W TK klatki mowa jest o rozpadzie guza powikłanym procesem ropnym, co - jak rozumiem - jest powodem podawania tacie Levoxy (to lek p/bakteryjny).
Węzły chłonne śródpiersia nie zmieniły swej wielkości.
W obrębie nagłośni są niestety zajęte najwyraźniej nowotworowo węzły chłonne (opisane jako patologiczne), o czym świadczy brak zachowanych ich wnęk oraz wielkość.
Dodatkowo w jamie brzusznej uwidoczniono węzły chłonne, jednak bez informacji o ich wielkości.
Czy opisujący to badanie TK miał do dyspozycji płytkę z poprzednio wykonywanym badaniem TK?
Co do leków - tata przyjmuje DHC Continus, który działa p/bólowo, ale też silnie p/kaszlowo, oraz Fluimucil, który działa mukolitycznie - tzn. rozrzedza wydzielinę oskrzelową ułatwiając jej odkrztuszanie. Podawanie jednego leku p/kaszlowego i drugiego, który ten kaszel niejako ma ułatwić trochę mija się z celem, moim zdaniem (chociaż domyślam się, że DHC tata dostał przede wszystkim p/bólowo).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum