Witajcie
Moja mama 01-03-2017 trafiła do szpitala na oddział pulmonologiczny, po dwumiesięcznym leczeniu jej na kaszel przez lekarza rodzinnego ;-(, W Szpitalu właściwie na podstawie samego badania RTG klatki piersiowej lekarze mówili że jest zmiana nowotworowa, TK oraz bronchoskopia to potwierdziły, jest duży guz - rak gruczołowy, z cechami rozpadu przerzutami do węzłów chłonnych, umiejscowiony w śródpiersiu, na tą chwilę jest zakwalifikowywana do chemii niestety przyplątało się zapalenie płuc, dzisiaj miała punkcję, spuszczono 800ml płynu, jak pomóc, jak ulżyć, może ktoś coś podpowie
Hej.
Jeżeli zakwalifikowali do chenioterapii to znaczy, że dobrze.
Teraz wyleczyc z zapalenia płuc.
Jeżeli będziesz chciała uzyskać więcej informacji to powinnaś załączyć pełne wyniki badań (kasując dane mamy i lekarzy). Na podstawie załączonych informacji niewiele można powiedzieć:(
Ile mama na lat?
Pozdrawiam Cie;*
_________________ Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje...
Czy mama jest w szpitalu?, na pewno wdrożono leczenie żeby opanować zapalenie płuc, więc tu spokojnie.
Co do wyników to dobrze by było jakbyś wstawiła cały wynik TK oraz wynik histopatologiczny z bronchoskopii, te wyniki więcej nam powiedzą i więcej będziemy mogli doradzić.
Czy miała mama usg jamy brzusznej, czy wszystko jest tam w porządku?
Guz jest w trakcie rozpadu, są przerzuty w węzłach chłonnych z tego co piszesz to trzeba być czujnym czy nie ma przerzutów odległych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum