwe są obie ewentualności: opisane przez Ciebie objawy "pasują" do wznowy,
natomiast długi okres 16 lat może przemawiać za powstaniem niezależnego ogniska choroby.
Ania123 napisał/a:
Czy to jest rak złosliwy?
Na pewno tak. Raki (łac.: carcinomae) zawsze są złośliwe, w odróżnieniu od nowotworów,
które będąc pojęciem szerszym, mogą być złośliwe lub łagodne (czasem też tzw. graniczne, "półzłośliwe").
Jak dotąd nie znamy stopnia złośliwości (inaczej: zróżnicowania histologicznego, Gradus, G)
podawanego zwykle w skali trzystopniowej, G1 (niska złośliwość, wysokie zróżnicowanie) - G3 (wysoka złośliwość, niskie zróżnicowanie).
Ania123 napisał/a:
I z tego co Pan napisał beda robione dodatkowe badania...
Powinny być. Trzeba określić z jaką chorobą mamy do czynienia: wznową (lub ponownym niezależnym od poprzedniego) raka szyjki macicy (RSM),
czy z niezależnym od uprzednio przebytego RSM rakiem pochwy.
Ponadto trzeba ocenić stadium zaawansowania obecnego procesu nowotworowego, by do tego dostosować odpowiednie leczenie.
Te czynności powinny być wykonane pilnie, gdyż dopiero wtedy będzie można podjąć decyzje co do dalszego postępowania diagnostycznego i lecznieczego.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Powracajac do tego tematu o kotrym pisalam, informacyjnie:
mama ma naciek niskodojrzalego raka palskonablonkowego, w TK przerzuty do w/chl okolo aortalnych. Nie stwierdzono przetoki pecherzowo pochwowej. W pachwinach badalne obustronne powiekszone w/chl. Srom bz, pochwa nacieczona podsluzówkowo na całego dlugosci.
Została zakwalifikowana w 1 etapie do paliatywnej (niestety juz) radioterapii o załozeniu przeciwbolowym i przeciwkrwotocznym ze wzgl na zmianu wezlowe a w dalszym etapie postep.paliatywna CHTH.
Mama jest juz po radioterapii. Teraz czekamy i za 2 tyg wizyta u onkologa. Czuje sie raczej lepiej. (meczy ja tylko czkawka, i nie boli ja nic - paliatyw.) Czekamy na rozwoj sytuacji;;(
dziekuje za pomoc w danym temacie.
pozdrawiam
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum